według mnie OFE powinno dostawać tyle co obecnie bo to dzięki niemu będziemy mieli wyższe emerytury. OFE pomnaża pieniądze z naszych składek a ZUS to co dostanie musi w całości przeznaczyć na wypłaty emerytur bierzących. Nie dość że wydaje wszystko to co dostaje od płacących składki to jeszcze z budżetu dostaje dotacje które są niewiele mniejsze od naszych składek. Krótko mówiąc ZUS nie pomnaża naszych pieniędzy i cała nadzieja w OFE. Zamiast zmienić świetna reformę z przed kilkunastu lat musimy zrobić inne rzeczy zeby potem nie dostawać głodowej emerytury.

Po pierwsze musimy podnieść wiek emerytalny do co najmniej 67 lat i dodatkowo zrównać wiek emerytalny kobiet i mężczyzn. W koncu jest równouprawnienie i parytety wiec nie dyskryminujmy mężczyzn. Mamy według mnie głupie "wcześniejsze emerytury" które powinny zostać zlikwidowane bo co to za emeryt który nie pracuje juz w wieku 45-50 lat.

Po drugie składka do FUS( fundusz ubezpieczeń społecznych) w czasie rządów PIS została obniżona z 13% do 6%. Powiecie dobrze. Zostanie nam więcej w kieszeni. Przez zmniejszenie tej składki dług publiczny zwiększył się o 16 mld złotych. Budżet musiał oczywiście dołożyć brakującą część. Zwiększono wiec VAT i dzięki temu płacimy prawie największy podatek pośredni w Unii Europejskiej. Więc zamiast podnosić VAT, przez co firmy poniosły spore koszty np. przeprogramowanie kas fiskalnych, zmiany formularzy itp. można było wrócić do starych składek ubezpieczenia i było by lepiej.

Po trzecie jeżeli nie będzie w najbliższym czasie nagłej bomby demograficznej a na to się nie zanosi to wtedy stanie się to co powiedział profesor RYBIŃSKI (załączam linki do jego wykładu, składa się z 4 części)
http://www.youtube.com/watch?v=Zxzy2ap8Yps
http://www.youtube.com/watch?v=J_iDcl6FBE0
http://www.youtube.com/watch?v=hb695ffTMns
http://www.youtube.com/watch?v=V9PxpD5fCAA

Wiem że ten program o którym napisałem spotka się z wielkim lamentem, ale jeżeli się tego nie wprowadzi to niestety ale za moja emeryturę nie kupie nic oprócz żywności, ale wtedy na opłacenie mieszkania mi zabraknie i będę leżał na klatce schodowej. ( jak mnie wpuści ktoś ;P
tym N I E OPTYMISTYCZNYM akcentem kończę swoja wypowiedz i czekam na ewentualne odpowiedzi. PISZCIE NIE BÓJCIE SIĘ!!!!

mówisz dobrze, ale do jednego sie nie zgodze napewno, mianowicie chodzi mi o wiek emerytalny, mówisz w swojej wypowiedzi jak sadze o pomostówkach, które zostac musza... Jest roznica miedzy 70 letnim biurokrata a 70 letnim chocby gornikiem. Powiesz naprzyklad "trzeba bylo sie uczyc i tym biurokrata byc" ale bez wlasnie np gónikow nie bylo by wegla etc.. Caly lancuch spoleczno-ekonomiczny. . Prosty przyklad a jak duzo nam zmienia. ZNIESIENIE POMOSTOWEK stanowcze NIE. .... Zreszta jest to raczej nierealne.

a zapomnialem dopisac
Po czwarte musimy w Polsce zlikwidować wiele ulg bo nie wiem czy wiecie ale jest ich ponad 1 TYSIĄC ulg.
Te ulgi według wyliczeń własnych stanowią około 1/5 całkowitych wydatków w sektorze finansów publicznych.
Jeżeli potrafi wymienić więcej niż 100 ulg to szacunek dla niego

Widzicie, jest takie powiedzenie, że politycy wiedzą, co trzeba zrobić, ale nie wiedzą, jak zostać wybranymi ponownie, gdy już to zrobią

Pokażcie mi kozaka, co nagle podniesie wiek emerytalny i przeprowadzi drastyczne reformy.

Pułkownik z całym szacunkiem, dobry chłop jesteś, ciekawy temat poruszyłeś, ale widzę, że nie za bardzo wiesz co napisałeś :P zaraz postaram się to naprostować.

