1. Admini też ludzie - prowadzą ten portal za friko, a mają też na głowie normalną pracę zarobkową oraz własne życie prywatne.
Daj im dzień czy dwa na zbadanie i załatanie błędu. Sprawdzanie kodu strony to nie zabawa w hokus-pokus tylko konkretne godziny które trzeba poświęcić na szukanie jakiegoś pominiętego przecinka, czy błędnego odwołania w bazie danych strony.
2. Stratna w jaki konkretnie sposób? Utraty wirtualnego profitu na portfelu dodatkowym nie nazwałbym stratą.
3. Ostrożnie z oskarżeniami o olewanie sprawy - 99,9% zgłoszeń od użytkowników jest realizowana, o ile jest to możliwe do spełnienia.
4. Co z tym wspólnego mają życzenia świąteczne??


Dywidendy są naliczane, spółki możesz zgłaszać na forum, lub przez PW do administracji

Esperandzo - w książkach nie masz jeszcze świadomości własnej psychiki, swoich możliwości i ograniczeń

I tak, wiem że się czepiam
tylko jedno pytanie w życiu?? I to dotyczące sposobu inwestowania??
Dawaj namiar na dostawcę towaru!!

#WrozkaDiana poleca...
Cdr jest o tyle ciekawe, ze nie wiemy kiedy wypuszczą kolejna grę klasy AAA - cos sie przebakuje o okolicach 2019, ale to jeszcze nic pewnego.
W tej chwili maja jeszcze Gwent, ale to nieco dzika karta, wiec ciezko ocenic jak im to wpłynie na wyniki...
Odnośnie AT, na forum jest o tym temat.
Na moje oko to co bylo ostatnio to po prostu odreagowanie wzrostów pod W3
Ale co ja sie tam znam

Panie, Panowie, istoty humanoidalne i inne...

Trafiło się mi ostatnio na ciekawy artykulik:
https://www.theguardian.com/news/2017/jul/11/how-economics-became-a-religion
Lektura niestety anglojęzyczna, ale to dla waszych światłych umysłów to zapewne żaden problem.

Nurtowało mnie niedawno nieco podobne pytanie - Czy ekonomia jako powszechnie akceptowana nauka jest w pełni uniwersalna? A może jednak jest poprawna tylko wobec bytów antropocentrycznych??
Nawet kilka zdań napisałem, ale były one równie tandetne co obrady sejmu, więc nie dostąpiły zaszczytu publikacji.

Personalnie widzę w ujęciu do ekonomii jako struktury parareligijnej, systematyzowanej zaawansowanymi metodami matematycznymi, całkiem sporo sensu.
W końcu opiera się ona na tych samych fundamentach co dowolny system społeczno-prawny.
Na danych uzyskiwanych od i przez niedoewoluowne istoty typu Homo.
I niestety powiela wady tychże systemów - uproszczone, nierzeczywiste bądź zwyczajnie idealistyczne założenia odnośnie statystycznej jednostki typu Homo.

W teorii najprostszym sposobem eliminacji tej niedoskonałości w założeniach, jest użycie tzw. zewnętrznego czynnika oceniającego tudzież niezależnego obserwatora.
Niestety obecnie takich cudów nie produkujemy, ani nie mamy jakiegoś uczynnego kontaktu spoza planety...
Tym niemniej jednak przy nanoszeniu poprawek zgłoszonych przez "obiektywne" źródło, należy również brać pod uwagę tzw. paradoks obserwatora, oraz potencjalnie o wiele groźniejsze różnice w odbiorze i zrozumieniu tzw. rzeczywistości.
Ale to już nie ekonomia, czy też matematyka, ale metafizyka świadomości połączona z możliwymi różnicami w fizyko-chemicznym mikro i makro działaniu analogu umysłu obserwatora i jednostki Homo. Czyli nuda i psychobrednie na kiju...

Ps. Jeśli angielszczyzna to jednak problem, za przysłowiowego browarka mogę zrobić niezłe tłumaczenie na lokalne narzecze.
Ps2 - Edycje odnośnie linku do tekstu i jego widoczności
Q.

Wystaw zlecenie sprzedaży w opcji PKC.
Admini zdejmą wtedy akcje z portfela i system wliczy Ci adekwatnie $$.

Pytanie jest czy dobre wyniki są tymczasowe czy też raczej długotrwałe.
I czy Aliora nie wessało częściowo Pekao SA?
Jeśli tak, to mogą odreagowywać łyknięcie Pekao przez PZU.

Offtop:
W Pekao idzie ponowny rebranding wracają do starego logo)...
#Władza #Koszty

Zobaczysz je w Portfelu - https://gragieldowa.pl/portfel

I uwagi natury technicznej:
Nie kupiłeś akcji, ale złożyłeś zlecenie kupna akcji.
Zostanie ono zrealizowane gdy na realnej GPW dojdzie do transakcji odpowiadającej warunkom które ustaliłeś - Spółka, akcje w danej cenie, ilość.

Może dojść do tzw. realizacji częściowej - masz zlecenie kupna na 1000 akcji w cenie X.
Na GPW ktoś kupi 300 akcji w cenie X. Więc tutaj system dopisze do portfela 300 akcji w cenie X i będzie czekał na dalsze transakcje na spółce/koniec czasu trwania zlecenia/anulowanie przez użytkownika.

W przypadku spółek o niskim obrocie realizacja zlecenia może zająć nawet kilka dni.
Może też się okazać, że kurs wybranej spółki przeskoczył twoje kryteria zakupu - kurs za niski/wysoki. Wtedy zlecenie nie zostanie zrealizowane, do momentu w którym kurs akcji nie wróci do wartości zgodnej z Twoimi kryteriami zakupu; albo skończy się czas jaki ustaliłeś na realizację zlecenia.

Jak ogarnę się z wyborem lamp do mieszkania to coś napiszę
Może nawet na blog trafi

Portfel -> Historia zleceń.
Prawdopodobnie będzie działać ten link: https://gragieldowa.pl/histpapierow

Jak przejdą przez 75 i je obronią to uwierzę

W Polsce nagrania mogą stanowić dowody w razie stłuczki/kolizji.
Można wysłać nawet nagranie na Komendę i czasem ścigają piratów z nagrań.

Aha...
W listopadzie cała Austrię człowiek przejechał z wlepiona na szybę kamerką XD
Ale nie przyszły żadne tickety do płacenia...

Przez większość czasu kamerka zapisuje dane na karcie pamięci, w tzw. x miunutowej pętli. Co x minut zapisuje kolejne nagrania aż do wyczerpania miejsca na karcie, a później nadpisuje stare nagrania,zaczynając od najstarszych.

Każde nagranie można zabezpieczyć przed nadpisaniem, w trakcie jak i po nagraniu, bez konieczności podpinania kamery do lapka/PC.

Na rynku są dostępne kamerki łączące się po Bluetooth/Wifi z laptopem/smartphonem.
Niestety mają gorsze parametry optyki od identycznych cenowo urządzeń bez tych bajerów.

Z moich doświadczeń wynika:
Optyka i dobra matryca to najważniejsze parametry.
Karta 32Gb to około 6-8h nagrań w Full HD.
Pojedyncze nagranie 3min to ok. 200MB.
Można wpinać również karty 64/128GB (zależnie od modelu)
Warto dołożyć 10 pln na kartę o lepszych parametrach

Jak powyżej, dzielcie się doświadczeniami związanymi z zakupem, posiadaniem i/lub nagraniami z jakże potrzebnym poskramiaczem drogowych imbecyli.

Osobiście zapakowałem w autko 2 kamerki: na przód DOD LS360W, jakość jest istny skalpel nawet nocą. Niestety cena adekwatna.
Na tył opcja "budżet" Mio 320 - lekko ukryta przed ciekawskimi.
Co do efektów - przód zabezpiecza d*** przed jakimikolwiek próbami naprawami z mojego OC, natomiast tył to istna magia - Odstrasza jak cholera wszystkich kochających jazdę na zderzaku. Podjeżdża taki, reflektuje że monitoring... I jedzie jakby egzamin zdawał

No i te piękne nagrania...

Czyku
Z szukaniem trendów to zależy jak chcesz inwestować - short-term,mid-term, czy long-term.
Jeśli grasz na short-term - krótkie okresy między kupnem a sprzedażą, to patrz na wykresy w krótkim okresie czasu,oraz sprawdź czy nie wbijasz się w jakiś trend średnio/długoterminowy. Bo możesz mieć ładny trend wzrostowy na krótkim okresie, który jest tylko chwilowym odbiciem od dna trendu spadkowego - i się można zrobić w szaszłyk
Analogicznie sprawdzasz wykresy dla dłuższych czasowo inwestycji. Natomiast dla mid/longterm polecałbym zerknięcie na parametry AF i ich stabilność.

2-gie pytanie:
Teoretycznie tak, natomiast tak jak Harnas72 napisał, informacja pod którą taki wolumen by powstał może nie być wystarczającym impulsem do przełamania dłuższego trendu.
Uważałbym jednak z zawierzaniem takim przeskokom - Zdarzało się, że przełamania na wysokim wolumenie były trzepaniem kasy z naiwnych frajerów, po czym następował powrót do trendu.

Odnośnie Amica - kupuję ich piekarnik więc na bank wybije pod 300PLN

Jestem tu "Stary", więc się wypowiem
Racja co do wątków z analizami - większość z nich to przedstawienie własnej wiedzy, tudzież ignorancji w temacie AT/AF.
Jednakże:
Na plus całej sytuacji jest fakt, że mamy już spółkę docelową.
Tak więc, szydercze jest nieco chybione.
Zwykle takiego zdania używa się w przypadku pytań:


Dalej - chociaż pytanie nieco odbiega od naszych przyzwyczajeń, cały czas jest sensowne. Przecież najłatwiej jest się uczyć na przykładach.
A jeśli brakuje mu umiejętności własnych, to oczywiste staje się umieszczenie takiego uprzejmego zapytania.
Natomiast nazwa tematu bardzo niefortunna...

Dodaj jakieś info o spółce i napisz do Macko lub Silvestris żeby dodali.

Podaj jakieś źródło zewnętrzne i napisz od Silvestris lub/i Macko
To ogarną i się pojawi

Zlej screena ciepłym moczem.
Druknij stronę do PDF-a i potem normalnie na papierze

Trzeba je trzymać poza zasięgiem macek skarbówki, brudnych paluchów rządu i mafii z Zus-u.

Bardziej serio:

III filar jest dość ciekawą opcją na unikanie Belki od zysków.
Ma natomiast wadę - może zostać wessane do czarnej dziury o wdzięcznej nazwie ZUS.
Osobiście jestem dość sceptyczny co do III filaru, ale wiem, że niektórzy bardziej zaawansowani w technikach inwestycyjnych chwalą sobie taką opcję.

esperandzo- mieliśmy tu kiedyś człowieka z uprawnieniami doradcy inwestycyjnego na Polskę.
Jak chcesz na niego namiar FB to pisz mi PW.

Ew. napisz do Topoli - może ma na kogoś namiar.

Ps. Miło że wróciłeś

Elevator - jak nie masz czasu lub nie wiesz jak sobie zrobić dobrze to płacisz innym, którzy wiedzą jak.
Ale nie neguję, bo sporo prawdy w tym jest.

Administracja(Admini/Psuje) dodaję spółki co do których są:
1. Poinformowani o istnieniu.
2. Mają podane do nich info np z gpw.pl; bankier.pl etc.

Natomiast będzie wprowadzona wtedy, gdy jeden z psujów znajdzie na to chwilę czasu.

@dreamer9

https://gragieldowa.pl/forum/temat/749/strona/0/t/analiza-fundamentalna

Trochę podstaw masz tutaj - człowieka który to pisał szanowali tutaj za wiedzę o AF.

Ew. Poszukaj czegoś tu:
https://gragieldowa.pl/forum/spolka/0/temat/716/t/literatura-gieldowa/strona/0
Oraz na tym blogu:
http://humanista-na-gieldzie.blogspot.com/

Lub coś tutaj może złapiesz:

http://www.michalstopka.pl/

No i zawsze możesz popytać na czacie - jeśli będzie ktoś od AF to coś podpowie.

Ps. Lopez niektórzy preferują metody ekstremalnie eksperymentalne. To ich kasa i ich podejście.
Więc nie moralizuj innych - od tego jest nasz RZĄD

https://gragieldowa.pl/forum/temat/716/strona/0/t/literatura-gieldowa Masz i szukaj czegoś dla siebie

Mecz Polska - Szwajcaria?

Info na jakiej stronie???

Poszukaj na tutejszym forum tematu Literatura Giełdowa.
Jak nie znasz terminologii szukaj pod czerwonym "?" w prawej górnej części strony.
Ew. google lub czat.

Zloty jakie paragrafy??

Tradero inwestowanie tak - każde dziecko, korzystając z wpłaty 500+ na konto maklerskie tatusia/mamusi, będzie umiało losowo wybrać spółkę i kliknąć kup teraz (PKC).
Natomiast konsekwentne zyski na giełdzie niezależnie od rynkowej koniunktury to już o wiele wyższa szkoła jazdy.

Odnośnie spółek "śmieciowych" się zgodzę - tu są wysokie ryzyka i nagłe skoki kursu.

Natomiast spółki o "solidnych fundamentach"...
Można sporo stracić, jeśli taka spółka trafi na zły okres gospodarczy lub polityczny, prześpi zmiany w swojej dziedzinie działania, bądź też jej oferta stanie się przestarzała wskutek przełomu technologicznego.

A takie rzeczy zdarzają się cały czas - vide Volkswagen, KGHM, czy też historycznie holenderska Kompania wschodnioindyjska (w czasach świetności była warta tyle, że skutecznie wpływała na politykę międzynarodową,chodzi mi o czasy około poł. XVIIw.)

Żubr to złuo, Żubr w puszce to zbrodnia przeciwko kubkom smakowym...

