sezonu pierwszego:P

niedługo (za 2 tygodnie) minie rok czasu jak bawimy się w grę weekendową - czas na drobne podsumowanie i wprowadzenie w końcu jakichś zmian oraz modernizacji, i teraz propozycje są następujące:

zmiana systemu zakupu z natychmiastowego na zakup o poranku (nadal zlecenie można by składać najpóźniej do północy lub 8 rano - jego realizacja byłaby przesunięta na otwarcie giełdy)

zmiana systemu z weekendowego na codzienny - czyli można by zmiany wprowadzać po sesji każdego dnia - z tymże nadal - wynik podsumowywany byłby tygodniowo (jak dotychczas)

komentarze/idee/pomysły jak zwykle mile widziane.

jestem na nie. jednak horyzont weekendowy wymusza dłuższe spojrzenie i solidniejszą (jak dla mnie) prognozę. trzeba być bardziej odpowiedzialny. to dobrze.


ok

może by dodać krótką sprzedaz?

Mój nieliczny przejaw świadomości mówi mi, że jak na razie wszystko jest gitara. Się idzie przyzwyczaić i nie ma co tych przyzwyczajeń zmieniać.. Jedno możecie poprawić - INTUICYJNOŚĆ. Jak sami to zrobicie, to lepsi będziecie od Billa Gatesa, który sam palcem w to nie ruszył. On tylko potrafi wygenerować błękitne okienko, które inni nazywają ekranem mointora.
Serio mówię.. bo INTUICYJNOŚĆ można szlifować do usr.. a reguł w tym jest więcej, niż liter w tomach Lenina.

Co do zmian w cenach zakupu dla Gry Weekendowej, to jestem jak najbardziej za zmianami po PCRO w poniedziałek.

Co do zmiany swojego portfela to jestem jak najbardziej na nie.

Krótka sprzedaż mogłaby się pojawić, co by trochę uatrakcyjniło grę.

Mam też propozycję, by Gra Weekendowa dawała możliwość obrania zakresu inwestycji (braku możliwości zmiany portfela) jak np 2,4 tygodnie itp. To by pozwalało na potrenowanie dłuższych okresów inwestycyjnych. Wiadomo, że można zostawić akcje po 1 weekendzie, ale to będzie kusić jak nagle znajdzie się fajna spółka, w którą można wpakować pieniądze.

Też o tym myślałem, tylko zastanawiam się w jaki sposób by to się robiło. Że przy kupowaniu danych akcji klikałoby się okres na jaki trzymamy, i po zaakceptowaniu nie dałoby się tego zmienić? Można, tylko co nam to da, poza satysfakcją, jeśli uda nam się dobrze wybrać? Może by wprowadzić jakiś mnożnik, że im dłuższa perspektywa, tym większy mnożnik wartości akcji? Co prawda ingerujemy tutaj już konkretnie w mechanizm giełdy, ale w sumie pomysł mi się podoba, a mechanizm i tak jest zmieniony, choćby poprzez usunięcie prowizji, więc czemu by nie wprowadzić naszej wersji?

Normalnie otwórzcie wątek, który się nie przedawnia i jest na szczycie - Propozycje zmian w portalu. Niech tam każdy się czepia szczegółów i wrzuca trzy grosze.. ale motyw przewodni niech będzie taki.. że trzeba to opje umotywować.
Po drugie
Nash must live!

Intraneus, tu nie trzeba mnożników, bo to wypaczy cały system gry.

To by dawało nie tylko satysfakcję, ale umiejętność postrzegania pewnych zależności w gospodarce. Tutaj straty w portfelu mogłyby być bardzo duże, tak samo jak zarobki. Wystarczyłby 1 dodatkowy wskaźnik, jak średnia ilość tygodni inwestycji danego gracza. Tutaj można by skorzystać z Twojej propozycji o wybieraniu długości inwestycji w daną spółkę, a łączna średnia by się określała na podstawie wszystkich spółek, w które się zainwestowało. Wtedy przy wartości portfela byłoby widać, kto jak inwestuje.