OFE
Ofe w Polsce miało wyglądać tak jak fundusze emerytalne w stanach. Prościej mówiąc odkładamy składkę na fundusz, a fundusz stara się pomnożyć ten nasz kapitał. Zazwyczaj przez zakup, akcji, obligacji, pożyczki itd. jest to dobry sposób bo bardzo szybko nasze składki rosną, ale... W całym tym pięknym świecie jest jeden problem, problemem tym jest niedoskonałość, w tym wypadku niedoskonałość przenosi się na i tu uwaga! kryzys!!! Trzeba pamiętać, że gospodarki rozwijają się cyklicznie, czyli najpierw mamy wzrost potem kryzys i replay. O ile podczas lubianego wzrostu wszystko jest ok o tyle podczas kryzysu kurczy się to i owo, szczególnie, gdy inwestuje się w akcję, czy też pożycza kapitał osobom trzecim (niewypłacalność). W stanach było kilka przypadków, gdzie ludzie tracili swoje całe emerytury i musieli pracować do chyba zgonu bo nie znam innego wyjścia, u nas w kraju chyba nie miało to tak tragicznie wyglądać. ZUS jak i OFE są jednakowo złe, no dobra może nie tak jednakowo, zależy kto co lubi, ale w obu przypadkach masz do czynienia z pięknym snem o emeryturze, który nie będzie tak piękny jak zapowiadają.

Pewnego pięknego razu jak byłem na teście na stanowisko pracy w ZUSie jedna z urzędniczek powiedziała mi, panie odkładaj pieniądze, bo już pana pokolenie nie będzie miało emerytury.

Po pierwsze....
Nie wiesz czy wiesz, ale człowiek to nie maszyna i w wieku 20+ nie odczuwa się tego co 60+, pracownik z sześćdziesiątką na karku nie jest efektywny jak młody. Pod słowem efektywny rozumiem to, że jest wolniejszy, mniej bystry, coraz więcej zapomina bądź też wypadają pewne fakty z głowy. Osoba taka jest mniej elastyczna gorzej przyswaja zmiany, ma już pewne nawyki, które przepięknemu kowalskiemu trudno będzie zmienić. Ponadto po 65 zaczyna się pojawiać już następstwa upośledzenia psychicznego, niema to nic z psychiatrykiem związane, po prostu człowiek zaczyna dziecinnieć, łatwiej jest mu coś wmówić zasugerować. "Starość nie radość" to takie powiedzenie, które jest nadal aktualne, ale w młodym wieku się tego nie rozumie, puki nie przeżyje. Sam nie wiem czym jest starość, ale trzymanie ludi do 60+ lat na stanowisku pracy to jest dla mnie zarzynanie ludzi. O tym jeszcze później.

Po drugie...
Tu nie wiem do czego się odnieść nie znam sprawy.

Po trzecie ... z podsumowaniem
Bombę demograficznej nie będzie i niech te reklamy z kasy unijnej o dzieciach puszczają sobie politycy, żeby wiedzieli co mają robić a nie nam jakieś propagandy puszczać >:P

Czemu nie będę miał emerytury? (ale cham ze mnie tylko o sobie pomyślałem) ano dlatego, że państwo zrobiło mnie w... bambuko Trzeba pamiętać, że do chyba pierwszej wojny światowej nie było czegoś takiego jak emerytura. Emerytura jest wymysłem sztucznym, politycy byli jednak sprytni, wiedzieli, że mało osób dożywa do wieku emerytalnego, dlatego wmówili ludziom, zapłaćcie nam składkę, a my wam wypłacimy jak przestaniecie pracować. Pamiętajcie to była epoka przemysłowa, gzie przepisy bhp itp nie istniały, a wypadków w pracy było dużo dużo dużo więcej niż obecnie. tak naprawdę mało osób dożywało do emerytury, a do tego krócej żyło już będąc na niej. Państwo miało się dobrze bo dzięki temu zyskiwało środki na swoja działalność, no i jakąś tam małą cześć musieli emerytom wypłacić. Problem zaczął narastać od lat 70-80+ bo przepisy bhp zmniejszyły liczbę wypadków, co zwiększyło liczbę osób wchodzących w wiek emerytalny. Higiena, mycie łapek itp przedłużyła nam wiek, przez co państwo ma teraz problem. Mówiąc krótko oszukało nas, ale kłamstwo ma krótkie nóżki i wychodzi na jaw po jakimś czasie. Najgorsze jest to, że taka bombka wybucha gdy jej twórca kopnie w kalendarz, czyli zostawi wnukom piękny prezent. Mówiąc krótko, każde państwo na świecie, nie tylko polska będzie miało problem z wypłacalnością na emeryturach, bo żeby było musi mieć stały wzrost demograficzny, a tak nie ma i nie będzie. Nasi sąsiedzi umieją jednak to trochę przesunąć bo przyciągają emigrantów, przez co będzie miał kto płacić obecnym emerytom. W naszym kochanym kraju wywala się ludzi za granice bo w Polsce jest za dużo polaków, po co płacić podatki w końcu tu są sami urzędnicy, kościół i mundurówka reszta to pańszczyźniani niewolnicy.

