O Robygu pisałem zaraz po wybiciu z tego klina przy cenie 2,23 zł.
LINK Od tego czasu było jakieś wybicie, ale do około połowy tego co oczekiwałem. SL dałem na 2,13 i ten poziom został niedawno idealnie wybroniony - cena doszła do 2,13, gdyby poszła grosz niżej do SL by się uruchomił i cała pozycja by zleciała.
Kurs zupełnie nie wie gdzie iść. Do wybicia doszło przy samym krańcu klina i kurs nie ma siły ciągnąć w górę. Teraz, po wybronieniu okolic 2,15 zł spodziewam się podjazdu do góry i być może nawet zrealizowania TP na 2,58zł, ale jeśli cena nie ustanowi wyższego szczytu, tj. >2,4 zł to ja bym się wycofał, wziął skromne zyski i szukał czegoś klarowniejszego.