"Bo w długiej perspektywie..." Nie znasz tego?
A tak serio to cholera wie, jak odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Ani nie określono horyzontu czasowego, ani nawet nie doprecyzowano, o którą spółkę chodzi. A jeśli człowiek zada sobie trochę wysiłku, pokombinuje tak, żeby precyzyjnie sformułować pytanie etc. to często sam dojdzie do odpowiedzi, bez konieczności pytania innych.
Poza tym pytania "czy opłaca się kupić" oraz "czy XYZ będzie dalej rosło" to chyba najczęściej padające tu pytania, a jednocześnie pytania, które do niczego nie prowadzą i niczego nie uczą. Stąd moje zniecierpliwienie nimi