Ps. Good luck na emigracjach

Edit: Trochę podbiłem cenę

Witaj
Potrzebujesz: uporu, cierpliwości przy zdobywaniu własnych doświadczeń i jakichś lektur np. [url=https://gragieldowa.pl/forum/temat/716/strona/0/t/literatura-gieldowa]coś z tych tutaj[/url]
Poza tym wchodzą podstawowe pojęcia - do popytania na czacie lub googlowania we własnym zakresie.

Powodzenia w nauce

Sprawdzę za miesiąc

http://www.stockwatch.pl/komunikaty-spolek/PETROLINV,zlozenie-wniosku-o-ogloszenie-upadlosci-2016-05-09,ESPI,20160509_195413_0000065662

Ułatwiam życie...

I smutek...
7 lat z Petrolkiem...
Co my teraz będziemy polecać??

Hmm...

Po kolei:

Start -

News - wiadomości dnia o giełdzie, gospodarce i spółkach


Zlecenie - tu znajdujesz spółkę którą chcesz posiadać bądź się pozbyć oraz ustalasz ile akcji oraz w jakiej cenie chcesz je kupić lub sprzedać





Portfel - zawiera listę wszystkich posiadanych akcji.



Notowania - zawierają detale wszystkich dostępnych na GPW i NC spółek


Kliknięcie nazwy spółki otwiera zakładkę zleceń dla tej spółki.

Gra Weekendowa - Portfel w którym zmian można dokonywać TYLKO w weekendy


Analiza techniczna - tu można analizować wykresy, ale lepiej używać PowerTrader'a lub Stooq.pl (lepsza płynność działania)


Forum - wiadomo

Ranking - lista wszystkich graczy.


GRY - Portfele dla graczy lubiących współzawodnictwo. Zawiera listę "konkursów" o określonych parametrach - czas trwania, wartość portfela początkowego, dostępne spółki etc.


Opcje binarne - zaawansowany instrument inwestycyjny, detale w zakładce.


Help - zbiór odpowiedzi na większość pytań o definicje. Zbyt rzadko używany przez nowych graczy

Był kiedyś taki temat na debiuty dywidendy braki notowań - ale to na dłuższą metę nie działa. Ludziom się nie chce go szukać, prościej jest założyć nowy wątek na forum.

Yup nadadzą się. Ide smyrac adminów po, pietach przy pomocy kija z piórkiem

dodaj jakieś info zewnętrzne, a brak się zgłosi

Camel

Chillin during weekend

Spekulacja to takie brzydkie słowo,a my przecież tu robimy prognozy

I tak, podatek bankowy może skosić maluczkich, ale również może mocno uderzyć w dużych graczy o pewnej specyfice posiadanych walorów.

Jednak trzeba pamiętać, że te rezerwy nie są nieskończone, więc prędzej czy później zacznie się migracja klientów w kierunku banków które będą w większym stopniu partycypować w kosztach tegoż wynalazku, ergo nastąpią przetasowania na rynku.

Oraz nie wiem czy mBank nie był wplątany w kredyty we frankach?- jeśli tak oraz jeśli rządzący dopełnią obietnic to niemal na pewno mocno odbije się na jego kondycji finansowej.
Ale to powyższe to faktycznie jest spekulacja :D

Q.

OFFTOP

Na moje prostackie podejście.


Trochę ten skok na wolumenie mnie intryguje.
Natomiast jajec do obcięcia nie dam za zakład, że skoczy powyżej 1,42.

@juzcieniema

[url=https://gragieldowa.pl/forum/temat/716/strona/0/t/literatura-gieldowa]Ksiązki i recenzje książek[/url] testowane na lokalnym guru giełdy. Zawiera podstawy i działania bardziej zaawansowane.
Część z nich można łapać w pdf-ach na chomikach/warezach.

Miłego czytania.

Trolla złośliwie marnotrawnego portfela historia powrotu na rynki giełdowe po paru latach wegetacji.

http://opcjenaakcje.pl/spis-tresci/ Rodzimy guru giełdowy.
Z doświadczenia wiem że warto tam zajrzeć.

Oraz niektóre posty tutaj:
http://humanista-na-gieldzie.blogspot.com/ Szukaj po tagach

Altus jakie cuda wieszczysz na tym wykresie? Petrolka po 1000pln?

Dla klaryfikacji, Forex jest nazwą dla platformy umożliwiającej zarabianie/straty na wahaniach kursów par walutowych i gamy surowców.
Aby się tym zająć trzeba mieć konto w jednej z wielu firm działających na tym rynku.

Zwykle wystawiasz zlecenie typu PKC i powiadamiasz adminów o zaistniałej sytuacji. Jak juz wyjdą z szoku wywołanego tą informacją, to dokonują egzorcyzmu na bazie danych i problematyczna spółka znika, a Ty masz kasę w portfelu do wysokości zainwestowanej w takowe akcje.

Poszturcham administrację kijem z bezpiecznej odległości, natomiast jakieś źródło informacji (link) by się przydało
Np.
http://stooq.pl/q/g/?s=pbx

Poloakis

Na pierwszy rzut oka - jeśli uwzględnimy możliwości resetów portfeli i zmienną wartość początkową dostajesz sieczkę informacyjną.
Druga sprawa - spora część graczy traktuje portfele, z głównym włącznie jako poligon - dane rankingowe tym bardziej nie będą wiarygodne pod względem obiektywności.

Ps. Sam pomysł spoko

Trochę zbyt krytyczne:

Jest też opcja że nie posiadał potrzebnego kapitału inwestycyjnego - teraz go ma i zaczął się rozglądać.

Może mu się dzieciak urodził i miał przerwę w inwestowaniu. Lub inne podobnie zajmujące zdarzenie życiowe ( żona, dziewczyna, studia, praca etc.)

Złoty smok pewnie to ideolog - robi za friko dla własnej satysfakcji.

No chyba że to jakaś desperacka akcja leszczenia naiwnych

Sry za offtop

Szanatalek
Krytykujesz mnie za obrażanie,ale sam robisz dokładnie to samo. Gdzie tu logika??

Anyway, zachęcać lubię i często to robię na czacie czy też wielokrotnie na forum, natomiast jak trafiasz danego dnia na 10 czy 20 osobę z identycznym pytaniem i wynikającym z tego kompletnym brakiem woli samorozwoju, to przestajesz się bawić w głaskanie po główkach i wysyłasz delikwenta w jaśnistą cholerę.

Na Twoje pierwotne pytanie nie ma jakiejś 1 cudownej metody która sprawia że wszystko i wszyscy są szczęśliwi.

Są tylko metody ludzi udoskonalane przez lata praktyk i czytelnictwa, często bazujące na innych rozwiązaniach zaproponowanych x lat temu. Więc nie dziw się mojemu cynicznemu podeściu - jeśli oddajesz komuś swój system - wiele lat mozolnych testów za darmo, a potem słyszysz:

Dlaczego to Qrestwo nie działa!?

Bądź: "Tyyy ******* czemu mi to "doradziłeś"?

To się człowiekowi tak jak w pierwszym opisanym przypadku odechciewa pomagać kolejnym natrętom.

Poza tym to znak czasów - zamiast zapytać co mogę zrobić aby się nauczyć, pytasz o gotowe rozwiązania.

I sorki jeśli sarkazm pierwszego komenta był nieco niestosowny - czasem wszyscy mamy gorszy dzień

To protoplasta pokolenia dobrej zmiany i 500+
Przyjść i powiedzieć daj.
A jeszcze lepiej zrób to za mnie

Ok, dzieciaczki, para z baloników...

Altus za powinni za jajo wieszać po drzewach...

I dalej jeśli usiłujesz być kreatywnie złośliwy to spróbuj rzucać tekstami na poziomie, a nie ...

Coś jak: Zamierzasz całe życie dogłębnie studiować zaawansowane techniki topologiczne w przestrzeniach płaskich z wykorzystaniem zaawansowanych elementów grzewczych w postaci żelazka??

MilionDolarów Podstawy są takie: giełda o miejsce w którym firma(spółka) szuka dodatkowych pieniędzy na jakiś cel, oddając inwestorom część praw własności w postaci akcji.

Dalej znajdujemy się my - inwestorzy, szukający okazji aby napchać sobie kieszenie błyszczącymi nowością,szeleszczącymi papierkami w ładnych kolorkach.
I aby ten rozkoszny cel osiągnąć szukamy firmy, która w naszym mniemaniu przyniesie zyski, co przełoży się na wzrost wartości naszej cząstki(akcji).

I tu niestety zaczynają się fachowe terminy, które już podano w poprzednich postach więc oszczędzę sobie powtarzania.

Odnośnie notowań: można sobie życie znacząco ułatwić szukając jakiegoś geeka, który większość roboty za nas zrobi i wytypuje kilka, kilkanaście spółek wartych powłóczystego spojrzenia.
Personalnie sugeruję poczytać blogi z tego portalu, lub wpaść na:
[url=http://humanista-na-gieldzie.blogspot.com/]Humanistę na giełdzie[/url] i poszukać Spółek ciekawych technicznie i coś z nich sobie wybrać.

Mam nadzieję, że to troszkę pomogło.

Q.

PS. Oczywiście serdecznie gratuluję opanowania okrutnie skomplikowanej matematycznie procedury dodawania liczb bez użycia paluszków

Wondas spółki publikują informacje kiedy i jaką dywidendę zamierzają wypłacić. Pogoogluj sobie lub zajrzyj na stronę typu bankier.pl czy stooq.pl i tam poszukaj zakładki z datami raportów/dywidend.

Wypłacają, jeśli podasz im informacje o spółce ( Nazwa spółki + jakiś link aby potwierdzić).
I robią to, jak tylko mają chwilę aby tu wpaść - admini tutaj są pro bono i mają inne płatne prace do wykonania, dlatego jako moderator proszę o cierpliwość i zrozumienie sytuacji

Kupno tylko w weekendy: sobota (0:00) do niedzieli (23:59).
Kupujesz % portfela w zakresie 1-30.
Spółki wybierasz na min 1 tydzień.

Q.

Zdarza się i tak, że czasem czyta. Pewniejszym sposobem jest zrobienie im koło pióra albo wysłanie Pw z opisem problemu.
Co też niniejszym uczyniłem poza waszym polem widzenia.

Pzdr.

W takim inwestowaniu, naprawdę wiele zależy od typu i odporności na stres naszej psychiki. Niestety nie każdy dysponuje kombinacją tych czynników, która znacznie zwiększałaby, wraz z wiedzą i doświadczeniem szanse sukcesu na giełdzie czy rynkach typu Forex.
Nie znam jednak, żadnych badań określających liczbowo,%, czy też w jakąkolwiek statystyczną metodą odsetku populacji obdarzonego odpowiednim typem osobowości.
My guess - zbyt wiele podtypów i podrodzajów osobowości głównych wykorzystywanych w psychologii, mogło by potencjalnie, z różnych przyczyn, spełniać powyższe założenie.

I szanse na wygraną w ruletce nigdy nie są równe 50:50. Tzw. pole "0" zaburza rozkład szans na wygraną minimalnie na korzyść kasyna.
Znów nie liczyłem/czytałem o dokładnym rozkładzie prawdopodobieństwa takiego układu. Natomiast jest to kombinatoryka na poziomie liceum ogólnokształcącego, może obecnie rozszerzonej matematyki z 2-3 klasy, więc jeśli ktoś ma ochotę to policzyć lub poszukać i podać mi odpowiedź, będę wdzięczny

Tacy ludzie, nikogo nie urażając, to końcowe produkty polskiego systemu edukacji. Gotowy do przejęcia przez odpowiednio zbiurokratyzowany urząd.

Ok, pośmialiśmy się wszyscy

Bardziej serio poczytaj wiadomość powitalną, znajdź w sieci, bibliotece lub księgarni jakieś książki i ćwicz na symulacjach takich jak tu.
Tylko tyle mogę Ci poradzić, reszta jest w Twoich rękach i umyśle.

Myślimy, że nie znamy twojej filozofii gry na giełdzie, nie mamy pojęcia o Twojej strategii inwestycyjnej, a średnia z odpowiedzi, którą uzyskasz jak przebadasz odpowiednio dużą populację wyjdzie Ci na nie wiem.

I szczerze rozwijając pytanie:

Czy o żonę tez byś pytał czy warto taką, a nie inną brać??

Poczytaj sobie o tak zwanych wypadkach losowych.
Jeśli tracisz, to problem tylko częściowo zależy od awarii - np. utrata zlecenia sprzedaży. Całą resztę odpowiedzialności należy wziąć na siebie:
"Zrobiłem błąd, nie postawiłem stopa...
Teraz za to płacę"
To się nazywa dorosłość.

Ponadto:
Administratorzy mają swoją pracę zawodową do wykonania. Ten portal prowadzą pro bono.
Więc nie oczekuj, że ktoś pochyli się nad Tobą i pogłaszcze po główce, bo straciłeś 600pln.

O rekomendacjach napiszę kolejny raz:
To, że podoba mi się jakaś dziewczyna(spółka) wcale nie oznacza, że wszyscy jednogłośnie muszą ją uważać za żywe bóstwo.

I resztę pracy wykonał już za mnie gall, więc propsy dla niego

To powiem Ci co ja bym robił:
Zgłaszasz się do nauczyciela z pisemnym potwierdzeniem wystąpienia malfunkcji systemu rzutującym na Twoje dokonania transakcyjne sygnowanym przez silva lub maćka. Jeśli nie są w stanie wypisać takiego potwierdzenia - googlujesz macka na fb i robisz mu borutę dopóki w live czacie publicznie nie oczyści Cię z zarzutu przekłamywania rzeczywistości.
Trzecia opcja: odsyłasz nauczyciela tu wewnątrz gry z PW do silva/macka z prośbą o potwierdzenie wydarzenia, wraz z pełnym opisem ciągów przyczynowo skutkowych prowadzących do zajścia.
Opcja 4: wzywasz 134 osoby obecne online na świadków przed nauczycielem i wolą wyższą, każąc im zeznawać prawdę pod groźbą kary kastracji.

Opcja 5. Skończyły mi się pomysły....

