Ogłoszenie końca strajku było dobrym sygnałem do wzrostów i na szczęście na ten pociąg się załapałem. Teraz tylko kwestia na ile starczy paliwa: spółka była mocno niedoszacowana, ale czy to się zmieni powyżej 30 zł za udział czy dopiero bliżej 40tu? Macie plany kiedy wyskakiwać?

ja bym wyskakiwał i to już jutro pewnie korekta i mozolne odrabianie strat. to, że się dogadali nie oznacza, iż spółka będzie rosnąć. tani węgiel, duże rezerwy nie napawają optymizmem do 30 a co dopiero 40 PLN za akcję

Po spadku z 70 na 20 jest jeszcze dużo do odrabiania, w tej chwili dywidenda jest wciąż na poziomie ponad 10% ceny akcji. A węgiel tez tani nie będzie w nieskończoność, ropa odbiła i węgiel też podrożał o 7% przez ostatni tydzień. JSW ma dość stabilną sytuację, pewnych odbiorców i węgiel koksujący który jest łatwiej sprzedać, dotego po uzgodnieniach 400 mln rocznie niższe koszty pracy. Korekta jakaś na pewno będzie ale jak na razie to wzrosty się rozkręcają a nie osłabiają i do końca tygodnia raczej powinny być konkretne. Do nadrobienia jest sporo i widać że teraz kupują duzi gracze na dużych obrotach a nie jakaś nieuświadomiona drobnica.

Tombud a ty jesteś duży gracz czy drobnica? Bo 200 osób takich jak ty włoży w to po 5 tysiaka i zamieniają się w dużego gracza Myślisz w sposób który może cię szybko doprowadzić do wyczyszczenia rachunku. Oczywiście może ci się udać na tym zarobić, ale ile razy można mieć szczęście na giełdzie?









https://www.facebook.com/pages/Leszcz-na-forexie/1531234843812484

Ja bym od polskiego węgla trzymał się z daleka.

200 osób po 5 tys to dalej raptem milion czyli drobnica . Obroty na JSW to przynajmniej 20-30 mln, to nie NewConnect, że ulica trzęsie kursem . Pozatym nie wiem jak łapanie trendu miałoby prowadzić do czyszczenia portfela? Od tego sa przecież stop lossy, a jak jakieś aktywo już zarobiło 20% to ile by musiało spaść, żeby na tym stracić? No i nawet dziś za bardzo korekty jeszcze nie ma, a kolejny poziom oporu jest dopiero w okolicach 29 zł za akcję, więc jeszcze miejsca jest sporo . Nie jest to oczywiście spółka którą bym kupował i trzymał latami, bo ci co tak zrobili to sa teraz 80% do tyłu, ale przy dzisiejszej wycenie nawet dłuższa perspektywa nie wydaje się bardzo ryzykowna. Węgiel nie jest może tym samym co branża IT dziś, ale też spółki warte 10 mld zł z samej księgowości i z udziałem skarbu państwa nie znikają tak z dnia na dzień .

To może inaczej jeśli do końca nie rozumiesz co chce powiedzieć. Poszukaj i sprawdź ile osób naciągnęło Amber Gold. Zaledwie paresetek i sprawdź na jaką kwotę. To wtedy zrozumiesz. Pozdrawiam










https://www.facebook.com/pages/Leszcz-na-forexie/1531234843812484

Najpierw sprawdź ile jest poszkodowanych przez AG - podpowiem, ze to bliżej 9 tys niż "paru setek" . I nie kłócę się wcale o to kto napędza wzrosty na JSW, bo oczywiście tego żaden z nas nie wie i nie ma to większego znaczenia - rośnie to trzeba korzystać . Jedyna kwestia, to kiedy się wycofać i np. ja obstawiam tu okolice 29 zł do wypłacenia przynajmniej części kapitału, ale ktoś może być bardziej agresywny i trzymać dłużej i przeczekać nawet pierwsze poważniejsze korekty.