Przyszła mi jeszcze 1 rzecz, którą warto zmienić, to jest wartość od 1 do 30% przy lokowaniu pieniędzy. Tutaj jednak nie powinno być ograniczeń, bo to broni trochę przed sporymi stratami. Gra powinna być jak najmniej ingerująca w punkt widzenia inwestora/spekulanta. W rzeczywistości nam nikt nie ogranicza tego. To by mogło też pokazać przy dłuższych inwestycjach ( o ile ta opcja by weszła w życie ) kto jest lepszy, czy system Markovitza o dywersyfikacji portfela czy też może system skoncentrowanej inwestycji wg Warrena Buffetta. Wtedy ten system średniej ilości tygodni by pokazywał pewne sugestie.

Ale to jest moje zdanie. Wiem, że to może być dosyć skomplikowane do wprowadzenia, a dla innych mało akceptowalne.

Tylko właśnie o jaką średnią chodzi. To rzeczywiście fajny pomysł, ale trzeba by to adekwatnie i optymalnie rozwinąć.
To jak z pisaniem Jądra Systemu Operacyjnego. Bill Gates go kupił za 10.000$, które dostał od ojca. To clue całej sprawy.
Jeśli zrobi to społeczność tutaj.. to możemy się pochwalić, że jesteśmy inni i tu jest prawdziwa wartość. Zróbmy to "sami", a perspektywy są ekstra.
Przede wszystkim ten pomysł ma jedną wadę - mało ludzi się wyraziło o ich punkcie widzenia tej sprawy.. a mimo to te poglądy są różne.
Konflikt zawsze powinien być konstruktywny.

Średnia najprostsza jaka istnieje, czyli arytmetyczna. Po co kombinować z innymi, skoro one by zamazywały obraz.

Wpadłem też na trochę bardziej szatański pomysł, ale już oparty na liczeniu średnich. Można by wprowadzić lewarowanie, co chyba topola kiedyś pisał. Mogłoby to być dosyć ciekawie i rozumnie rozwiązane. Możliwy lewar (kredytowanie) byłby 1:1 do portfela jaki posiada gracz. Każdy płaciłby odsetki jak w realu, co miesiąc za kredyt. Kredyt byłby oprocentowany zgodnie z WIBOR 1M. Wtedy zamiast liczenia średnich można by wykorzystać WACC (Weighted Average Cost of Capital). I ta dana by była pokazywana zamiast średniej.

To zapewne już by było o wiele bardziej skomplikowane...

Chyba, że padnie. Na razie można tak liczyć, ale jak się wahnie, to lepiej liczyć medianę.

Mediana to tylko wartość środkowa i bywa tak samo omylna jak każda inna średnia. WACC daje o wiele większą możliwość, tyle że wprowadzenie tego to już robota o wiele bardziej skomplikowana i chyba jednak mało realna.

Odnosząc się jeszcze do jednej sprawy, a mianowicie liczby osób które się wypowiedzą, to za wiele tutaj nie będzie wpisów od innych osób (niestety).

Powiem to, co napisałem w shout'cie. Warto to powtórzyć i utrwalić.
Najnormalnie w świecie wrzućcie 3 odnośniki do portfela i usadźcie je w rzeczywistości. Jeden mocny, drugi słaby, a trzeci prący. Nie chcę się poraz kolejny dowiedzieć, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Przecież chodzi o ustalenie czegoś bezwzględnego.. nawet jeśli margines błędu będzie lekko się wahał.
Cała idea tójbiegunówki (TOC)T-5,4,3;O-4,3,5;C-3,5,4 - tak w jednej linii narysuję macierz transpozycji potencjałów w trójbiegunówce. Robi się przelicznik dwunastkowy i mużna jądro pisać. Rdzeń z pięci jednostek. po jednym opcja trzy, albo cztery, a po dwócz kolejnych 4 albo 3. Na tej podstawie każdy czarodziej wykołuje jak z 2+2 zrobić 5.
Bajer jest prosty - trzeba do każdej pary z trzech wartości dorobić trzecią i dopasować tak, aby się pokrywała
Trzeba z jejem zrobić jądro i tyle... jak ma być bezwzględne, to tylko tak:

/TOC
T543
O435
C354
Inaczej będziesz się opierał o ciężki głaz, który jak runie.. to się nie zatrzyma i pójdzie wszystko z dymem.
Jeśli osadzić to w rzeczywistości.. to tak jak w informatyce - mediami, czyli interface'ami
Mówię - trzeba dobrać 3 wartości do portfela, ale w infintezymalnej jednostce czasu przeliczać prawie wszystkie pary z tej trójki.. a dla każdej pary liczyć trzecią wartość. Jak się wylicza, to też jako niewiadomą celem korekty do wyliczeń. Liczysz wtedy z predykcją wsteczną i progresywną, czyli po śladach dochodzisz do tego, co było i co będzie, ale jednocześnie ingerujesz i trzymasz wskaźnik. To jest cała idea stabilizacji jądra.

"zmiana systemu z weekendowego na codzienny - czyli można by zmiany wprowadzać po sesji każdego dnia - z tymże nadal - wynik podsumowywany byłby tygodniowo (jak dotychczas)"

także jestem temu przeciwny.
Reszta powinna zostać taka jak jest teraz

Dodano 2010-02-22 16:36
W dodatku możliwość codziennej zmiany spółek to nie było by tu jużgrą weekendową tylko jakąś dniową na jeden dzien wybrac spółke to nie problem a na tydzień to już co innego takie jest moje zdanie

to nic innego jak normalny portfel z podsumowaniem na koniec tygodnia....
równie dobrze możemy dać codzienne podsumowanie portfela, lub zrezygnować z gry weekendowej...
swoja drogą ciekawie byłoby przeprowadzić 1 tyg sonda na temat gry weekendowej:
przykład pytania:
1 czy korzystasz z gry weekendowej?
2 czy chcesz aby reguły gry weekendowej uległy zmianie?
i w końcu
3 czy gra weekendowa ma zostać zlikwidowana?
moim nieważnym zdaniem każdy gracz powinien się wypowiedzieć o grze weekendowej,
wtedy będzie sprawiedliwie i demokratycznie

Dodano 2010-02-22 20:43
I tu pozostaje ostatnie pytanie - czy silv bądź macko są w stanie taka sonda przeprowadzić????
Mam nadzieje że tak; w przeciwnym wypadku może powstac mylne przekonanie że nastąpilą zmowa grupki graczy - i wprowadzamy tzw. dyktature mniejszosci:P

Zmiana z weekendowej na dzienną nie
Gra weekendowa interesuje mnie tylko dlatego, bo wymusza dłuższy okres czasowy prognoz.

Zmiana na PCRO jak najbardziej tak
Podniosłoby to poziom trudności i bardziej urealniło grę.

Demokracja - nie chcesz się wypowiadać, to się nie dziw, ze ktoś decyduje za ciebie. Żadnej sondy. Tu jest miejsce na dyskusję.

despota jeden...:D
I żeby nie było to się wypowiadam
podoba mi się opcja 2-4 tygodni...
daje masę frajdy z prognozowaniem, a przy okazji ogrom doświadczeń

Każdy ma tutaj prawo do wypowiedzenia swojej opinii, jak nie chce zabierać głosu zgodzić się musi z decyzjami jakie są podjęte,
jak dasz ogólnie widoczną sondę na ogólnym to część ludzi których nie interesuje gra weekendowa będzie w niej głosować
sonda miałaby sens tylko jeśli znalazłaby sie np w portfelu gry weekendowej, żeby ci co się nią interesują mogli brać w niej udział

ja rzuciłem ogólny pomysł..
przyznaję wymaga dopracowania
i twoja idea ma głębszy sens

Do koszyka wsadzasz WIG20, dolara i złoto. Z portfelem to już tylko intuicja. Pytałem jaką średnią liczyć, bo się nie chcę obudzić.. jak mi portal będzie liczył biorytmy. Nawet na tym trzeba się znać. Można owszem wyliczyć numery do totka.. ale niektórzy trochę bardziej czarują niż rnd timer w Turbo Pascalu