Q.

lijon niestety tak. Taką mamy rzeczywistość. Krnabrna chamska sucz, która zawsze znajdzie sposób aby cię udupic.
W tej sytuacji można już tylko rzucać urwami na producenta płyty głównej, względnie na wszystko dookoła. Czas niestety nie wygina się wstecz.

To ładne spięcie poszło... Z tego co wiem SSD sa dosc odporne na strzały z napięcia...

Czysty Murphy's law.
Błąd softu czy mechaniczny?
Pewnie nawet nie wiesz

Tyle straconego trollingu na światowym poziomie... Idę płakać...
A serio, to co udało Ci się zmalowac Silv?
Do tej chwili nie było większych problemów z przywracaniem z backupow...

Awaria serwera hostingu. Backup z 3 w nocy z poniedziałku. Wszystkie zmiany po tym terminie są chwilowo utracone, nie wiem czy admini odzyskają coś z pon(dnia)...

Pewnie znowu poobija się o poziom 50 pln...
Altus i pewnie dałbyś wiele żeby to mieć kupione po 36pln
Skądinąd dają taką całkiem całkiem ładną dywidendę.

W tabeli ofert nie ma zleceń graczy serwisu gragieldowa.pl
Notowania są w 100% oparte na zleceniach rzeczywistych zawieranych na gpw.
Mechanika realizacji zleceń w grzegieldowej została wytłumaczona w jednym ze wcześniejszych wątków o tej tematyce.
Tabela ofert obejmuje 5 ostatnich zleceń zawieranych na rynku, a admini nie mają wpływu na szybkość aktualizacji notowań - dostawca zewnętrzny.
Tyle można otrzymać bez wprowadzenia oplat rejestracyjnych na serwis gragieldowa.pl - onegdaj bylo wyliczenie, ze notowania w czasie rzeczywistym z pełną tabelą ofert wymagało by wprowadzenia opłaty ok. 10 pln/m-c na gracza (120pln/ rok), co paradoksalnie mogłoby znacząco ograniczyć ilość użytkowników - istnieją inne darmowe wortale giełdowe.

Q.

Jak się boi bibliotek to albo idzie leczyć fobię, albo [url=https://drive.google.com/file/d/0B-9Z89nmYwf8Rmg1dHVBaGFyRWM/view?usp=sharing]Elder Zawód inwestor[/url] klika link i sobie zasysa wspomnianą książkę oraz idzie leczyć fobię

Q.

Poloakis, to o czym piszesz to tylko prozaiczny skutek starcia między milionami lat powolnej ewolucji, a zmianami wprowadzonymi przez tysiąclecia wykształcania się społeczeństw.

Patrząc z punktu przetrwania gatunku kobietom instynktownie zależy na jak najsilniejszych osobnikach - genetycznie lepiej dostosowanych do zamierzchłego myśliwsko-zbierackiego trybu życia ludzi. Większa siła i wytrzymałość fizyczna ojca daje statystycznie wyższe szanse na przeżycie matki i dziecka.

Z drugiej zaś strony zmiany związane z rozwojem cywilizacji i techniki premiują tzw. jajogłowych mózgowców. Większe zarobki pracowników umysłowych to niezaprzeczalna oczywistość i jednocześnie spory bonus startowy w wyścigu o przekazanie genów w przyszłość.

Kolejną ważną sprawą jest konflikt optymalnych strategii płodzenia potomstwa: kobiety premiują stabilizację pozwalającą na spokojne wychowanie dziecka w względnym dostatku pożywienia. Szowiniści natomiast to genetycznie zaprogramowani poligamiści podświadomie pragnący iść i zapylać wiele kwiatków.

Można więc pokusić się nawet o stwierdzenie iż cała cywilizacja w obecnym kształcie jest jarzmem narzuconym macho przez feministki.
Oczywiście to pół żartem quasi serio

I jeszcze malutki zimny prysznic dla wszystkich zniecierpliwionych czekaniem: poprawnie przeproawdzona analiza tego typu ankiet zajmuje wiele czasu - w końcu poza zwykłym dokładnym opracowaniem statystycznym zebranych danych należy jeszcze uwzględnić m.in. kwestie emocji, poziomu racjonalizacji zagadnienia przez ankietowanych, całą szafę różnorodnych teorii psychologicznych dotyczących ludzkich zachowań i wzorców decyzyjnych etc. Tu mogę się mylić - nie jestem wyrocznią w tej tematyce.

Zresztą spróbujcie kiedyś zastanowić się post factum dlaczego podjęliśmy taką decyzję - najlepiej w jakiejś drobnej sprawie: np. Dlaczego te skarpetki a nie ta inna para?



Powodzenia w analizie swoich procesów decyzyjnych.

Q.

Przy resplitach nie zmienia się wartość całkowita posiadanych walorów. Po resplicie masz ich mniej, ale jednostkowo wartych wiecej. Matematyka scalania akcji jest na poziomie podstawówki, więc nie będę obrażał ludzi obliczeniami.
Natomiast stopa zwrotu w rankingu jest liczona jako dzienna % zmiana w stosunku do poprzedniej wartości całego portfela. Sam ranking jest oparty na wartości portfela w Pln i z tego względu jest średnio wiarygodny - kazdy może zmienić wartość portfela w zakresie od 1 tysiaca do 100 tysięcy Pln, co zmienia jego pozycję w rankingu.

Q.

PS. Split to podział akcji.

Primo: google nie boli
Secundo Było scalenie akcji 8:1 - za 8 starych akcji dostajesz 1 nówkę, a admini jeszcze tego myku nie ogarnęli.

Odpowiedź tez jest jedna: wodę. Zawartą w trawie, rosie i wiadrze w porze pojenia, lub też pochodzącą z poidła, zależnie od stopnia automatyzacji hodowli

Nazywa się "Googleing nie boli"
Tak naprawdę to łania.

Zależnie od wieku i faktycznego stanu posiadania jest to warchlak, knur lub kastrat

Czekamy aż admini znajdą czas na update nazwy i skrótu.

Intrygująca generalizacja podszyta stereotypowym szowinizmem.

Tylko ilu facetów naprawdę tak myśli?
A ilu z nich stara się jedynie w ten sposób wtopić w wytworzone "tradycją" ramy akceptowalnej męskości w stylu macho?

No i oczywiście skąd wziął się taki a nie inny stereotyp mężczyzny, swoją drogą miejscami sięgający chyba czasów kiedy małpa spadła z drzewa i stała się człowiekiem...

Q.

To zwracam honor i idę gnębić admina kolejnym bugiem

Sugestia brzmi - prowizje...

Powodzenie z przecinkami...

Jednakże przyczepię się do dysleksji:



I tak i nie...

Pierwotnie dysleksja była diagnozowana jedynie u ludzi faktycznie niezdolnych do poprawnego pisania, jednak z upływem czasu niestety stała się wygodną wymówką dla dzieci nie chcących się uczyć poprawnej pisowni.

Co ciekawe nawet dyslektyk może opanować swoją skłonność drogą długich i systematycznych ćwiczeń.

Natomiast

występuje u dorosłych, którzy w epoce cyfryzacji i mediów obrazkowych zapominają jak czytać i pisać w sposób odręczny...

Q.

Fajne pytania

Udanych badań

Q.

Nasza mała loża uszczypliwie szczerych szyderców się odezwała...

Pozostaje pytanie czy tak naprawdę warto?
Czy warto topić klawiatury i wypłakiwać łez oceany nad mamisynkowatością pospolitą?

Ujmę to tak:
Klaszczmy, płaczmy i klękajmy przed bezdenną otchłanią głupoty.
A potem odwróćmy się i szukajmy oświecenia.

Q.

Ps. Arni do korony naczelnego szydercy jeszcze Ci daleko

Arni liczba ta zawiera się między 0 a 3, a bez sprawdzenia organoleptycznego nie jestem w stanie jej jednoznacznie doprecyzować.

Slavekk: znajdujesz frajera i do doisz aż się mu kasa skończy, lub też robisz to cięższą ścieżką nauki i błędów.

Arni o ile dobrze pamiętam to o 5 więcej niż ty Aczkolwiek nie biorę pod uwagę wielu innych prawdopodobnych wyników.
Gall wysokość nad poziom morza też ma wpływ.

Zasadniczo krótko po urodzeniu jest to cielę lub cielak zależnie od regionu Polski.
Później wyróżniać można jeszcze płeć: jałówka jako samica i byczek jako samiec, natomiast jałówka jest taką tylko do momentu pierwszego zacielenia.

Po szczegóły zgłaszaj się do wykwalifikowanych rolników, którzy obrazowo oddadzą ci przebieg i specyfikę tego procesu.

Pozdrowionka
Q.

Jeśli spółka dokonuje scalenia akcji, to dotyczy ono wszystkich wyemitowanych akcji, niezależnie od posiadacza.

Natomiast całkowita wartość akcji dostępnych na rynku, oraz wartość tych zakupionych przez Ciebie, jak i Twój łączny zysk/strata nie ulegną zmianie.

To trochę tak jakbyś miał 1000 złotych w nominale 1 pln i wymienił to na nominał 100pln - kwota całkowita się nie zmienia.

I wszyscy macie racji równocześnie mijając się z prawdą

Najbliżej był Yeti - gratki.

A teraz czas na zabawę.

Typowy inwestor to białkowy potworek napędzany kawą, testosteronem oraz pośrednio pragnieniem zysku, stresem związanym z ryzykiem i mrocznym widmem straty czającym się na granicy pola widzenia.

Czyli po ludzku: Są poddawani sprzecznym czynnikom wpływającym na szybkość, jakość i rodzaj podejmowanych decyzji. Natomiast faktycznie może to przypominać kobietę próbującą wybrać sukienkę na bal życia.

Jednakże, patrząc na to szerzej tysiące takich niezdecydowanych osobników, podejmujących w każdej sekundzie przeciwstawne decyzje, oznacza ni mniej ni więcej ciekawą socjologicznie odmianę statystycznego chaosu.

Bazując na pewnych wzorcach obserwacyjnych, jak i naturalnej skłonności ludzi do owczego pędu możemy z jakąś szansą na sukces przewidywać zachowanie tej inrygującej próbki badawczej - brzmi znajomo? Dodamy jeszcze trochę kresek i mamy prapoczątki AT.

Dodamy więcej matematyki - mamy ciekawą gałąź statystyki

I faktycznie jest to nieuleczalnie wbudowane w strukturę wszechświata.

Q.

Hmm, na samym scaleniu (resplicie) akcji nie stracisz np. masz 100 000 akcji po cenie 0,34PLN i jest scalenie 100:1, czyli ze 100 akcji robią 1 nową.

W efekcie tego działania otrzymujesz 1000 akcji po 34pln. Kwota zainwestowana się nie zmienia. Natomiast rynek może różnie reagować na takie sytuacje.

Zasadniczo jest to trik spółek chcących uniknąć zaostrzonych przepisów o spółkach groszowych.
Pozdr.
Q.

O ile wiem to tak - całkiem często, a możesz doprecyzować o jaką średnią ci chodzi?

Odchylenie standardowe, to pojęcie nie ekonomiczne, ale odnoszące się do analizy statystycznej kiloton danych wejściowych.
Matematycznych, fizycznych i również ekonomicznych.

Jest to wskaźnik ukazujący poziom oddalenia danego punktu (spółki) od średniej dla całego zbioru (sektora działalności).

I na logikę - jeśli takie coś pokazuje nam odległość punktu in plus lub in minus od uśrednionego parametru np. zysku za okres czasu, to chyba można w łatwy sposób wyłapać spółki wyróżniające się (dużo zysku) jak i te poniżej przeciętnej.

Natomiast jak sugeruje Wiki, rozkład Czebyszewa to nic innego jak metoda określenia maksymalnych szans(prawdopodobieństwa) na uzyskanie liczby większej lub równej od wybranej. Czyli po naszemu:
Obliczam sobie, że nasza spółka X ma taką szansę na uzyskanie parametru (np. zysku) większego od liczby A.

Pozdrowionka
Q.

Ps. Wzory na odchylenie standardowe są dość banalne i średnio przydatne przy wyliczaniu błędów pomiarowych. Lepsza i bardziej skomplikowana jest np. Regresja liniowa. Ale to marginalna uwaga

[url=http://prntscr.com/37wohu]SCREEN[/url] czerwona ramka, w zakładce portfel.
Cena za którą kupiłeś akcje to śr. cena zakupu.

ShookTea większość platform(firm) obsługujących FOREX oferuje konta demo - coś jak tutaj: darmowe, wirtualna gotówka + pełna funkcjonalność.
Wiem że na pewno Bossafx i XTB mają opcje demo, po szczegóły zapraszam na ich strony internetowe.
Q.

Ewentualnie do nauki http://opcjenaakcje.pl/

Obecnie nie ma takiej możliwości

Tak, jeśli podasz jakieś źródło tego stwierdzenia administracji:
Silvestris
Macko
napisz do nich PW- private wiadomość
Q.

Abra,altus

Fakt, nie znamy cyklicznie powtarzającej się historii upadków i podrygów horyzontalnych sinusoid ludzkiej cywilizacji. O tym za ile zbrodni na dzieciach odpowiada polski system edukacji powinien się dowiedzieć Trybunał w Strasburgu...

Czy jednak sztab Putnia stanowią geniusze szachowi?
Może i tak, może i nie, wewnętrzna pustka semantyczna stwierdzenia poprzedzonego przecinkiem ma dyskretnie sugerować brak znanych mi kolokacji między sztabem Putina a środowiskiem szachistycznym.

Natomiast trzymając się metafory Abramisa:
Putin &company może i grają w szachy,ale reszta świata rżnie w pokera znaczonymi kartami

Gdzieś wyczytałem wypowiedź jakiegoś profesorka (sorry nie pamiętam źródła), że działania Putina stanowią niezbyt subtelną próbę utrzymania status quo rozkładu wpływów w Europie.
Tiaa, niby ok, ale czy anarchistyczni idealiści opanowywują skrajny nihilizm?

I tak jak napisałem w swoim niszowo-niszowym blogu:


Więc cytując klasyka:

"Quo Vadis Europo??"

