Chwileczkę, znowu wchodzimy w temat jaki już wyjaśniałem. Dla jednego jego "prokatolickość" jest minusem, dla innego - plusem.

Wałęsa myślę że już nie powinien się angażować czynnie w politykę, powinien być ponad tym wszystkim. No i wg mnie on ma większą moc destrukcyjną niż budującą.

A Bartoszewski prawda, jest człowiekiem zasłużonym i moralnie odpowiednim, ale zobacz też że niestety chyba już jego wiek nie jest odpowiedni

jego wiek nie ma nic do rzeczy... jego wiek jest bardziej odpowiedni niz tuska, ktory kreuje sie na promlodzierzowego, a do mnie jako mlodego wcale nie trafia... trafiaja do mnie natomiast ludzie szczerzy, mowiacy to co mysla i pelni werwy... prezydent w pl ma spora wladze, ale mniejsza od premiera, wiec bartoszewski by sie nadawal, on jako czlowiek prostolinijny, o nieposzlakowanej opinii jest idealny na to stanowisko, komorowski owszem mlodszy, ale on jest podkreslam nijaki, a bartoszewski bronilby cala sila tego co polskie: brak homoseksualistow, rola polski w ue, rozliczenia powojenne i pokomunistyczne, komorowski nie jest na tyle silny mentalnie, by temu podolac, poza tym media by go zjadly, a ludzie maja tak wielki szacunek do pana wladyslawa, ze media nie moglyby za bardzo zaszkodzic jego wizerunkowi... nie pisze tu ze marszalek komorowski jest zly, ale po prostu za mieki do piastowania tak waznego stanowiska, chociaz jego zona jako pierwsza dama, bylaby swietna... odwazna, twardo stapajaca po ziemi, piekna kobieta

Chwileczkę, wg ciebie "bronienie tego co polskie" to "brak homoseksualistów"???

O.o

A Bronisław Komorowski nie jest miękki, potrafi przygadać, ma odpowiednią prezencję i styl. No i naturalnie jest szlachcicem. A to też niewątpliwy atut.

tak owszem oczywiscie jak najbardziej zgadza sie zdecydowanie tak..... przeciez w tym kraju 97% ludzi deklaruje sie ze jest chrzescijanami: katolicy, prawoslawni, protestanci swiadkowie jahowy, a reszt to wyznawcy judaizmu i muzulmani, we wszystkich tych religiach homoseksualizm jest potepiony, wiec dlaczego mamy nie bronic tego co polskie, czyli braku zezwolenia na homoseksualizm, nie mowie tutaj o eksterminacji homo, bo co kto robi w domu to jego osobista sprawa, moga sie nawet hajtac, ale nie adoptowac dzieci i nie ekspanowac swoich pogladow w zyciu publicznym, mnie osobiscie uderzylo mocno w uczucia to jak para roku w polsce zostali dwaj geje... a co my juz nie mamy innych celebrytow, mniej skrajnych bardziej blizszych stereotypom

Przykro mi, ale nie będę wchodził w takiego typu dysputy.. Pamiętaj że homo też są ludźmi. I też mogą być Polakami.

homo nie są ludźmi :D

Taaak, i są "wysłannikami diabła" jak to kiedyś pisał takie jeden pan co obsługuje (obsługiwał?) ksero w IPNie. No i wydał taką małą książeczkę.

Co o tej książce sądzicie?

a mnie Logosie denerwują pedały, lesby i wszelkie homo. denrwuja mnei ich parady i rządza wychowywania potomstwa. denerwuje mnie homopolityka Unii, ktora robi ludzi hetero wlasnie "wyslannikami diabla"

znasz taka historie, jak w UK kilku rodzicow nie wyslalo dzieci do szkoly na zajecia poswiecone homoseksulanym związkom? ci rodzice w nastepstwie dostali kary i grzywny, bo zatrzymali dzieci w domu. aha, po co uczyc matmy w szkole, skoro mozna zrobic pogadanke o pedalach. super.

A ja do homo nie mam prawie nic, niech se nawet sluby biora ale bez adopcji. Dziecko takie bedzie miec prze*ebane do konca zycia !!

Wybaczcie, ale akurat na ten temat nie mogę wyjawić swoich poglądów.

nie jestem przeciw homo, ale zeby sie nie eksponowali i zeby nie adoptowali dzieci... tylko to

No to z tym mogę się zgodzić. Ale jestem przeciw "związkom" czy tym bardziej "małżeństwom" homo.

Dobra, co sązicie o nowej książce o Lechu Wałęsie i o nim samym?

uwazam ze autorytetow nie powinno sie ruszac, dla mnie to caly swiat by sie zawali gdybym sie dowiedzial, ze walesa byl tzw. KAPPO

A ja myślę że powinniśmy, ale nie powinna to być krytyka w stylu "ma nieślubne dziecko, sikał do chrzcielnicy czy z siekierą ganiał po wsi".

Powinniśmy krytykować i JPII, i Wałęsę, i Piłsudskiego, i wielu innych. BO dopiero widząc ich błędy, ich ludzkie przywary uświadamiamy sobie że to nie są jacyś niezłomni herosi z bajek, tylko prawdziwi ludzie, tacy jak my.

w zasadzie to masz 100% racji logos... i uwazam ze przesada jest wlasnie pisanie o tym ze ma dziecko itp. bo to jest ponizajace, jak dawal wywiad do telewizji po wydaniu tej ksiazki, to mial taki glos jakby mial sie rozplakac, dla mnie to jest poki co autorytet i pewnie nie jestem objektywny w jego ocenie, ale masz racje dobrze poznac o nim prawde, ale strikte polityczna

Dokładnie, a poza tym ja nie wierzę w te wszystkie bzdury co o nim wypisują.

To że Wałęsa był agentem SB jest równie prawdopodobne jak to że Karol Wojtyła był w Luftwaffe

swego czasu na necie znalazlem nawet jakies teksty, ze i karol wojtyla wspolpracowal z ZSRR... sadze ze niektorzy historycy chca po prostu sie wybic w swym gronie dzieki takim tekstom

Dokładnie, w dużej części są to młodzi ludzie którzy cierpią na kompleks nieobecności wobec tych, któzy naprawdę tam byli, naprawdę współtworzyli historię...

Moje zdanie na temat Lecha Wałęsy jest takie, ze jest to wielki autorytet, ktory jest niszczony przez braci Kaczyńskich z zemsty za stare czasy, kiedy to Walesa ich wywalil.

dla mnie Wałęsa za hmm zbyt pyszny i pewny siebie- ciągle słyszymy jak to on obalił komune, wodził za nos ubeków; on sam stworzył III RP. A jeśli chodzi o obalenie autorytetów to powinnismy wiedziec jaka jest prawda o tych ludziach a nie tylko ich chwalic bo nie na tym to polega. Wałęsa jest osobą publiczna i musi liczyc sie z tym, że podlega krytyce