Post: #5 2014-08-29 23:32
Usunięty
Posty: 0 Shouty: 0 0 | basketballer2
Odniosę się do Twoich punktów:
1. Liczba maklerów spadnie, bo spadała w USA od wielu lat i to czeka nas. Choć my nie mamy żadnej tradycji w tym, to znający ekonometrię w 1 paluszku zrobili karierę i jeszcze mogą. Nikt inny.
2. KNF to ogólnie błąd sam w sobie, bo nic nie może. Taki twór by było fajniej wszystkim innym jak my. KNF ogólnie to sobie może istnieć, ale ten co jest u steru (premier) może wszystko.
3. Jak chcesz się liczyć, to albo masz dobre plecy albo nie wiem jaką wiedzę, by dostać się tam gdzie chcesz. Wielu nie rozumie, że wiedza w tym co się robi to podstawa.
Bo ja Tobie mogę napisać, że znam się na produkcji obuwia damskiego. W jakiejś mierze to wiem, ale nie wiem praktycznie nawet 50%. Mój ojciec pracuje w tym zawodzie jakieś 40 lat i też nie wie wszystkiego. Ale wie coś i został nauczony kiedyś jeszcze za PRL pewnych rzeczy, które przekazali mu ludzie, którzy nauczyli się tego fachu od swoich mistrzów.
Czy sądzisz, że jakiś papierek coś załatwia dzisiaj ?? Bo moim zdaniem dzisiaj załatwia praktyka + znajomości w instytucjach, do których jak widzę chcesz dążyć.
Pozdrawiam,
Abramis |