Q.

Jeszcze prostsze pytanie:
Autor tematu uwzględnił portfele dodatkowe, wliczające się do wirtualnego obrotu generowanego przez graczy?
Bo coś mi podszeptuje że nie.
Q.

To napiszcie o swej sprawie bezpośrednio do Admina:
Silvesrtis
lub
Macko
Pozdr.
Q.

I znów dałem się wrobić

Nie widzę sensu pisania wam o psychologii tłumu nawet w moim amatorsko-logicznym wydaniu gdyż zawiera ona pojęcia dla was absolutnie nieabsorbowalne myślowo:
Stężenie paniki w środowisku, tolerancja jednostki na induktory stresu (czynniki stresotwórcze), ruchy Browna w tłumie i trochę kwantów odnośnie możliwych scenariuszy wydarzeń, oraz 3 Prawo Herr Newtona i takie tam dziubaski...

A wracajac do upupiania tematu: poza początkiem nawet ciekawym, mamy typową masowo pojawiającą się tu pulpę wyplutą z głębi zaściankowogo umysłu: personalne gry w Toma&Jerry'ego, teorię nienawistnego losu w "rzeczywwistości" i magiczne fusozgadywanki dnia...
A może numerki Lotto do tego, bo frytki jakoś się skończyły?
I choć tego nie lubię:
Nazwawłasna:
Takie porównanie będzie dosłownie o kant dupy rozbić z bardzo prozaicznego powodu:
Część graczy używa portfeli jako poligonu doświadczalnego dla nowych strategii i to co widać w rankingu nie odzwierciedla w żaden sposób ich potencjału, uwaga trudne słowo, zarobkotwórczego( czyt. Ile $$$$$ mogą zarobić w czasie kiedy ty robisz $$)

I na koniec:
Przestańcie zaśmiecać okolicę takim umysłowym odpadem wysoko nieprzetworzonym, bo to szkodliwe na inteligencję, której tu trochę gdzieniegdzie brakuje.

Żegnam ozięble
Q.

PrePs. Zgodnie z zaleceniem dr Ribiego, [url=https://www.youtube.com/watch?v=KqgtrAieyYo]środek muzyczny ulatwiajacy trawienie[/url] dodajemy na początku:

Może nie wybrałem dobrego czasu, jakby kiedykolwiek był on dobry. I możliwe że ciut ciut złowieszczo i zgryźliwie, ale czy tak bezczelny pokaz umysłowego striptizu ukazujący bezwstydną nagość ignorancji ma pozostać pozbawiony możliwości postawienia się przed komisją śledczą ds. urojonych zagrożeń genderyzacji samokształcenia?
Jak zwykle w swoim bezdennym zdziwaczałym zidioceniu wydumałem sobie przyczyny takiego stanu:
"Jestem zieloniutki jak wiosenna trawka" i zanim zjaram się wstydem na buraczkowo chlapiąc jakieś naiwne głupstwo, bezwiednie bijąc poddańcze pokłony pielgrzymuję w te pędy do "wyroczni" wiedzy grupowej czyli na nasze narzecze jezykowe: Źródła ogólnej niewiedzy opisanej możliwe naukowo bełkotliwie.
Dla mnie niby ok, ale...
Ale tylko gdzie zaginął niczym komnata bursztynowa popęd do bycia samokształcącą się łazikującą po okolicy doskonałością?
Ten tryb macho, alfy i omegi, ja nauczę się tego lepiej sam?
Biorąc pod uwagę iż pierwiastek rzekomo "męski" stanowi tu statystyczną większość i spora część tego pierwiastka nie zdążyła dojść do punktu w którym szczerość wymaga określenia się starym spierniczałym zgryźliwym tetrykiem.
Więc gdzie wyparował calutki testosteron?
Ta pierwotnie czysto samcza chęć dominacji, bycia tym jedynym unikatowym alfa geniuszem samokształcenia, popisania się imponującą wiedzą przed nielicznym gronem panien w wieku zgodnie z fizyką kwantową niemożliwym do ustalenia i Urodą będącą gustowną kwestią upodobań.
Czy aż tak kastruje nas polski system "edukacji"?
Tak gombrowiczowsko upupia, dorabia gębę zacofanego zakompleksionego "Czy można łaskawie prosić o wyjaśnienie jak wygląda cegła, bo to mnie przerasta?".
Czy do tego prowadzą nas kolejne serie bzdurnych testów z wykutymi na granitowej płycie pamięci odpowiedziami, tą cudowną przeżutą papką wiedzy podanej do łóżeczka na srebrnym talerzyku przez zaufanego sługę(nauczyciela) i zabawę w otwórz umysł leci samolocik z wiedzą?
I finalizując tę żenadę:
Co to mówi o facetach jako kandydatach do kontunuowania trendu zidiocania gatunku?
Q.
Ps. Odpowiedzi nie podano na srebrnej tacy. Sorry
Ps2. Edycje dotyczą przestrzeleń i przeoczeń natury gramatyczno leksykalnej.

Miałem tu nie pisać. Zostawić polityczne bagienko z grubaśnym morasem osobom tym faktem żywotnie zafascynowanych ,skądinąd podziwiam gruboskurność takich person.
Więc zanim zacznę podziękujcie Ribiemu za najazd na moją zwiędłą ambicję, który zawstydza Atyllę i Odoakra wziętych do spółki. A przecież Ci panowie ukochali sobie najeżdżanie, a może jeżdzenie tudzież nieeleganckie ujeżdżanie przeciwników? Nieważnie.
Więc żeby ładnie się czytało zaczynamy od tłustego zakąska:
Altus takie podejście świadczy o poczuciu odpowiedzialności za wybór jakiego dokonujesz, brawa za to. Niestety dla tego zmaltretowanego politycznie pogożeliska większość robi to na tak zwany odwał, grzeczność nie pozwala mi nazwać tego dosłownie
A słupki by się załamały niczym brzoza pod samolotem...
Tyle tylko, że nasze opasłe pensjonariuszki sejmowe niemal darmowemu papu nie powiedzą dość i system głosowania raczej szybko zmienić się nie raczy.
Ok, zakąsiliśmy czas na popitkę:
Cała reszta tego majdanu, nie mylić z Tym Krwawiącym Majdanem w Kijowie, który nie powinien mieć miejsca w "cywilizowanym" kraju.
Abstrachując od wymiaru mięśnia piwnego Arniego i sposobów na jego powiększanie(odżywki taaak Używki), przy okazji sprytnie nazwany IQ - niemal dałem się nabrać.
Jeśli w swej niezmierzonej inteligentnej i niewątpliwie bosko wręcz poprawnej politycznie analizie wątku znajdujecie temat i/lub post najoględniej nieprzystosowany społecznie do egzystencji na tym forum istnieje istnie magiczny przycisk "Zgłoś" i nie prowadzi on pod tablicę z pustą głową i złowieszczym szmerem w tle.
Dobra,co oprócz gołosłownych przymilanek i kilogramów spamu pełnego pochlebstw poleca szef kuchni?
Danie dnia czyli naszą skromnie notowaną "Nową Prawicę" pod berłem miłościwie przewodniczącego J. Korwina-Mikke, o którym wieść ludowa niesie jakoby rzekomo był nowym "Stańczykiem" sceny politycznej. Ma ona się stać nową drogą do wolności w Europie... Tak jakbyśmy obecnie spali okop przy okopie. Dość już "Stańczykowania".
Pytanie brzmi czy są nam w stanie zaoferować realizację planów drogowo-wolnościowych?
Jak wiadomo każdemu zmotoryzowanemu nieekologicznemu zatruwaczowi okolicy (ogólnie kolesiowi typu beeeee i feeee oraz meeee) plany drogowe w naszej ukochanej Polszce określa się kutlowym cytatem: "Sprawa się rypła".
Plany wolnościowe...
Taak, kwestia ważka, ale retoryka nieważka, bo widać to tak: Tu Schengen, tam NSA i inne paskudztwa. Gdzieś zza płota chichocze Murdoch z brytyjską aferą medialną, a tuż koło naszej piaskownicy krew się leje jak deszcz z ogromnej chmury żalów i wyrzeczeń.
I można tak w koło Macieju, tylko czy warto tracić jeszcze kolejny oddech, kolejne zmarnowane elektrony z publicznej sieci zasilania na pisanie rzeczy oślepiająco oczywistych?
Ku rozwadze
Q.

Ps [url=http://www.youtube.com/watch?v=_6pkumKWlM8]Podkład muzyczny[/url]

Zanim pozwolę sobie na swój niepowtarzalny "bełkot" parę słówek o szklankach i krytykach...
Można bezpardonowo i bezdyskusyjne stwierdzić używając metafory szklanki, iż cechą "narodową" Polaków jest wiekuiste miauczenie o tym jak to im zabrali większą szklankę, a zostawili kieliszek. Azaliż jest rownież i tak, że mając szklankę jojczymy i śnimy o wiadrze i tak do zafajdanego konca skali pojemności...
W kwestii krytyk, jakkolwiek wnikliwych bądź bzdurnych, dowolna krytyka tworzona tylko po to by pojęczeć i poskamleć nad swoim przeokrutnym losem na tym okropnie perfidnym łez padole jest elementarnie wtórną kpiną z inteligencji osób postronnych mających nieszczęście tego słuchać lub czytać. Natomiast krytykę sugerującą rozwiązania w całości popieram, jako wymagającą użycia choc kilku ostatnich neuronów ocalałych z alkopogromów podczas debat politycznej natury.
No to idziemy do sedna:
Rząd Herr Tuska miał dać nam polityczną "stabilizację", cokolwiek ma to politycznie oznaczać...
Z perspektywy czasu okazuje się, że po politycznemu stabilizacja = stagnacja =>zapaść ze względu na czynniki dwoistej natury: wewnętrzne i zewnętrzne. Podliczcie sobie sami jakie...
Ps. Użycie w tytule tematu manii poprzez korelację z m. in. Małyszomanią i podobnymi zjawiskami mogłoby złośliwe sugerować bardzo pozytywny stosunek autora do rzeczonej osobistości...

Pozdrowienia
Q.

Na samym dole tabeli masz 2 linijki tekstu - 1 to link do auto przeliczenia historii zleceń. Usuwa Twój problem
2 to czyszczenie całej historii zleceń
Pozdrowionka
Q.

Bo liczy na zniżkę po znajomości

Wrogie przejęcia to jedno,
Konsolidacje firm drugie,
a prawo antymonopolowe i tak trzęsie tym wszystkim

Nauczysz się jedynie technik inwestycyjnych z pominięciem sfery emocjonalnej - inwestowanie własnych realnych pieniędzy wyzwala zupełnie inną skalę emocji niż tracenie "wirtuali". To tak ku pamięci
Q.

Wezwania spółek - o ile wiem są to ogłoszenia o skupie dużych(min. 5% wszystkich) ilości akcji przez spółkę lub inny podmiot( inwestora/instytucję/firmę). Luczek ma rację tylko częściowo, bo wezwania służą czasem do wrogich przejęć przez konkurencję, co nie zawsze korzystnie odbija się na kursie...
Q.

Tu chyba chodzi o poradnik gragiełdowa.pl for dummies z pokazaniem tu klikasz aby otworzyć portfel etc...
W każdym innym przypadku literatura wyjaśnia więcej niż dowolny możliwy Help.

Bo była 93% redukcja przydziału, ze wzlgędu na ilość zainteresowanych??
I brakująca kwota została zapewne zwrócona...

Marsz Niepodległości?
A może:
Największa ustawka w kraju?

I kilkanaście zróżnicowanych opinii:
Od obojętności, poprzez ironiczny śmiech przez łzy, kary finansowe, kary cielesne, roboty przymusowe, po cichy głos w głowie płaczący nad upadkiem ideałów...
Jedna cecha wspólna:
Nie eliminujemy przyczyny - tylko skutek, a jak wiadomo od dawna:
Brutalne i niezbyt skuteczne eliminowanie skutków bez usunięcia przyczyny będzie skutkować eskalacją zjawiska...
To jak skutecznie eliminujemy i jak będzie rosnąc należy oceniać samemu...
Tak na mój "rozumek":
Stosowanie radykalnych metod "leczenia/uspołeczniania" takich delikwentów utwierdzi ich przekonanie o wadliwości istniejącego systemu i podtrzyma "wiarę" w słuszność "sprawy"...
Rozważając to holistycznie: Problem stanowi dręczący ludzi kompleks samca/samicy alfa, powiązany z brakiem wyzwań świata współczesnego - typowy polski blokhouse nie daje możliwości odczucia dreszczyku emocji w kategoriach ekonomicznie akceptowalnych przez tę grupę "ludzi"...
Sporty ekstremalne są zbyt drogie i wymagają zaparcia w treningach, jakiego nie potrzeba by wyjść i skopać paru innych "niewyżytych" poszukiwaczy adrenalinki.
Stąd rosnąca popularność grup ekstremizujących się, które dają m.in. poczucie misji, akceptację(instynkt stadny i tamu podobne) oraz szansę na proste ustalenie hierarchii i możliwych dróg awansu...

Ciekawostką pozostaje fakt rozwarstwiania się społeczeństwa na 2 grupy:
- Izolacjonistyczną część "bogatszą" izolującą się od siebie w przestrzeni wirtualnej.
- Stadną część "biedniejszą" oddającą pokłony instynktom stadnym, o których pisałem powyżej.

Natomiast jestem ciekawy odpowiedzi takiego stadnego adrenalinowego zakompleksieńca na proste pytanie:
Dlaczego w imię skrzywionych ideałów "Wielkiej" Polski niszczysz dokonania swoich przodków?

Q.

