Witam

Zaczałem się ostatnio "bawić" w trading i zakupiłem bardzo dużo baryłek ropy a jak większość zauważyła ropa bardzo poszła w górę.
Zakupiłem 10000 baryłek po kursie 107,99 a obecnie mam 110,26 co daje mi ok 15tys euro czystego zysku. I teraz zastanawiam się.

1. Czy dalej trzymać ropę w takich ilościach i liczyć na jej dalszy wzrost.
2. Sprzedać ropę i zakupić więcej baryłek np 20000 co daj mi większą możliwość zysku(bądz straty). Mogę również poczekać aż ropa trochę pójdzie w dół i wtedy kupić po okazyjnej cenie tak jak zrobiłem to kupując ją wtedy po 107,99.

Jakie są wasze przemyślenia na ten temat. Jaką opcję byście wybrali i dlaczego.
Zaczynam dopiero spekulować więc również proszę o podanie stron/artykułów na ten temat jeżeli ktoś owe posiada. Chciałbym sie kształcić i polepszać w tej dziedzinie bo już od dawna mnie to fascynuje ale dopiero zaczynam swoją drogę.

Pozdrawiam

Sprzedaj to co masz i dodatkowo jeszcze raz tyle i czekaj na 98$ wtedy zamknij pozycje, taka jest moja opinia:D jak dla mnie to już jest max i teraz już będzie coraz niżej:D

Sprzedałem po 111,42 i zarobiłem w ciągu 2 dni 25 tyś euro :D myślę że to całkiem niezły wynik jak na portfel którym dysponowałem. Narazie trochę zainwestowałem w złoto i jak narazie ładnie idzię w górę więc również poczekam do poziomu 1500 i wtedy będę się zastanawiał. Zresztą Złoto stanowi niewielką część mojego portfela.

Teraz poczekam na spadek ropy. Jak myślicie kiedy może to nastąpić ?

2.900 euro w ciągu jednego dnia, obecnie lekko dołuje względem poprzedniej godziny lecz trzymam dalej sprzedam później, Wartość wkładu opiewała na 7 tys euro.
Miałem ustawione zlecenie sprzedaży na 111.58 - Ropa sprzedana wpadło następne 800 euro, teraz ponownie czekam na wahanie kuru w okolicach 110.90

Edytowany 2 raz-y, ostatni raz: 2020-07-18 17:28:55

witam,jestem tu nowy i nie do końca ogarniam,jak kupuje się te ropę ? bo nigdzie nie widzę :/

lhttp://biznes.onet.pl/bilety-lotnicze-beda-drozsze,18571,4236271,1,prasa-deta

koledze BLAZO chodzi o inny serwis ale tu nam się chwali co tam robi, nie wiem za bardzo po co ale jednak to robi!!!:D

Nie chwalę się tylko spekuluję i pytam o radę innych userów :/

nie obserwuje jakos dokladnie surowcow wiec wez to pod uwage ale... skoro ropa szybuje na rekordowe poziomy... skoro (o ile to prawda w spekulacjach autora linku ktory dalem wyzej) ma ona kosztowac 120-150.. powiedz mi czy ma sens sprzedawanie tego teraz i czekanie az spadnie ponizej poziomu na ktorym ja ostatnio kupiles? ryzyko zarobienia 1 euro wiecej moim zdaniem nie jest adekwatne do zysku ktory mozna jeszcze wyciagnac... intuicja mowi mi by trzymac.. ale to twoje pieniadze albo "pieniadze"

Sprzedałem :D ale dzieki temu mam większy portfel przez co zakupiłem trochę więcej ropy. Teraz czekam na wzrosty .

Forex to rynek nieprzewidywalny, sprzedaż dla większości osób to pewnego rodzaju zabezpieczenie, zmniejszenie ryzyka. Można również wykorzystać tu lekkie wahania kursu(Moim zdaniem duże nawet, dające możliwości sporego zarobku na kilku poleceniach krótkiej sprzedaży)
Trzeba sobie zdać pytanie, trzymać ? Pewnie można - Lecz dla większości to nic innego jak maksymalizacja ryzyka, już nie maksymalizowanie zysków, tylko czysty Hazard, bo kiedy bańka pęknie ?

Wczorajszy dzień na forex + 87 % w stosunku do Depo,

Witam panowie ,
Forex to cos złego ja dawniej też chciałem otworzyc rzeczywiste konto ale po kilku takich artykułach jak ten który prezentuje niżej zwątpiłem,ten jest wyjątkowo ciekawy radze przeczytac ,szczególnie tobie BLAZO.

http://www.skarbiec.biz/pdf/forex.pdf

No i mamy to co było do przewidzenia ropa tanieje w szybkim tempie bańka pękła:D teraz trzeba tylko poczekać na info że jednak nie będzie pokoju w Libii i znów będzie rosło:D

1 Dupa nie szybkie tempo
2 Coś mało potaniała
3 Bańka jeszcze nie pękła .

A niby co skarbiec miał powiedzieć ?:>
Piszę pracę magisterską o bezsensowności inwestowania w fundusze inwestycyjne i podejrzewam, że tych prawd o rynku skarbiec już nie pokaże

forex i fundusze inwestycyjne to zupelnie cos innego

a odnosnie funduszy to wlasnie strasznie dostalem w dupe przez niekompetencje agenta
i zastanawiam sie co z tym zrobic

Coś innego ale wrzucane razem do wora "inwestycje".

A z agentem nic nie zrobisz bo pewnie podpisałeś papier, że wiesz iż inwestowanie jest ryzykowne i tyle.
Jak zarobisz to agent Ci mówi "a nie mówiłem... słuchaj się Pan mnie to zarobisz sto milionów" a jak stracisz to Ci powie "no cóż, inwestowanie wiąże się z ryzykiem"

ustawialismy alokacje dla skladki podstawowej i wplaty dodatkowej

s podstawowa - mala kasa ustawilismy
s dodatkowa - miala oczywiscie ta sama alokacje i zapewnial ze z automatu sie przeniesie (maja przerwe serwisowa wiec nie zdazylismy spr)

a tam byl ustawiony indian (europejskie spolki notowany w dolkach)
a jedno i drugie lecialo w dol przez ostatnie pol roku