Dobra na razie koniec bo mnie wywala z forum.
Wielkie brawo dla ciebie Pułkowniku za odwagę w szczególności poruszanie takich tematów, jak by co to pytaj może coś mi się jeszcze przypomni to napiszę w tym temacie.

Generalnie fajnie, że ludkowie poruszają podobne tematy. Ja ostatnio doszedłem definitywnie do wniosku, ze państwo zawsze nas wy*ucha w kwestiach finansowych.

To, że trzeba samodzielnie zbierać na emeryturę jest już faktem, nie ma co się powtarzać, ale zastanawiam się, czy nie iść krok dalej. Skoro i tak przed emeryturą kasa jest nie do ruszenia, to może zupełnie położyć lachę na pracę na etacie i zagadać z pracodawcą, żeby przejść na jakieś formy umów cywilnoprawnych. Za zaoszczędzone pieniądze można się samemu ubezpieczyć i zapewnić prywatną opiekę zdrowotną. Problem może być przy składce rentowej, ale może i to uda się jakoś obejść.

Gdzieś widziałem rozbicie, jak nasze zarobki wyglądają w zależności od wybranego typu umowy, ale niestety gdzieś mi się to zapodziało.

Szkoda tylko, że nie można sobie robić odliczeń z tytułu samodzielnego odkładania na emeryturę, np. na IKE

topola - dobry pomysl z tym zeby sie samemu ubezpieczyc. Co więcej rynek pracy stalby sie bardziej elastyczny i w czasach dekoniuktury mozna by ludzi zwolnic a w czasach koniuktuty zatrudniac. Bo teraz zeby zwolnic to trzeba mu zaplacic i jeszcze okres wypowiedzenia.
To by zmniejszylo bezrobocie w okresie rozwoju i zwiekszylo bezrobocie w czasie dekonuktury.

Ale i tu bylby wielki szum i niezadowolenie spoleczne.
Panstwo wiadomo nachapie sie od nas zawsze, i ma nas gdzies.

Topola poszukaj cos z tym rentowym i bedziemy w domu :D

aha i o jakies dzieci mozna sie postarac to w razie czego potem bedzie gdzie mieszakac jakby co bo czy wywalilbys swoich rodziców na bruk???


Edytowany 1 raz-y, ostatni raz: 2019-12-15 21:24:08

Ja już postarałem się o dwójkę dzieci
Co do IKE to jest to twór pod "opieką" państwa, więc może przyjść moment, kiedy rządzący sięgną do tych kont np. likwidując zwolnienie z belki.
Więcej u mnie na blogu http://cel-6zer.blogspot.com/2011/01/czy-warto-odkadac-na-emeryture.html

masz racje bo IKE to tez pomysl panstwa to moga to zabrac. Jak najdalej od panstwa trzeba byc.
ja mysle tylko w wlasnych rachunkach maklerskich, wlasnym ubezpieczeniu rentowym, zdrowotnym i chorobowym.

Na razie w IKE jest jeszcze mało kasy, więc póki co jest to niezagrożone. Poza tym, nawet jeśli trzeba będzie od tego zapłacić podatek, będzie to podatek znacznie odroczony w czasie, więc i tak jest to korzyść dla nas.

Dodam swoich kilka groszy do tego tematu.

1. Reforma emerytalna jaka miała miejsce pod koniec lat 90-tych, wcale nie była niczym pięknym i dobrym. Powód dla mnie był prosty, ciągle ZUS kontrolował i kontroluje to, jak składki przepływają. Dlatego politykom jest tak łatwo zawłaszczyć już odłożone przez obywateli pieniądze. OFE to jest pseudo rozwiązanie problemów, bo jakby nie patrzeć większość OFE zarządzana jest tak naprawdę przez osoby powiązane politycznie czy to z jedną opcją czy drugą. OFE jest swego rodzaju wyborem, ale pomiędzy tak naprawdę śmiercią a cholerą (z tego drugiego jakoś można się wyleczyć, to pierwsze występuje tylko jeden raz i definitywnie).