Papier toaletowy jest stanowczo przereklamowany...
A sam system jest stricte oparty na platońskim odwzorowaniu idei systemu doskonałego.
Niestety takie systemy w złożeniu omijają wybraną przez użytkownika rzeczywistość...
Trochę jak NSA naszą prywatność

Abra będąc cynicznym odpowiadam:
Rynki z gospodarką mają jedynie wspólną historię.
No i czasem nazwę
Chyba to nie wymaga rozwinięcia w mikroseminarium z historii...
I druga odpowiedź to:
i) wysrywa je magiczny kurduplowaty leprechaun na końcu nieskończonej magicznej tęczy.
Q.
Ps. Po "zniknięciu" forexów, giełd etc. ta zgraja piajwkowatych nuworyszy na bezrobociu szybko wymyśliłaby nowy sposób na dojenie naiwnych ze "zbędnych" pieniędzy/środków wymiany handlowej.

Astra najpierw troszkę szpili kpiny:
Nie widziałem na oczy przypadkowej krzywej losowej, a trochę funkcji i krzywych już poznałem. Jak masz wykres takowej to proszę o kontakt
I bardziej serio:
W pośredni sposób opisujesz proces powstawania zależności przyczyna->skutek-> spóźniona reakcja, ewoluujący do: przyczyna -> reakcja-> skutek.
Proces ten jak można sobie szybko wywnioskować był i jest dominującym dla naszego gatunku (dzięki niemu jeszcze istniejemy - na nieszczęście dla stanu tej planety...).
Na dodatek trochę przeceniasz zdolność przewidywania reakcji innych inwestorów przez jakiegoś inwestora A dla którego analizujemy taką sytuację.
Czy spadki wywołuje pojawienie się formacji?
Cóż...
To trochę niejednoznaczne - sama formacja jako ileś tam punktów na wykresie jest tylko kawałkiem zabawnie wyglądającej krzywej, do której ludzie post factum dolepili jakąś ideę interpretacji w danej konformacji jej otoczenia...
Więc to ludzie widząc następnym razem tę naszą przezabawną krzywą wiedzeni zdobytą wiedzą/doświadczeniem reagują tak a nie inaczej, chociaż czasami tego nie robią - i to jest najbardziej zaskakujące...

Natomiast odnoszę nieprzyjemne wrażenie, że bijemy głową w mur pytania stricte filozoficznego:
Czy przyczyna może być skutkiem? A jeśli skutek chce być przyczyną?
To trochę jak pytanie o jajko i kurę oraz palmę pierwszeństwa...
Co ciekawe z perspektywy "wędrowca" znajdującego się poza naszym "strumieniem" czasu (wymiarem/linią/whatever) takie pytanie nie ma sensu:
Dla niego nie istnieje rozróżnienie przyczyna/skutek...
Na przykładzie:
"Wędrowiec" nie widzi kury/jajka w danym momencie - widzi wszystkie stany pomiędzy jajkiem a zdechłą kurą jednocześnie...
I to jest w tym piękne
Piękne, bo można w to zapakować zhierarchizowaną piramidę potrzeb Maslowa i pytać się:
Jak/Kiedy można przypisać moment rozpoznania potrzeby do idei potrzeby pojawiającej się w ludzkim umyśle?
I idąc dalej trafiamy w spór Platon-Arystoteles:
Idea materii a materia...
I takie moje drobne pytanie - z jaką prędkością odbywa się teoretyczny transfer odwzorowania z Platońskiego Świata bytów idealnych do świata rzeczywistego(odwzorowywanego)?

I skoro od formacji dotarliśmy do Platona, to ja tu sobie złośliwie skończę zostawiając wam to do przemyślenia

Q.

Luka01, szukanie takich analogii zostawiam Naczelnemu Śledczemu ds. Spisgów Wszelakich - panu A.Macierewiczowi...
Natomiast poszukiwanie nowych sygnałów i formacji określających moment kupna/sprzedaży i budowanie na ich podstawie systemów inwestycyjnych jak najbardziej popieram.

Kuznicow, arni, gallanomim

AF czy AT?
A może blondynka czy brunetka?
Wysoka czy niska?
Bo do tego można to sprowadzić...
I tu dwuznacznie sugeruję:
Obie
A żeby nie wyjść na seksistę etc...
Porównam sobie AF do ying, a AT do yang.
I wynika mi z tego, że są komplementarne.
Dla nieuków -> wzajemnie uzupełniające swoje zalety niwelując wady obu podejść.

A i Gall - "obiektywna" ocena zawiera zalety i wady

Ps.
Kris dzięki za słowa uznania

Arni jak widzę się rozwija w ciekawym kierunku...
Ale tylko podświadomość? Afee...
Wyróżnij 3 poziomy świadomości
I pewne fakty znajdą swoje miejsce w umysłowych puzzlach...
A dajoPiglet jest kryptoplatonistą...
Anyway:
To czym jest umysł i jak przetwarza świat materialny w jego myślowe idee, każdy musi wymyślić sobie sam...
U mnie zawiera to dużo skomplikowanych słów i teorię samoświadomości zmieszaną z fizyką ekranów LCD (i trochę właściwości ameby...)


Tak, to oczywistość. Wszyscy chyba już wiedzą co spotyka oczywistości



Tak, ostateczne starcie chciwości ze zdrowym rozsądkiem, gdzie wiedza jest przekupnym sędzią...


To czy zapamiętuje mózg czy też stanowi jedynie analog twardego dysku używanego przez osobowość ludzką jest tematem kontrowersyjnie dyskusyjnym.
Równie dyskusyjne jest to ile zapamiętuje w sposób "świadomy"...

I skoro już wiem, że wasz czas skupienia uwagi jest równy focusowi przeciętnej dzierlatki podczas maratonu wyprzedaży w galerii handlowej dzierżącej kartę kredytową mężczyzny swego życia, to pozwolę sobie skończyć
Pozdrawiam
Q.
Ps.
Można sobie wmawiać, że kupuję bez emocji, ale to jak być człowiekiem nie będąc człowiekiem...

Mam taką wszechogarniającą wątpliwość:
Skoro bezsprzecznie uznajemy, że dolar jako podstawa par walutowych się zdewaluował, znudził i zeszmacił, to dlaczego uznajemy "wartość" złota za jedyny słuszny przeliczalny odnośnik par waluta-surowiec?
Jako metal złoto nie posiada jakichkolwiek fascynujących właściwości...
Jest wręcz nudne.
Takie żółte błyszczące, miękkie paskudztwo...
Natomiast ludzie nadali złotu "wartość" wyrażaną ideą macalnego bogactwa, uzyskaną podczas zapomnianego w zapisanej historii incydentu z udziałem oszalałego lemura, dziewicy nie będącej dziewicą i biseksualnego pustelnika...
Ad rem
Biorąc pod uwagę teoretycznie nieograniczony wzrost gospodarczy i ściśle limitowaną ilość tego paskudztwa, które krwawym szlakiem znaczy swoją drogę przez naszą historię, czy jest to działanie w jakimkolwiek znaczeniu racjonalne?
Oczywiście jestem świadomy cykliczności w naturze ludzkich działań, ale parytet złota udowodnił już swoją wadliwość w świetle globalnej niestabilności ekonomicznej i politycznej...
Wybaczcie brak nowego środka filozoficzno-zaradczego zdolnego do zażegnania obecnej bolączki, ale nie dysponując pełnym wykształceniem ekonomicznym nie zaryzykuję stworzenia tak szalonego systemu parytetów, że ażopartego na handlu fukushimskimi krewetkami postnuklearnymi...
Pozdrowionka
Q.
Ps John fakt,tylko skoro prawda tak stara jak staruszka Ziemia, to czemu ciągle musimy ją sobie na nowo "odkrywać"??

Arni nieźle, ale long way przed tobą...
W połowie tyrady zaczyna brakować Ci inwencji...
Kapiszon, jak zadasz sensowne pytanie, to uzyskujesz sensowną odpowiedź

Eldraque7 - udało Ci się skutecznie zapomnieć o punkcie wyjścia (być może z powodu wszelakości sformułowań rozpraszających ) - z założenia HMLUS jest ideą (wybranego systemu) stanowiącą asymptotę dla jego rzeczywistej realizacji, nazwanej funkcją F(t); dla istniejącej w rzeczywistości populacji ludzkiej.
Asymptota - jest to graficzne przedstawienie granicy funkcji - czegoś do czego funkcja chce dojść , ale nie może osiągnąć.
Na przykładzie, który podawał mi kiedyś matematyk w liceum:
Asymptota jest jak szczęście w małżeństwie, dążysz do tego, ale nie osiągasz...
I mały bonus:
Daj ludziom Cel, a zmienią rzeczywistość.
Jeden krąg kulturowy?
Jak dla mnie nie -> HMLU na podstawie którego budujemy ustrój(HMLUS) jest ideą uniwersalną, opierającą się na proporcji 1:1 - 1 człowiek : 1 odwzorowanie umysłu (HMLU).

Chyba, że błędnie zamiennie stosujesz HMLU i HMLUS.
Jeśli piszesz o HMLUS - to zasadniczo odnosi się on do pojedynczych idei ustroju, a te faktycznie zależą od kręgu kulturowego.

Dlaczego nie?
Jeśli dobrze rozumiem to wyżej stawiasz jakieś cnoty/wartości uzyskane przez kraje "rozwinięte" (takie umiejące po sobie sprzątać? Nie ma na tej planecie...), niż "dzikie" a wręcz "prymitywne" plemiona z jakiejś dżungli w Amazonii (które paradoksalnie umieją po sobie sprzątać...).
Stąd bliziutko do teorii wyższości ras/kultur, a wiemy czym to może się skończyć...
Natomiast nie pisałem tu o wyciąganiu średniej, raczej chodzi o stopniową eliminację wad danej idei ustroju, aż do otrzymania możliwie dokładnego przybliżenia(aproksymację ustroju w kierunku ideału).
Powiadasz swoistym spłaszczeniem wywołanym średnią wartością...
To się zapytam:
Nie uważasz, że życie na przestrzeni eonów nie dokonało identycznego spłaszczenia?
A wracając do zarzutu:
Poniekąd masz rację, będzie to uśrednienie, jednak kwestią kluczową jest ustalenie granicznego prawdopodobieństwa zdarzeń uwzględnianych w HMLU/HMLUS...
Jak dla mnie fanty postaci:
Mistycznego błędnego rycerza idealizmu w lśniącej nieskalanej zbroi Mocy dosiadającego epickiego dwurożca srającego nieskończoną niebiańską tęczą optymizmu na Warszawskim niebie w przyszły wtorek w porze Wieczorynki można chyba już pominąć?

I znów HMLUS pomyliłeś z HMLU...
Co do zastosowań o HMLUS poza aproksymacją ideałów społeczeństw, nic chwilowo nie wymyśliłem...
Natomiast mając HMLU można dla przykładu:
a) Modelować przyszłe zachowanie się tłumu w przypadku jakiegoś wydarzenia wzbudzającego u Homo Sapiens uczucie paniki, w sposób ściśle matematyczny( osoba A reaguje tak, więc wpłynie to na B tak lub tak, zależnie od stanu HMLU w momencie aplikacji bodźca, itd.) - coś jak "Raport Mniejszości" tylko oparty na matematyce pozbawionej ludzkiej skłonności do błędu.
b) SI umieszczoną w humanoidalnym ciele, która dla typowego Kowalskiego będzie nieodróżnialna od żywego osobnika rodzaju Homo sapiens, pod względem decyzji, zachowań, moralności i sposobu okazywania "uczuć". Przy milczącym założeniu, że uda się HMLU umieszczać na platformach mobilnych.
c) Jak pisałem HMLU jest eksperymentem myślowymmyślowym o nieznanych konsekwencjach końcowych, tak więc liczba potencjalnych zastosowań może rosnąć wraz z upływem czasu i okoliczności (taki test cegły dla odwzorowania ludzkiego umysłu).
Natomiast jeśli nie uzyskamy HMLU, to pozostaje ono bardzo dobrym ćwiczeniem umysłu w analizie pojęć abstrakcyjnych (zmusza do Myślenia, przez "M").

Luczek - Wróć i napisz coś z uzasadnieniem, jak nauczysz się czytać ze zrozumieniem o pojęciach abstrakcyjnych...
A, uzasadnienie typu: " Nie, bo nie" nie jest formalnym uzasadnieniem toku rozumowania i zostanie zignorowane.

Pozdrawiam
Q.

Ps. Może kiedyś opiszę wizualizację HMLU w przestrzeni 4D wraz z uzasadnieniem czemu 4D a nie 3D.
Ps2. Można wyciągnąć średnią dla
Stosujesz metodę algorytmów ewoluujących (tak, istnieją współcześnie), zakładając stopniowe odrzucanie wad obu i ponowny test uzyskanej wartości, to po baaardzo długim czasie otrzymujesz swoją średnią, obarczoną sporym błędem pomiaru(poza tym nie wiesz w jaki sposób została policzona - kod wyjściowy jest niezrozumiały dla człowieka)...
HMLUS jest w założeniu bardziej dokładne, no i można je zrozumieć

Mako
Koniec świata w znaczeniu wielkiej wojny z miliardami ofiar wywołanych konwencjonalnie lub być może użyciem bombek atomowych/wodorowych( aż do ostatecznego wypalenia całej powierzchni Ziemii - o tym piszę) - tu teologia nie mówi nic.
Możliwe, ale jedynie jeśli chodzi o szybkość analizy zagadnień jedno po drugim ( liczy A potem B potem C)[dla procesora 1 rdzeniowego, wielordzeniowe dzielą liczenie a,b i c między siebie] -> a do HMLU I HMLUS potrzebna jest symultaniczna(jednoczesna) analiza milionów(miliardów i więcej dla dużych grup populacji) pozornie niezwiązanych zdarzeń, możliwa do uzyskania poprzez zastosowanie komputerów kwantowych o szybkości analizy i jakości algorytmów kontrolujących, których nie umiemy obecnie wykonać.
Co do godnego życia - im większa grupa ludzi tym większy możliwy do uzyskania konflikt interesów. A jeśli ewolucję(przemianę) mentalną potraktujemy jako proces eliminacji konfliktów( opisanych jako uzyskiwanie zgodności), to tak dobrze zrozumiałeś
Pozdrawiam
Q.

