Od 2012 trend wzrostowy. Zdecydowane pokonanie oporu na poziomie 18 zł. Obecnie zaczyna się tworzyć kolejny sufit w okolicach 20zł. Czekam na powrotu do poziomu około 19zł (lub do czerwonej linii trendu) i można zaryzykować kupno.

http://prntscr.com/5rkui9

Zgadzam się w 90%...
http://prntscr.com/5rms7h
Tylko do momentu wejścia miałbym delikatne zastrzeżenia - myślę, że zejście będzie do okolic 18zł i tam bym upatrywał momentu na wejście.
No ale spółka bardzo ciekawa - szczególnie, że idzie lato

również liczę na nią. ; )
Już zakupiona w maklerskim, po cenie 19. : p


Edytowany 1 raz-y, ostatni raz: 2015-01-12 19:21:07

Sorry, Arni ale czekanie z tego typu papierem na lato jest moim zdaniem bardzo naiwne :P

Umocnienie USD względem PLN pochłonie "pewną" część zysków.

akurat w przypadku Rainbow podróże do krajów w których operuje się USD nie stanowi dużego odsetku. : p Bardziej patrzyłbym na stosunek EUR/PLN. : )

Edytowany 1 raz-y, ostatni raz: 2015-01-12 19:32:20

Jeśli spadnie do 18 to zawsze troszkę taniej :p
Mi fusy mówią jednak że wykres dotknie linii trendu i będzie to w okolicach 19.
I nie sądzę, żeby kursy walut miały jakiś decydujący wpływ na notowania spółki. Musiałoby być jakieś załamanie, albo jakaś duża "impreza" ekonomiczna.

corbolo nie opieram swojej analizy na "czekaniu na lato"... Podałem to tylko jako jeden z minimalnych czynników, który może wpłynąć na kurs.
Zgodnie z AT kurs powinien zejść do uprzedniego sufitu, który aktualnie jest podłogą, a to mi wychodzi na 18zł.
Z autopsji wiem, że znajdą się tacy co wyczekają i kupią gdzieś za 17,80 lub niżej (pewnie Skinni)

Chylę czoła Arnoldzie
http://prntscr.com/5vothk

Tylko co teraz... ten opór (zielony) na 17,50zł jakiś taki słabiutki moim zdaniem, niby jest ale mam mieszane uczucia. Linia trendu złamana, ale tym się nie przejąłem, przeraził mnie ten dzisiejszy spadek na sporym wolumenie. SMA 45 przebita od góry.
Zacisnąć zęby, czy spuścić wzrok w podłogę i odejść szukając szczęścia gdzieś indziej?

Edytowany 1 raz-y, ostatni raz: 2015-01-22 19:16:33

Mi to wygląda na zmianę trendu średnioterminowego.

gall dzisiejszy dzień będzie decydujący - jeśli utrzymamy 18zł nie będzie chyba tak źle :D

No w sumie to wyratowało chyba:


Edytowany 1 raz-y, ostatni raz: 2017-01-15 17:58:47

Ponownie się martwię "Tęczą", gdyby nie ruch w ciągu dnia to powstałaby brzydka luka. Poważnie się zastanawiam nad ucieczką, puki straty są prawie zerowe.

Trend się wypłaszcza, aczkolwiek nadal trwa. Dla mnie sygnałem zmiany biegunów byłoby zejście poniżej dolnych knotów jednej z tych świeczek:

gallu nawet się z Tobą zgadzam jak najbardziej, ale ciągle mam dziwne przeczucie, którego nie narysuje na wykresie, że lada dzień polecą notowania na ryj, głupie to, no ale sram żarem

To spróbuj na chwilę wyjść z założenia, że AT to bajka a kurs błądzi losowo, i jedyne co daje Ci zarobek to ratio (odpowiedni stosunek zysk/ryzyko), a twoje jedyne drogowskazy to poziomy SL i TP. Ja już kiedyś też miałem "przeczucie" i boleśnie się to skończyło pomimo, że to tylko wirtualna gotówka. Nawet jeśli teraz nie sprzedasz pod wpływem tego przeczucia, to może ono sprawić, że sprzedasz po pojawieniu się świeczki, po której nie sprzedałbyś mając neutralne nastawienie do kursu. Sytuację trzeba oceniać obiektywnie, i raczej unikać prób prognozowania co się wydarzy tylko reagowanie na to co się już wydarzyło (przynajmniej ja tak robię).

Co do tego przeczucia (kiedyś już to komuś pokazywałem na shoucie), miałem taką sytuację na Monnari i była to dość cenna lekcja AT dla mnie:

Zagrałem pod obronę wsparcia (na tygodniowym ładny młotek się wtedy uformował). Kurs powoli się osuwał w dół, jednak cały czas wsparcie trzymało. Dla mnie był to sygnał słabnącego trendu, i w pewnym momencie byłem święcie przekonany o spadkach, dlatego sprzedałem po czarnej świeczce na sporym wolumenie w nadziei na minimalizację strat, pomimo, że SL był niezagrożony. Co się działo potem to już widać na wykresie.
Wtedy się nauczyłem, że nawet jeśli sygnały mówią jedno, to kurs może mieć je głębko w d*pie i odjechać w zupełnie inną stronę a Ty po prostu musisz się z jego kaprysami pogodzić.

Edytowany 3 raz-y, ostatni raz: 2017-01-15 17:58:47

Zacną lekcję od życia dostałeś. Czyli tak jak mówisz, trzeba podchodzić do tematu z zimną krwią i pozbyć się wszelkich uczuć do danej spółki. Kierować się wcześniej obranym planem, a więc będę się bronił tak jak wcześniej zakładałem w okolicach 17zł - 17,50zł.

Dodano 2015-05-07 21:27

Jak ktoś ma chęci i ochotę to można skorzystać z korekty
Dojazd do 24zł i ponowny odjazd w górę.

Zacisnę zęby i wytrzymam jeszcze jeden albo kilka dni. Niedźwiedziom została jeszcze jedna linia do przebicia.



Dodano 2015-05-19 22:09
Ewentualnie ostatni bastion to knot na 21,35

Ja zaś widzę to tak:


"Neidkowe in-out" i kupno przy dolnym ograniczeniu.