Post: #2 2013-12-06 10:55 Cena waloru: 112.30
eldraque7
Warszawa Posty: 124 Shouty: 32657 0 | To jak czesto przejawia sie temat KGHMu oznacza że wszyscy w niego wierza, wierza rowniez analitycy ktorzy umiescili go na liscie najlepszych pod wzgledem inwestycyjnym spolek na 2014 w europie srodkowo wschodniej( JP Morgan, Deutsche Bank). Za wzrostami przemawia rowniez niedowartosciowanie spolki, z wiekszosci analiz finansowych wynika, że cena nominalna powinna wynosic od 140 do 150 zl ( przy slabym w tym roku zysku). Kolejna rzecz to rekomendacje, które już jakis czas temu powedrowały w góre w wyzej wymienione okolice. Niestety pozytywów jest tylko tyle i nie są one zbyt przemawiające.
Pesrpektyw negatywnych jest znacznie więcej i są one bardziej "konkretne". Otóż z szacunków największych instytucji wynika(min. GS), że ceny miedzi jak i innych surowców w 2014 będą spadać i prawdopodobnie rzeczywiscie tak sie stanie, bo zapotrzebowanie najwiekszych krajow ( Chiny) nie jest jeszcze zadowalajace, jak i technicznie mamy albo trendy spadkowe, albo trojkat zniszkujacy na miedzi.
Dwa, wielce prawdopodobne jest podniesienie podatku od kopalin w Chile z 20 do 25%, co oczywiscie odbije sie na zysku dla miedziowego ktory rozpoczęcie wydobycia zamierza uruchomic własnie w 2014.
Nie wierzy w miedziowego niestety zarzad, ktory przewiduje, że rok 2014 z powodu nizszych cen miedzi nie bedzie zyskowny( mozna tutaj dopatrzyc sie ukrytego przeslania "nie liczcie na wysoka dywidende w 2014"). I co do dywidendy to by sie zgadzało poniewaz zysk giganta spadl o 100% w tym roku i nie wiadomo czy uzbieraja sie 3 mld, w porowaniu z 6 w 2012 i 11 w 2011 roku, spadek jest dosyc znaczny.
Powyzsze czynniki skutecznie zniechecaja najwiekszych inwestorów, miedzy innymi FI, które mają zaangazowany kapitał w banki( istnieje cień szansy, że kapitał z banków powoli będzie wycofywany i realizowane bedą zyski, a FI bedą musiały sie przerzucić na inne stabilne spółki- niedowartosciowany miedziowy może być lakomą alternatywą)
Z technicznego punku widzenia KGHM w moim odczuciu już gryzie ziemie, bariera 110 zl jest ostatnią bezpieczą przystanią i można się spodziewać,że będzie ona silnie broniona. Spadek poniżej tej ważnej lini powinien wywołać wybuch paniki. |