Ps. Korzystając z okazji - czytając moje teksty trzeba brać poprawkę na grafomańskie zapędy literackie Czyli Coś jak rozwijanie funkcji w szereg Taylora - oznacza to samo , a daje tyle radości
Ps2. Tłumacząc z polskiego na nasze:
Próbę uzyskania rabatu przy sklepowej kasie zapisałbym jako:
"Apraktyczne nibystosowanie cynicznnie ahumorystycznego horroru prozaicznego celem osiągnięcia nieopodatkowanej korzyści majątkowej nieobjętej kuratelą Urszędu Skarbowego."
Q.

Dodano 2013-10-17 16:15
Dodatek dla inteligentnych 2:
Niestety czas jest potrzebny i mi, do zrozumienia pewnych implikacji tekstu, który napisałem (sobie pewnie pomyślicie co za idiota, nie rozumie własnych tekstów) jak i objęcia umysłem idei HMLU i HMLUS, stąd może się ten podtytuł wielokrotnie przewijać pod innymi postami
Sorka

Gdzieś między liniami ukrył się nam proces dehumanizacji osobnika Homo Sapiens do postaci garstki zmiennych w wielowymiarowej przestrzeni...
Złośliwi powiedzą, że jest to prawdą i bez zastosowania HMLU
Jest to wysoce prawdopodobne, a nawet konieczne, że fakt istnienia społeczeństwa idealnego wymaga zaniku ego i egoizmu.

Dodatkowe informacje niebędące bezpośrednią częścią Dodatku dla inteligentnych 2.
Jako, że wielokrotnie przyjdzie mi pewnie wspominać niektóre elementy tekstu pierwotnego, zmuszony jestem( to lenistwo...) zacząć tworzyć skróty innych pojęć.
Wszystkich wierzących przepraszam, za nie uwzględnienie poprawek zgodnych z waszą wiarą w opisie TKŚ (teoretycznego końca świata - pierwotnie całkowita i nieodwracalna zagłada ludzkości we wszystkich znanych konformacjach czasoprzestrzennych).

Jakkolwiek interpretujecie powyższy zapis zapewniam o swoim szacunku dla dowolnej wiary, która nie planuje usunięcia mnie z rejestru zdolnych do oddychania bez wspomagania, bądź też do ostatecznego rozwiązania kwestii moich wątpliwości co do faktu istnienia.
Pozdrowionka
Q.

Dodano 2013-10-17 23:11
Dodatek dla Inteligentnych 3

Czytam sobie różne bzdurki różnych mniej lub bardziej szalonych ludzi, mających równie szalone myśli jak ja
I rosną mi w umyśle pytania, a skoro mam wątek i pytania są poniekąd w temacie...
To sobie popytamy...
Może coś się ciekawego pojawi w odpowiedziach

1. Zakładając ogólne przyzwolenie na podejście: " Bogacenie się jest cool/fajne/hurra".
Sformułowano implikację* Równość praw przy powyższym założeniu =>(znak implikacji) Równość społeczna?? (pomysł nomen omen chiński)
*to takie cudo w którym z A wynika B, ale odwrotnie już nie - coś jak:
"Żona chce futro, to dostaje futro, ale jak mąż chce na mecz, to już nie może..."

2. Czy społeczeństwo potrafi tyranizować się samo??
3. Granica ogół/jednostka(człowiek)? Jak to zdefiniować w HMLU??
4. Czy nasze społeczeństwo jest "pełnoletnie" ?
Czyt. Czy umie sprzątać za swoim ogonem?
Jak dla mnie jeszcze trochę nam brakuje...
Ciągle potykamy się o zapomniane zepsute zabawki
5. W jaki sposób i czy w ogóle zyskuje szeroko rozumiana ludzkość pozwalając jednostkom hasać samopas po szklanej klatce oswojonej wolności*(SKOWyt)?

* Mój kolejny termin - rozwija się w szereg ograniczeń w stosunku do nieograniczonej idei wolności:
- istniejące prawodawstwo
- kwestie etyczne/ moralnościowe
- warunki konieczne do przeżycia
- ograniczenia ekonomiczne
- presję społeczną potępiającą dane zachowania( ogólna dezaprobata/ostracyzm)
końcówka -yt ma za zadanie wyrażać nieskończony smutek dzikiej cząstki człowieka wynikający z powyższych ograniczeń(Nie chodzi o YouTube!)
Cóż ta piątka na początek wystarczy...
A potem to się zobaczy
Pozdrawiam
Q.

Jak już pisałem w spamowatym wątku "[url=https://gragieldowa.pl/forum/temat/1791/strona/2]Duch równości[/url], czy też inne omamy percepcyjne"; spór o system w jakim ma funkcjonować społeczeństwo sprowadza się do kłótni .
Dalej było trochę uprzejmie złośliwej teoryki językowej, za którą przepraszać nie zamierzam .
Zajmijmy się natomiast tą odrobiną zmatematyzowanej filozofii kryjącej się w stwierdzeniu o oddaleniu od jakiegoś idealnego centrum. Aby osiągnąć ten ideał, dla wygody zakładamy, że jest on linią asymptoty do której ma dążyć funkcja F(t) - czyli ustrój polityczny(społeczny) w zależności od czasu.
Nic trudnego - takie funkcje rysują dzieciaczki w gimnazjach.
I każdy szanujący się inwestor giełdowy bazujący na AT tysiące razy takie asymptotki wyznaczał na wykresach spółek naiwnie myśląc że to linie trendów
Mając już tą funkcję łatwo zauważyć, że o ile czas jest liniowy i ciągły (hehe, bzdura z punktu widzenia Homo sapiens), to nasza asymptota jest niczym innym jak kolejną funkcją zależną od osi Z - np. wybranego ideału.
Czyli z ukochanego przez licealistów i fizyków wykresu 2D (osie X,Y) otrzymujemy wykres w 3D, co już takie urocze nie jest.
Wprowadźmy sobie kolejne urzeczywistniające utrudnienie:
do tej pory zmową milczenia owiec zakładamy, że społeczeństwo, dla którego wyznaczamy funkcję f(t) jest jednorodne ( w 1000000% zgodne i nie ma żadnych tarć wewnętrznych - coś jak nieważka, nierozciągliwa, itd. nić dla fizyka ).
Ile takich przypadków jest znanych?
0 - jeśli wykluczyć działanie odpowiednio silnego bodźca zewnętrznego( muzyka, zaczadzenie ideą etc.).
No i się zaczyna...
To co tygryski lubują najbardziej

KOMPLIKACJE

Aby je sobie szybciutko ominąć i zutylizować:
Pozwolę sobie na wprowadzenie "Hipotetycznego modelu ludzkiego umysłu" w skrócie HMLU
Osobiście dysponuję jedynie wizualizacją HMLU ( i dobrze, ze względu na możliwe konsekwencje zastosowania - o tym później)...
Niestety warunkiem koniecznym i dostatecznym uzyskania HMLU jest totalna i perwersyjnie permanentna inwigilacja Homo Sapiens rzekomo z dodatkiem Sapiens,
przy której świństewka NSA i innych agencji wywiadowczych to płatek śniegu na tle lawiny ...
Dysponując HMLU dla całej badanej grupy osobników z których planujemy utworzyć społeczeństwo idealne nic nie stoi na przeszkodzie, aby znając warunek początkowy( teraz? ) i końcowy (nasz ideał) utworzyć matematyczny ciąg transformacji i wzorów spełniających oba warunki.
Voila!
Otrzymujesz Achievement:
Twórca Ideału!

I tu czas na 2 malutkie "ale"( nie piwo!):
Primo "ale" : Do uzyskania HMLU całego społeczeństwa trzeba mocy obliczeniowej najprawdopodobniej komputerów kwantowych, przy których suma wszystkich działających obecnie procesorów o mocy entaflopów(operacja zmiennoprzecinkowa na sekundę) wyraża się metaforą:
Mamy: papierowy samolocik
Potrzebujemy: Epicki transkontynentalny odrzutowiec nadświetlny gigantycznej pojemności...
Oczywiście przy użyciu matematycznych sztuczek i informatycznej optymalizacji możemy ciut zredukować wymagania...

Secundo "ale": Powrót do zasugerowanej konsekwencji HMLU -
Możliwe jest wykreowanie sytuacji odwrotnej - całkowitej i nieodwracalnej zagłady ludzkości we wszystkich znanych konformacjach czasoprzestrzennych. Z historii naszej planety spisanej przez naćpanych zapachem papieru skrybów wiemy, że czasami do wywołania gigantycznej rozróby, potrzeba jedynie "ładunku" i "iskry".
Na przykładzie I WŚ ładunek to splot wydarzeń poprzedzających, a "iskrę" każdy powinien pamiętać z lekcji historii. W takim razie co stoi na przeszkodzie jakiegoś szaleńca(organizacji za długo wdychającej zapach tajemnych kabalistyczno-religijno-mistycznych kanałów), by pewnym nakładem środków doprowadzić do zaistnienia takiego splotu? Niestety w związku z moim podejrzeniem o spełnianiu nieznaczoności Heisenberga przez HMLU, otrzymujemy jedynie pewien możliwy zakres splotów wydarzeń i czasu. Sprawcy takiej draki musieliby działać w wielu potencjalnych miejscach zaistnienia takiego combo (iskra+ ładunek).

Pozdrawiam
Q.

Ps. To powyżej napisane jest na serio(prawie ), jako suma HMLU (czegoś co od 3 lat nie daje mi spać po nocach) i dobrych 50+ godzin intensywnych przemyśleń o społeczeństwie idealnym.

Ps2. Sporą część tych rozmyślań prowadzono w oparciu o teksty zawarte w "Odkrywając wolność" - takiej ceglastej kształtowo antologii tekstów o rozumieniu wolności i społeczeństwa

Ps3. Eldraque7 - tyle teoretycznie poważnej filozofii wystarczy? Czy też reflektujesz na bis?

Ps4. HMLU ma działać w oparciu o szeregowanie prawdopodobieństwa wydarzeń zależnie od czasu, historii zdarzeń poprzedzających, ludzkich zachowań i losowych składowych wywołanych faktem istnienia wszechświata. Szerzej opiszę to innym razem - jak już wymyślę jak

Dodano 2013-10-17 13:56
Dodatek dla inteligentnych:
Jak można zauważyć HMLU dla społeczeństw( nazwę to HMLUS - hipotetyczny model ludzkiego utopijnego społeczeństwa) w pewnym stopniu przypomina "psychohistorię" I. Asimova.
Cały powyższy post był pierwotnie o wiele bardziej skomplikowany ( to widać przy analizie struktury logicznej).
Streszczając tekst otrzymujemy logiczną oczywistość - nieistnienia utopijnych społeczeństw w świecie rzeczywistym.
HMLU - jest obecnie eksperymentem myślowym o nieznanych konsekwencjach końcowych.
"Iskra i ładunek" to moje eufemizmy na pewne częściowo ukryte mechanizmy historyczne...
Za komplikacje nie przepraszam
Q.

To się doigraliście...
Zacznijmy od nieaptekarskiej dawki gdybalizmu stosowanego domózgowo:
Uno:Gdyby matka dysponowała przyrodzeniem to by była gonadomorfem/antropogynomorfem zależnie od chwilowej preferencji co do płci pierwotnej.

Dos: Uosabiając się przez króciutką chwilę z mistycznym błędnym rycerzem idealizmu w lśniącej nieskalanej zbroi Mocy dosiadającym epickiego dwurożca srającego nieskończoną niebiańską tęczą optymizmu wytwarzamy lokalne kwantowe splątanie historyczne.
Dos bis: To się nazywa odlot

Tertio: Efekty i wnioski wynikłe z Dos przedstawione w punktach:
1) Gentelmani i tak wymarli.
2) 2nd WW znana jest jako Obłęd Niemiecki i zakończyła się w roku 1938.
3) W Polsce wytępiono cechy wzmiankowane poniżej:
"".
3`)Dzięki temu działaniu w przeciągu 60 lat dokonano unifikacji Ziemii pod Polskim przywództwem.
Z marginalnym skansenem/enklawą powstałą na terenie Korei Północnej.
4) W zwiazku z zastosowaniem mieszanej szwajcarsko-niemieckiej machiny finansów publicznych uzyskano nadwyżkę budżetową.
5) Nadwyżkę wykorzystano do kolonizacji Księżyca i terraformowania Marsa(planowane ukończenie 2015) W dalszych planach znajduje się plan przysposobienia Wenus.
6) Skutkiem niefortunnego pierdnięcia panwymiarowego żółwia utrzymującego cztery słonie z ciemnej materii dźwigające Wszechświat, które doprowadziło do powstania szeregu losowych załamań czasoprzestrzeni. W efekcie nastąpiła dekoherencja kwantowego splątania historycznego, które transmutowało w hipotetyczny motyl Mandelbrotta odpowiedzialny za globalne ocieplenie klimatu.

Quattro: Autor artykułu zlinkowanego przez Krissa niewątpliwie pozostawał pod wpływem wojskowej klasy specyfików poszerzających percepcję.
Pozdrawia hipotetyczny Homo sapiens:
Q.
Ps. Żółw wysyła przeprosiny, jednak skutkiem błędu w księgowości nie udało się wgrać save'a zawierającego to lokalne splątanie historyczne. Zawiedzionych tym faktem przepraszam.
Ps.2 dajoPiglet Dzięki za listę wad - zaoszczędziłeś mi ich opisywania na moją modłę

Nie wiem czy jest w ogóle sens grzebać w tym wątkotruchle, bo to podpada pod nekrofilię...
Ale skoro mamy już ekshumowane zewłoki i nadal pozostają fascynującym obiektem kontrowersyjnego zainteresowania, to czemu nie zacząć leczyć tej dolegliwości żelazną lagą logiki pozbawionej okucia fanatyzmu...
Primo:
Tematyka inna niż pokoleniowa ekonomiczna wojna systemopoglądowa był podjęty, o ile skleroza mnie nie oszukuje, w postci dywagacji filozoficznej na temat istoty równości.
Skądinąd został zmieszany z teoretyką i spuszczony w betonowych czułenkach na dno grobowca...
Szkoda...
Secundo:
Japonia.
Jest to kraj w którym kontekst historyczny i uwarunkowania społeczne stanowią credo potencjalnych rozważań o jakości życia i jego "równości".
Zainteresowanych zachęcam do przeczytania kilku podręczników o mentalności Japończyków.
I punkt trzeci:
Szybko idzie to lagowanie
Skandynawia...
Poza garścią oczywistości pt. Ogródek mojego sasiada jest zawsze ładniejszy niż mój, rozbijamy się niczym Concordia o rafę metodyki badań statystycznych, które w całym swym skomplikowaniu pozostają pozostawiające wiele do życzenia.
I koncząc sekcję nadgnitego umarlaka wątkowego:
Luczek wygrywasz tonę prostopadłościennych czerwonych obiektów spadających z punktu L1 Ziemii (dla koneserów to tona zaskakująco oczywistych cegieł w spadku swobodnym).
Z terenu wesołej ekshumacji pozdrawia
Q.