2. Moim zdaniem, każdy powinien odkładać na własną emeryturę sam, jak będą istniały jakieś OFE czy inne temu podobne twory i ktoś tam chciałby inwestować, to proszę bardzo, mamy wtedy wolny rynek. Wyjdzie na to, że jak ktoś odkładał swoje oszczędności sam, wyjdzie na tym lepiej. Oczywiście jest jeden problem, który nazywa się inflacja. Szkoda, że wszyscy jej chcą, bo chcą zarabiać więcej, tylko zapytałbym się jak płaca minimalna w latach już po denominacji wynosiła 600 zł a dziś coś około 1400 zł, to czy kupuje więcej niż za te 600 zł wtedy ? Nawet robiąc banalne wyliczenia, to pokaże jak ten system jest chory. Inflacja zawsze będzie niszczyła oszczędności i dlatego ten system nie został zmieniony do dziś, bo państwo łatwo i wielokrotnie bezkarnie wysysa pieniądz, twierdząc, że to jest w imieniu dobra wszystkich.

3. Jak ktoś zmniejsza podatki to jest zawsze dobrze, to jest oznaka do zmniejszenia administracji w tym kraju jak i w sporym stopniu ograniczenia korupcji w sferze prywatnej, pochodną będzie mniejsza korupcja w sferze administracji publicznej. Mimo, że nigdy nie byłem za SLD i nie będę, ale po tym jak wprowadzili CIT=PIT pod względem prowadzenia działalności gospodarczej to uratowało na jakieś 8-10 lat polskie firmy. Ja bym chciał zobaczyć jaka firma by dziś wytrzymała przy podatkach progresywnych jakie wtedy firmy musiały płacić. Jak ktoś uważa, że to by dało dodatkową kasę jakby pozostały te progi dla prowadzących firmę przed zrównaniem, to naprawdę jest to tylko Excel. Tak samo na dziś proszę sobie policzyć cena baryłki ropy dziś x wartość USD/PLN do czasów gdzie ropa była po 150 USD a dolar po 2 zł. Jak ktoś ma dalej złudzenia, że to co mówią w mediach to potwierdza, to najprostsza matematyka temu przeczy. To jest właśnie system robienia ludzi w balona, że musi być drożej. A wcale tak nie musi być, tylko kwestia wprowadzenia pewnych obostrzeń. Zresztą, na dziś to licząc cenami z napompowania spekulacyjnego to było 300 zł za baryłkę a dziś jest to 268 zł, a benzyna jest droższa niż wtedy, a jasno wynika, że kupujemy ją taniej. To zapytam się kto robi w balona ludzi z ceną benzyny na końcu, a kto robi w balona ludzi z OFE i pseudo reformami.

Na koniec, to Rybińskiego cenię, ale jak dla mnie jego system wyjścia z problemów jest zbytnio płytki i dość mało adekwatny, zgodzę się z nim co do CO2 oraz potęgi asfaltowo stadionowej, reszta ma dobrą diagnozę, ale dość kiepskie rozwiązania. Tyle ode mnie.

Pozdrawiam,

Abramis

faktem jest, że emerytura to teraz burzliwy i mocno dyskusyjny temat.
bardzo dobrze pulkowniku ze ten temat poruszyłeś, zawsze to coś nowego można się dowiedzieć.

chciałbym dodać kilka kwestii do tematu, mianowicie:
1. nie można oczekiwać, że ZUS stanie się wypłacalny, albo chociaż jego wypłacalność się poprawi, kiedy ludzie będą z niego uciekać co będzie powodować kurczenie się jego finansów- to tak z innej beczki
2. OFE jak wiemy są zarządzane przez prywatne osoby a jak by nie spojrzeć każdy skrobie ile się da, więc uważam, że nie możemy oczekiwać że zwrócą nam dużo więcej niż im damy
3. odkładanie z skarpetę to żadne wyjście

WNIOSEK
pozostaje inwestować na własną rękę albo wybrać mniejsze zło

regularne inwestowanie przez długi okres w akcje, obligacje czy fundusze inwestycyjne to chyba jedyny sposób zabezpieczenia sobie emerytury na poziomie w miarę godziwym

IKE to dobry sposób na inwestowanie, nawet jak będzie trzeba później zapłacić podatek bo odroczenie i tak jest korzystne