O widzisz 9 tys a na jaka kwotę? Z tego co wiem jest niecałe 1,5 mln indywidualnych rachunków maklerskich. JSW jest teraz bardzo popularne TV gazety i te sprawy.
Druga sprawa napisałeś jak łapanie trendu miało by wyczyścić portfel. Odpowiem w ten sposób: BARDZO SZYBKO. Pzdr









https://www.facebook.com/pages/Leszcz-na-forexie/1531234843812484


Edytowany 1 raz-y, ostatni raz: 2015-02-17 12:55:59

Jak dla mnie JSW jest spalone, nie interesuj minie żadne wyliczenia wartości itp. Może i teraz będzie lepiej się działo w spółce, ale moje zaufanie do polskiego węgla jest zerowe. Może i straciłem okazję do zarobku, ale nie żałuję.
Co do wzrostów tej spółki w trakcie strajku to ja po prostu tego nie pojmuję, Jedyna opcja to analiza fundamentalna i niedowartościowanie spółki. Osobiście jednak, nawet gdybym wiedział o tym niedowartościowaniu to bym się tam nie pakował.

Dobra, a co do wzrostów to powinny się kończyć w okolicach (tak na oko, bo na wykresie się nie mieści) 29zł


A co do konwersacji większy/mniejszy, to ja kieruję się takim o to przysłowiem "I Herkules dupa, gdzie ludzi kupa"

Dzięki za konstruktywną odpowiedź - też zakładałem że gdzieś w okolicach 29 powinno być bezpiecznie na wyjście . Oczywiście do tego mam też stop loss na takim poziomie żeby jeszcze wyjść na plus, ryzyko pewne jest ale niewielkie a te 25% do zarobienia w parę dni/tydzień to już wartość nad która warto się pochylić zwłaszcza jak się gra prawdziwymi pieniędzmi . A potem można pozyskane środki przerzucić na coś bezpieczniejszego jak np. PKOBP - nie dość, ze stabilna branża i duża spółka wypłacająca regularnie dywidendy to dodatkowo teraz prosto po wybiciu z podwójnego dna .

licząc, że blisko debiutu spółka kosztowała ok. 140 zł to jeszcze jest wiele wiele do nadrabiania. Tylko pytanie czy spółka będzie jeszcze kosztowała tyle co na debiucie ?? moim zdaniem NIE

Widzę, że koledze "tombud" bliżej do fundamentalisty niż do technika i stąd ta dyskusja. PKO* to bezpieczna inwestycja?

---------
*PKO - od prawie roku trwa w trendzie spadkowym i ratuje go tylko bliskość do linii trendu - ciekawe, czy to kolega tombud widzi.

Edytowany 1 raz-y, ostatni raz: 2015-02-17 18:09:58

no ja się trzymam z dala od banków ale z wykresu nie wygląda zachęcająco. linii wsparcia nie widać gdzie można by było myśleć o kupnie akcji bądź ustawianiu stop lossa.

Dajcie mu spokój chłopaki Tombud wie co robi. Kupuje w dołku trendu długoterminowego spadkowego i sprzedaje na szczycie.










https://www.facebook.com/pages/Leszcz-na-forexie/1531234843812484

No chyba na tym polega zarabianie na giełdzie ? Na górce to i "inwestor" z NC potrafi kupować .

http://krzabr.blogspot.com/2014/11/krotkie-spojrzenie-na-jsw.html

Pomimo skoku JSW w górę i wyrzucenia mnie z S na kontraktcie to złe zdanie o JSW podtrzymuje - fundamenty są jeszcze gorsze niż były i jakieś tam porozumienie w/s strajku sytuacji JSW nie poprawiło - tylko pogorszy.

Aktualnie trwa bańka na JSW, która i tak jest mała - na petrolu rosło i po 100% ale fundamenty są nieubłagane i ta spółka musi ogłosić bailout a wtedy znów będzie jazda w dół ;-)

To fundamenty kreują kierunek waloru

Technicznie nie wygląda to najlepiej.
Jednak realna cena to ponad 50zł za akcję, więc uważam że jest jeszcze szansa na zysk.
Dla tych co zarobili radziłbym ustawiać SL
dla tych co są nadal stratni życzę cierpliwości gdyż mogą wyjść z mniejszą stratą.

No kto nie sprzedał do tej pory to ma słabo, jednak dotarło tylko do 26 i teraz wraca z powrotem na 20 pewnie . Zarobić można było, tylko potrzebny był refleks albo dobrze ustawione stoplossy . Te 50 zł za akcje to raczej szybko inwestorzy nie zobaczą jeśli w ogóle kiedykolwiek .