Ps. Kto to Krostofer? Jakaś nowa odmiana nieegzorcyzmowalnego wcielenia szatana??

Potwierdzam wersję Krissa - znam się trochę na fizyce kwantowej i nie jest ona warunkiem koniecznym ani dostatecznym dla zrozumienia Murphy'ego bądź innych książek o tematyce inwestycyjnej
Q.

Cóż ten ranking ma zbuggowanego buga znającego się na bugggowaniu...
Ps. Chłopcy od czarnej roboty już się tym zajmują...

Nie chce mi się pisać nowego wątku o tej samej tematyce...

http://torun.gazeta.pl/torun/1,48723,14450769.html?as=1

Ten artykuł pokazuje stopień skomplikowania przepisów dotyczących składek -
powodzenia przy próbach zrozumienia cytowanych przepisów...
Q.

Dla mnie łapanie szybkiej okazji trochę przypomina łapanie stopa na drodze - trzeba zdać się na umiejętności oceny sutuacji i oczywiście liczyć na wrodzone szczęście
Ale jakiegokolwiek żalu po okazji którą mimowolnie straciłem nie czuję, choć gdybanie pozostaje...


Dodano 2013-08-12 20:17
Dla mnie łapanie szybkiej okazji trochę przypomina łapanie stopa na drodze - trzeba zdać się na umiejętności oceny sutuacji i oczywiście liczyć na wrodzone szczęście
Ale jakiegokolwiek żalu po okazji którą mimowolnie straciłem nie czuję, choć gdybanie pozostaje...

Ribi
Proszę nie podpuszczaj mnie do popełnienia zbrodni niesłychanej, tyle że zamiast pani i pana wezmę się za bary z robotami, produkcją i zagrożeniem najazdu południowo-wschodnich ludków...
Zaczynajmy więc Show o roboczej nazwie:
"Co S-F robi z Twoim przewidywaniem przyszłości"

Słowo kluczowe to zawsze,
poprzez zawsze możemy rozumieć dowolnie (nie)długi okres czasu
ot, od czasu między kolejnymi myślami u danego osobnika - przecież człowiek zawsze myśli, zwłaszcza wtedy kiedy nie myśli że myśli o myślach swych, po hipotetyczny(?) koniec obiektu nie całkiem materialnego sklasyfikowanego w inwentarzu rzeczywistości jako:
12/2344/p Wszechświat ilość: 1
Biorąc jednak potencjalne możliwości rozwoju robotyki, zakładając optymistyczny wariant, w przeciągu 25-50 lat należy się spodziewać jednego z kilku wariantów wydarzeń:
1. Totalnej Atomo-wodoro-trotylobombominowej rozpierdziałki o skali światowej -
Prawdopodobna przyczyna wybuchu: Surowce/Religia/Rasizm/wpisz własne animozje
2. Specyficznej bliżej nie doprecyzowanej syntezy hardware i software
oraz naszego papkowatego ośrodka umysłowego
3. Masowej produkcji robotów o coraz lepszych parametrach roboczych - tzw. roboewolucji...
Punkt nr 3. interesuje nas najbardziej, ponieważ:
* NIE jesteśmy w stanie jednoznacznie zaprzeczyć możliwości doprowadzenia Soft/hardware do poziomu umożliwiającego samorganizację na pewnym poziomie świadomości
* W chwili obecnej istnieje coś o nazwie ALGORYTMY GENETYCZE(ewoluujące)
po szczegóły można zajrzeć do któregoś z numerów " Wiedzy i Życia" z 2013r.
* Zostało eksperymentalnie udowodnione że program(software) połączony z podatnym na modyfikacje sprzętem i postawionym problemem do rozwiązania "wyewoluował" rozwiązanie w sposób , którego nie jesteśmy w stanie pojąć...
* NIE jesteśmy w stanie podać jednoprawdy dowodzącej że nie "wyewoluuje" robot/maszyna zdolna do produkcji innych robotów/maszyn...
Co do Chińczyków - Zamierzają znieść politykę 1 dziecka, na razi z pewnymi obostrzeniami i na okres próbny...

Co zrobię jeśli pozwolicie mi się zatrzymać?
Q.

Ps. Obiektywizm nie istnieje, są tylko asymptotyczne punkty widzenia zmierzające w kierunku obiektywizmu...
Por. Jedna z części cyklu "Autostopem przez Galaktykę", jednak przedstawiona tam argumentacja jest bez zarzutu...

Tak dla rozgrzewki:

Zastanawiam się teraz czy chodzi tu o fakt pijącej - nietrzeźwej i nieodpowiedzialnej idei, czy też fant wskazujący na istnienie podgatunku idei-utopców, żywcem wziętych z ludowych podań.
Kwestię tę polecam głębokiemu zastanowieniu w jakimś trzeźwym zbiorniku wodnym...

A teraz choć nie lubię pisać w twarz, bo to podobnież prostackie,
a pisanie w nietwarz, kiedy wszyscy sugerują się własną niewiedzą co do faktycznego celu potwarzy tekstowej, zawsze kojarzyło mi się z niesamowitym wyzwaniem żywej natury praktycznej...

Luczek
Teoretyzowanie dla samej sztuki teoretyzowania jest swoistą formą pewnego rodzaju sztuki zapętlenia umysłu w pozornie nieskończonym paradoksie logicznym
Natomiast, o ile rozumiem własny tekst, wyciągnąłem jedynie intrygujący tytuł i poddałem go delikatnej konfrontacji z moim wyobrażeniem idei, które sugeruje sobą reprezentować...

Abramis
Pierwszy,drugi akapit i mam pytanie:
Czemu parafrazujesz wstęp do wyboru tekstów liberalno-wolnościowych "Odkrywając Wolność" napisany przez Leszka Balcerowicza?
Jakkolwiek teksty te nie były śmieszne w swym niezachwianym przekonaniu autorów o ich nieomylności...
Akapit trzeci - próba wmówienia(..)
Komu? Sobie ?
"Liberałom"?
Czy też uznając wiarę w istnienie cudu określanego przez nielicznych podmiotem domyślnym:
"Socjalistom"?
Poczytałem sobie artykuł z linku.
Nawet czyniąc zadość rozsądnemu domniemaniu, iż nie mam wiedzy aby ocenić tekst ten merytorycznie, do oczy skacze malutka faktyczna wątpliwość:
Skłonność do wyolbrzymiania zasług/przewinień dawnych pokoleń jest starsza niż najstarsi górale za Uralem...

Kończąc:
Naprawdę chcecie pozwolić mi się zatrzymywać?
Q.

Ps.
Adam Smith -> lokalny odpowiednik pod względem poziomu fanatycznego idealizmu to Adam Mickiewicz(Wiem bo czytałem opowiastki obu...)

Pozwolę sobie pogryzdać przeradośnie i lekko pseudofilozoficznie
o temacie tego wątku:
"Duchu"(i) ""Równości""
Z tego co dane mi jest zauważyć, mamy tu spór stricte nie o równość per se czy też nieuchwytnego "Ducha" vel "Fantoma"
tylko o stopień oddalenia poglądowego w "prawo" lub "lewo" od jakiegoś wydumanego złotym snem tysiącletnim wymuskanego "centrum".
Z braku wiedzy historycznej nie ośmielę się datować początku i końca snu owego...


Jeśli mogę sobie pozwolić na rozsądną dawkę sceptycyzmu:
That idea was created by goddamn GENIUS!
Natomiast nie czytałem proponowanej lekturki, jednak zanalizujmy sobie tytuł:

Z zasadniczego punktu widzenia
Panująca(sic!) Równość oznacza brak istotnych rozgraniczeń pomiędzy ważnością kwestii materialnych, płciowych, poglądowych i całego tego socjocośtam, co do którego większość ludzi trwa w błogiej nieświadomości istnienia takiegoż zjawiska.
Dalej jednak mamy antytezę tegoż stwierdzenia:

Cóż, logiki tego sformułowania nie da się podważyć - jest ona tak oszałamiająco oczywista, że przygniata czytającego niczym tona kanciastych prostopadłościanów, przez koneserów zjawiska nazywanych cegłami, spadająca z dużej wysokości...
Ale,ale...
Pomyślmy sobie:
Jeśli dopuszczamy rozgraniczenie na biednych/bogatych i dopuszczamy możliwość by jednym żyło się lepiej niż innym, to gdzie też skrywa się nasza wstydliwa panna Równość??
Odpowiedź każdy musi wyznaczyć osobiście zgodnie z samym sobą...
Powyższy warunek nie jest konieczny, ale czasem pomaga...

Tak mi się przypomniało, takie stare "komunistyczne" powiedzonko,które wyczytałem gdzieś w zamierzchłej przeszłości, kiedy to na tych terenach grasowały prymitywy, a którą niesprawdzone źródła wywodzą od samego Lenina:
"Monolog wymusza Dialog
Z Dialogu wynika Teza
Z Tezy wynika Antyteza
A z nich wszystkich Synteza"
Chylę czoła w niemym zachwycie nad tym logicznym majstersztykiem...
Ad rem...
Czy uznać wyższość systemów nadopiekuńczych czy tych które mówią " Idź i wychędoż się sam", cytując klasyka
Jeśli mam być szczery to jak zwykle rozwiązanie leży pośrodku, i jest tak oczywiste, że osobnik które na nie wpadł został w efekcie spłaszczony przez tonę kanciastych prostopadłościanów spadających z dużej wysokości i wskutek tegoż zdarzenia nie mógł podzielić się tą radosną nowiną z innymi.
Natomiast próby roztrząsania zalet i wad obu tych systemów wywołują zwykle duże ilości gówna trafiające w wielki wiatrak,tak więc ominę to curvą szeroką.
Kończąc ten post pozwolę sobie na taką króciutką refleksję:
Podziwiam niezachwianą wiarę ludzi wierzących że ich pogląd uratuje świat,
natomiast jestem niezmiernie zdegustowany poziomem ślepoty umysłowej takich jednostek na racjonalne kontrargumenty

Nie pozwólcie mi się zatrzymywać
Q.

Ribi luczek
Niestety dla waszej intrygującej wymiany opinii oboje macie racje
Ciagi logicznych zależności przedstawione powyżej są poprawne, tymniemniej
to co wydarzyć się może w zamglonym kociołku prawdopodobieństwa przyszłości
będzie zapewne swoistą syntezą waszych argumentów...
I może wydarzyć się szybciej niż ktokolwiek śmiał by przypuszczać...

W końcu przyszło nam egzystować w ciekawych czasach

Się wtrącę się,
troszkę offtopic, ale widać trzeba...
Nie doczytałem jeszcze powyższych postów z należytą uwagą więc nie będę wnikał w merytoryczną
część dyskusji(pyskówki)...
Natomiast dwie sprawy:
Primo
Jeśli mamy toczyć tu jakkolwiek by ona nie była zażarta, sensowną i rzetelną wymianę poglądów/opinii/przesądów to coś tak przestarzałego jak savoir-vivre dysputy jeszcze mam nadzieję obowiązuje...
Dla niezorientowanych chodzi o szacunek dla adwersarza...
Secundo
Arni nie sądzę, żeby wykształcenie miało jakiś oszałamiający wpływ na kulturę wypowiedzi...
Natomiast już w temacie:
Z zastrzeżeniem, że nie mam wiedzy popartej edukacją, a pogląd poniższy jest wypadkową posiadanych doświadczeń(skromnych) i tzw. logicznej racjonalizacji problemu.
Z naszym ZUS-em jest troszkę tak, jak z gospodarką planowaną centralnie - miewa problemy z planowaniem...
I oczywiście jest to wina obywateli, bo nie mogą się zdecydować kiedy w końcu zdecydują się na zejście śmiertelne...
(Wątek ten nie zostanie rozwinięty)
Natomiast OFE...
OFE miały być remedium na chroniczny głód pieniądza w I filarze,
Wraz z IKE miały stanowić stabilny trójnożny piedestał na którym emeryt wygodnie usadzi swe 4 litery w oczekiwaniu na nieuchronne...
Wyszło jak widać...
I w tym miejscu mógłbym wrócić do tematu o edukacji - bo właśnie tego czynnika m.in. zabrakło...
...(50 minut later)
Zebrałem się i doczytałem to do końca...
Luczek - nawet z moim nikłym poziomem wiedzy ekonomicznej - no offence, ale Twoje argumenty, cóż są alogiczne i silnie stygmatyzowane wyznawaną ideologią
Abramis - wiedzę masz solidną, ale za szybko się irytujesz...
Mogę tak jeszcze długo, ale chyba nie o to w tym chodzi, prawda?


Na razie mamy śmierdzący brzydki placek nazywany Zusem z kapitalistyczną polewą lukrową z OFE
oraz pewne propozycje rządu, jak ten placek zjeść i nie dostać sraki...
I moja malutka sugestia:
Weźmy te plany pod mikroskop i porozmawiajmy jak kulturni ludzie o ich potencjalnych/impotencjalnych skutkach w przypadku wprowadzenia każdego z nich w szarawą ekonomicznie polską rzeczywistość...
Jeżeli ktoś wpadnie/ma /może wpaść na jakąś alternatywę dla planów rządowych i dysponuje argumentami na jej poparcie, jestem otwarty na rozmowę...

