Witam wszystkich traderów i nietraderów!
Zgodnie z moimi obietnicami postarałem się wycenić akcje naszego Polskiego Koncernu Naftowego Orlen S.A. Sposób i założenia na potrzeby wyceny pozostają takie same, jak w przypadku wyceny akcji LPP, o której pisałem tutaj: https://gragieldowa.pl/forum/temat/1972/strona/0/t/Wycena-akcji-LPP
Na początku chciałbym sprostować jeszcze conieco w ostatniej wycenie dotyczącej LPP, a mianowicie przy wycenie wkradł mi się malutki błąd, który jednak bardzo zniekształcił wycenę (dzięki Ribi!). Po skorygowaniu błędu wycena akcji LPP kształtowała się na poziomie około 5000zł, dzięki czemu coraz bardziej wierzę, że może być to taka mała bańka spekulacyjna (póki nie padnie to wszyscy próbują kawałek ciasta skroić dla siebie), chociaż nadal wierzę w potencjał tej spółki!
Przechodząc już do rzeczy - standardowo przedstawiam podstawowe wskaźniki Orlenu:
Przyglądając się wskaźnikom rentowności można zauważyć, że są one dość stabilne, ale w 2013 roku okazały się rażąco niskie. Ponadto można zauważyć zmianę struktury finansowania spółki, tzn. widoczne jest zmniejszenie się poziomu zadłużenia (co jest jednym z celów strategicznych zarządu). Jeżeli chodzi o płynność, to nie uważam ten poziom za niepokojący.
Analizując dane Głównego Urzędu Statystycznego oraz prognozy dotyczące przemysłu paliwowego doszedłem do wniosku, że w najbliższym czasie sektor paliwowy może borykać się z małymi problemami. Szacuje się, że szara strefa w Polsce ma 12%-19% udział w rynku, co jest wiadomością bardzo negatywną dla akcjonariuszy Orlenu, ponieważ polski rynek jest głównym rynkiem zbytu spółki. Negatywne tendencje przekładają się również na wysokość przychodów ze sprzedaży uzyskanych przez Orlen, które w 2013 roku lekko spadły. Aby zobrazować oddziaływanie dynamiki zmiany przychodów ze sprzedaży na cenę akcji, przygotowałem dla Was następujący wykres:
Jak widać, cena akcji w pewnej mierze dyskontuje dynamikę wzrostu przychodów ze sprzedaży, która w kolejnym roku ponownie może spaść. Dlatego, że zyski spółek (operacyjny i netto) podlegają mocnym fluktuacjom, uważam, że nadrzędnym celem każdej spółki powinno być WZROST UDZIAŁU W RYNKU, WZROST UDZIAŁU W RYNKU i jeszcze raz WZROST UDZIAŁU W RYNKU, co przekłada się na wzrost przychodów, a co za tym idzie, długoterminowy wzrost zysków. Narazie polski rząd zajmuje się Trynkiewiczem, zamiast zwalczać szarą strefę i skłonić obywatelów do zakupów paliw z legalnych źródeł, dlatego myślę, że sytuacja w najbliższym czasie może nie ulegać poprawieniu, mimo że wg danych GUS średnia pensja wyniosła na początku 2014 roku ok. 4200zł brutto (sić!) Czechy zajmują się już tym problemem, teraz trzeba odczekać na kroki polskiego rządu (proszę nie odebrać tego tak, jakbym w jakikolwiek sposób zachwalał polski rząd :P ) Oczywiście przeanalizowałem dużo więcej informacji na temat przemysłu paliwowego, ale nie sposób tutaj wszystko przedstawić
Wskaźniki rynkowe Orlenu przedstawiają się następująco (wg cen zamknięcia z dnia 07.02.14)
Dane te użyłem do dokonania analizy porównawczej, przy czym odpuściłem sobie wskaźnik C/Z, ponieważ mógłby bardzo zniekształcać obraz tej spółki. Od razu rzuca się w oczy niski wskaźnik C/WK, który utrzymuje się już na niskim poziomie od dość długiego czasu. Przeanalizowałem również historyczną zmianę cenę wg wskaźnika C/WK i okazało się, że już dwa razy nastąpiło dynamiczne wybicie ceny akcji, gdy wskaźnik C/WK plasował się na poziomie ok. 0,5. W takim przypadku może warto jeszcze chwilę poczekać, na dalsze "ochłonięcie" tego wskaźnika, aby dyskonto do bazy porównawczej było jeszcze wyższe. Kolejnym wskaźnikiem, który użyłem do porównania Orlenu na tle branży jest EV/EBITDA. Nie rozpisując się zbytnio, wycena dokonana przez te dwa wskaźniki dała cenę zbliżoną do obecnej ceny rynkowej. Minusem jest tylko, że dane porównawcze mogły być już trochę przestarzałe i dotyczą przeszłości.
Kolejną metodą wyceny było oczywiście analizowanie zdyskontowanych przepływów pieniężnych, w której uwzględniłem wcześniej opisane założenia co do dalszej przyszłości. Z czasem, gdy napłyną nowe wieści będę starał się na bieżąco korygować cenę. Ostatecznie wycena wygląda tak:
Myślę, że jakbym miał zarekomendować coś, to wydałbym rekomendację WStrzymaj :D (Oczywiście nic nie rekomenduję :P )
Z technicznego punktu widzenia uważam (inaczej niż Arni - ale i tak jesteś moim mentorem! :P ), że nie można mówić o 5-letnim trendzie wzrostowym, gdyż nie jest zachowana zasada wyższych dołków i szczytów (zasada wyższych dołków owszem jest zachowana
)
A ponadto ta niby linia trendu została lekko zanegowana, chociaż wolumen tego nie potwierdził. Można również zauważyć, że kurs znajduje się w kanale spadkowym i dopiero wybicie z niego może warunkować dalsze wzrosty
Oczywiście liczę na jakiś odzew zarówno ze strony techników, jak i fundamentalistów (to się tak nazywa??!!) :D
Pozdrawiam!
Edytowany 2 raz-y, ostatni raz: 2017-01-15 17:58:47