MrK napisał:
z takim nastawianiem to bessy sie nie przeżyje. A jak cena spadnie 40% to co dalej będziesz czekał aż wróci do punktu wyjścia? A jak 80%? Z doświadczenia wiem że stawianie stopa jest trudne nie tylko w kwestii wybrania odpowiedniego poziomu stopa, ale również konsekwencji w działaniu. Ale stop jest niezbędny bo podstawa to nie stracić a dopiero potem zarobić.
Nie mówię, że w takim przypadku jak teraz nie powinniśmy nic robić, ale zwracam tylko uwagę na pewien fakt, że stop-loss to nie człowiek, a to człowiek powinien podejmować decyzję co do wycofania się z inwestycji. Natomiast ja nie wycofałem swoich akcji na tym koncie tylko dlatego, że tutaj nie zaglądałem bo byłem zajęty graniem na koncie demo na forexie, gdzie również nie stosowałem stop-lossa, a jednak udało mi się zwiekszyć kapitał z 6tys. eur do 31tys. eur
Nole napisał:
Mrk w pełni się z tobą zgadzam.
Kodi1911 Myśłe że troche poczytałeś ale źle to liczysz stop loos 5% z calego kapitału a nie 5% spadek na akcji. Jak bedziesz inwestował nieduże kwoty da ci to całkiem spore pole manewru.
tego akurat nie wiedziałem
Jednakże opisany przykład zakłada, że mamy tylko jedną pozycję w portfelu więc stop-loss przy 5% spadku cen akcji powinien uaktywnić stopa
gildia napisał:
Nieruchomości mogą być bezpieczną alternatywą.
Akurat rynek deweloperów i eksport są najbardziej wrażliwe na wahania cykli koniunkturalnych więc ciężko byłoby to nazwać bezpieczną alternatywą :]