Wasz, jak zwykle (nie)zawodny
Q.

Ps. Arni jesteś szybszy, merytoryczniejszy i znasz fachowe terminy lepiej niż ja, więc ustępuję pola...

I znów w kwestii umiejscowienia takiegoz ankieterstwa - moja sugestia to umiescic to w postaci paska podzielonego na 3 kolory ( zielony, szary, czerwony lub inne) ponizej zielonej ramki z powiadomieniem o posiadaniu akcji bądź tez w miejscu wybaczcie sformułowanie oczojebnym....
A i okno ze szczegółami transakcji gracza umieścić w miejscu opisanym tak jak powyższe
Greetings from urban hell
Q.

To może się wypowiem :P
top 10 wśród graczy ramka zielona
top ileśtam z wzrostem w polu niebieskim
top xtam o największym wolumenie/obrocie w ramce fioletowej
A..
One more thing
silv zrób jakiegoś screena zakładki zleceń już po wybraniu jakiejkolwiek spółki
To będzie można pomyśleć jak poustawiać wizualnie pomysły Studa i wasyla
Ciao
Q.

Virgo jakieś uzasadnienie??

mi123 - idąc tym tropem polecam Bioton i Petrolinvest...


Natomiast ja sam nie lubię akcji groszowych więc tej spółki prawie na pewno nie kupię...
Niezależnie od możliwych strat/zysków.

https://gragieldowa.pl/index.php?go=forum&temat=716&strona=0&t=Literatura-gie%C5%82dowa
Masz i ciesz swe oczy pismem

Wypełniłem ankietkę
Ale...
Mam kilka pytanek
- tyle trwało wymyślenie adekwatnych pytań?

? To będą kolejne?
Obecność fizyczna na miejscu przesłuchania obowiązkowa czy dalej przez sieć?
???
Jakieś szczegóły można otrzymać?

I powodzenia w prowadzeniu badań

Chyląc czoła przed kunsztem Topoli - prosta, czytelna stylistyka, zbalansowane słownictwo - pisząc krótko perełka
Choć korci mnie, żeby sobie popisać o budzeniu się z głupawkowego śpiączkoamoku...
A kontynuując niejako mój poprzedni post:
Jednak jedna rzecz nie daje mi spokoju - fakt że pędząc niczym Struś Pędziwiatr w kierunku zakończenia męki waszych oczu i umysłów, kompletnie pominąłem kilka, jakże ciekawych aspektów problemu degeneracji umysłowej obecnych "młodych" pokoleń.
Tak, mea culpa wracamy do tego, jednak nadgryzłem to od strony braku właściwych wzorców, natomiast jest to w pewnym znaczeniu mój konik, więc skoro już się do niego dobrałem to będziemy sobie radośnie patatajać w klasycznym stylu cowboya ze spaghetti westernu po jałowych preriach moich rozmyślań, z rzadka porośniętych karłowatymi kępkami rosochatych myśli. Tak przy okazji nie posiadacie przypadkiem namiarów na taniego jednorożca? Dwurożec też może być, ale takiego z niskim przebiegiem i ważnymi badaniami technicznymi, atesty PZM i PZH mile widziane - wszelakich innych bez książeczek serwisowych nie biorę . A patatajanie nabiera wówczas nowego poziomu stylotęczowytważalności
Ale się zagalopowałem w dziką dygresję...
Wracamy na szlak degeneracji umysłów -
tym razem nieco odwracamy zasady, ja stawiam teorie, a wy próbujecie je obalić ( doświadczenie jako naród w obalaniu różnych rzeczy mamy niebotyczne ).
Już już piszę co mi tam w mózgownicy się roi i kroi...
Otóż zaczynając od prostackiego sprowadzenia problemu logiką ad absurdum: degeneracja umysłu to przecież nic innego jak zanik wyższych funkcji umysłowych czasem naiwnie nazywanych świadomością
Idąc tym tropem szybko, za szybko jak dla mnie docieramy do pytania czym/kim jest człowiek?
Chodzi mi o fakt klasyfikowania tzw. istot samoświadomych - czy homo sapiens który z własnej nieprzymuszonej woli, tu zaznaczam że nieprzymuszona wola rozwinie się nieco dalej w kilku kierunkach, przestaje myśleć wciąż jest brany pod uwagę jako "człowiek"?
Nie jestem filozofem (nie wiem czy jeszcze nie czy na wasze szczęście nie ) bądź też etykiem więc pozostawiam to waszemu rozważnemu rozważaniu (a takie idą najlepiej gdy się coś obali ).
Radośnie i przepoważnie (ups! ) meandrujac dalej niczym uparta rzeka, która zawsze musi zobaczyć wielką wodę, wpadamy do worka z napisem presja społeczeństwa - tu będziemy niemniej prześmiewczo zabawiać się wolą wolną i nieprzymuszoną, dużo ułatwił by mi to teraz model przeźroczystej klatki urojonej wolności, ale z wrodzonego lenistwa nie chce mi się go objaśniać...
Wybaczcie tę chwilę słabości.
Natomiast zapewne każdy z was doznał kiedyś mniej lub bardziej upierdliwego wrażenia ograniczenia - " Co ludzie pomyślą? "
Kwestię myślenia dowolnej zbiorowości ludzkiej dyskretnie przemilczę.
Oczywistością jest, że pobabrawszy się w ścieku tak zwanej psychologii trafiamy na fant nazywany piramidą potrzeb niejakiego Masłowa.
Istnieje w nim cudne pięterko o wdzięcznej i szerokiej niczym lej po bombie charakterystyce - potrzeba akceptacji i samospełnienia.
To ostatnie trąci Panem Onanem o którym jako grzeczne ludziki nie mamy bladego pojęcia
Jednakże w ów lej wpada również chęć zaistnienia w otaczającym nas środowisku - szczególnie ostro widoczne u tzw. " gimbusów", cóż mieszanka hormonów dodatkowo dodaje swoich smaczków. A co nie imponuje bardziej niż mimikra osoby dużo starszej?
Plus wypomniany brak wzorców i
BUUUUUM
eksplozja głupoty i ryzykanctwa, ale przecież młodość musi się wyszumieć - tak uspokajamy i uciszamy rozsądek pakując go w "sukę" i umieszczając w ściśle tajnym więzieniu CIA w głębi naszej twarzoczaszki.
Nie zamierzam podawać tu sposobów na akcje w stylu "Mission: Uwolnić racjonalność" bo Tom Cruise tu nic nie zadziała.
Taką misję każdy musi rozplanować i wykonać samemu.
To chwilowo koniec, a czy nie zostanie już nic musicie sami zdecydować
Może się jeszcze odezwę
Cześć i pamiętajcie: free Your mind

Ps. Dla tych którzy nie widzą w tym sensu niczym w matematyce rodem z podstawowej matury, nielegalnie legalistycznie niemożliwe niespotykana białoszarorynkowa firma operująca pod przykrywką pokrywki jako "Qube" proponuje następującą antynierozrywkę absolutnie niewysilającomęczoąco umysłowo:

" Unknown?"

Zagubiłem się
szukając sensu bycia
Teraz niczym śmieć
bez celu błąkam się
po ulicach życia
szukając znaczenia
w bladym blasku porannego świtu
w wieczornym mrocznym lśnieniu latarni
w nierównościach chodnika
w odrapanej budzie przystanku
widać naiwnych napisów moc,
idę więc w ciemną noc
szukając znaczenia słów
Bo odgadł zagadkę bytu ten,
co gębą tak rusza
że gęba się porusza
a wyraża się dusza...

Lub też alternatywnie:

"(The meaning)" - tytuł ten jest wersją partyzancką
i wymaga dopieszczenia niczym olśniewająco-oszałamiająca kobieta

W natłoku myśli,
nawale spraw,
pośród innych zagubieni,
utraciwszy sens życia,
miotamy się rozpaczliwe,
poszukując
znajomego znaczenia...

Ps.2. Jak chcecie jednak poznać ten model przeźroczystej klatki urojonej wolności to piszcie na pocztę wewnętrzną
W tym miejscu dostępne również za ładny uśmiech pięknych pań objaśnienia i przypisy do użytych przeze mnie parafraz i kontekstów literackich.
I na koniec końców:
Czy człowieczeństwo to wyścig o złotą palmę głupoty?
Papatki

Zebraliśmy się tutaj aby celebrować reinakrnację...
...
...
I nie daliście mi odpocząć i w spokoju zreinkarnować

Cóż, mówi się trudno i dalej pcham się w edukacyjne bagno rozdwojenia znaczeń.
Jednakże po kolei
Arno już wie, ale reszcie może szczęśliwie zaskoczonych czytających tłumaczę że:
Primo - pisałem i piszę to na trzeźwo
Secundo - absynth ma bliżej niepotwierdzone organoleptycznie działanie ciutko halunowywoławczotwórcze, po którym opisywałbym różowych Marsjan w fioletowych gatkach (upiorna kolorystyka) grających w gwiezdne polo statkami kosmicznymi z obscenicznym malunkiem trzypiersiastej trajkoczącej nierządnicy z Traal na moim suficie
Niektórzy fizycy już to testowali - stąd mamy fizykę kwantową

Tertio wracamy na połniepoważną ścieżkę rozumowania.
Alternatywa princemana z wierzchu wygląda jak cudnej smakowitooglądalności lukrowany torcik z posypką i świeczkami
Niemniej jednak zerknijmy na przepis:
- odpowiednie prawo dopuszczające taką sytuację ( cóż jak znam naszych gierojów z Wiejskiej to moje istniejące in potentia praprawnuki się tego nie doczekają)
- zdolny młodzian (takich w tym zaścianku na ustach całego świata nie brakuje)
- odpowiednie usadowienie w kastowości społecznej majątkoposiadaczy rodzicieli owego wybitnego przedstawiciela Homo sapiens (jak zafundujecie mi oddział detektywistyczny z pełnym rynsztunkiem rodem z CSI to takich znajdę)
- niesamowita odporność na stres tego dzieciaka (bądźmy "poważni" kto byłby tak szalony żeby wytrzymywać mentalnie egzaminy decydujące o własnej przyszłości o takiej częstotliwości*
- można pogmerać głębiej i znaleźć takich ujmując to wskroś i generując metaforyczną metaforę konserwantogwarantów sukcesu więcej - z braku czasu i chęci na tym sobie poprzestanę.

* Nie dotyczy studentów renomowanych kierunków technicznych i wszelkiej maści i owłosienia fizyków ( szczególnie tych od kwantów i buzunów - oups bozonów )

Sytstem edukacji znów dostaje baty niczym reprezentacja Polski w piłce nożnej w meczu z Ekwadorem. Łomot całkiem zasłużony, tylko jest tam takie małe ale wielkie logiczne "ale":
Paradoksalnie rozbierając część wypowiedzi : ""
dostajemy paradoks godny równań Schrödingera ( które nomen omen potrafią dochodzić do ponad 200!! zmiennych [czyli z mózgowcowego na polski docierają do ponad 200 osobnych wymiarów na osiach współrzędnych])
Te jednostki "urzędniki" - nie podoba mi się konotacja tego sformułowania - zostawmy to na osobne danie główne dla mózgu
produkują więcej PKB niż można by się po nich spodziewać. Biorąc pierwszy względnie możliwie najgłupszy przykład producenta dyskietek 3,5 cala, który, egzystuje sobie w względnym niedostatku gnębiony nadmiarem podatku, dzięki ukochanemu(sic!) ZUS-owi, a kończąc na wspaniale zadowolonym przemyśle informatycznym który obłowiony na "informatyzacji" tejże instytucji spokojnie snuje radosne plany na przyszłość.
Ale jakby tego było niemało to jako nadmiar danych pozwolę sobie "wklepać" parę przydługich znaczków więcej i ponudzić kadzidłem logiki jeszcze przez sekundkę, no może parę tysięcy
A więc korona produkcji urzędniczej - ręce zacierają świdrując w górę ceny papieru producenci niemożebnie przecież molestowani protestami przez napalonych "ekoświrów".
Fabryki długopisów "jednorazówek", wytwórcy pieczątek, importerzy kaw i herbat wszelakich, długa lista mi się tworzy więc ją skończę zanim się nią do cna znudzę...
Liczba etatów zbliżająca się do przesilania - dla mych oczu zwrot poezja.
Nawet szkoda mocy przerobowej ograniczonego umysłu na pisanie czegokolwiek o tym niezwykle powszechnym fenomenie państwowości.
Profesora Śliwerskiego ujmę sobie w klauzulę taką*:
Mieli dyplom dla kmiotka więc wybrali pociotka, a że pociotek był kmiotek więc wyszedł rym

* Zastrzega się możliwą niepoprawność osądu/polityczną/społecznoprawną (niepotrzebne wyrzucić do odpowiednio oznakowanego pojemnika na śmieci, w razie niedopełnienia tego obowiązku bądź porzucenia odpadu grozi grzywna zgodna z lokalnym widzimisię Straży Miejskiej lub organu podobnie zmutowanego)

A jeszcze łatwiej niż kredę jest kupić drukarkę i tusz zamiennik i produkować magistrów niczym Ben Bernanke dolary, ale to już zapisek na margines.
Lecąc dalej niczym Apollo 13 dręczony awariami myśli...
Reforma sześciolatków - sensownego zdania w tym temacie nie wydukam nawet na torturach. Natomiast rządami "tu i teraz" pobawię się z niezwykłym okrucieństwem "logicznego" wymysłu mojego umysłu:
Otóż według tego cudactwa które ośmiela tytułować się integralną częścią mojej osobowości rządy typu "Here and now" (skąndinąd niezła płyta Nickelbacka) zwykle kończą się opowieścią klasy "Nasze marzenia i możliwości ich niespełnienia" gdzie narratorem jest podstarzały koleżka z tytułem z wspomnianej już drukarki na głodowej emeryturce fundowanej przez kredyty z MFW.
Recenzje tegoż dziwoląga przyszłościowo-realistycznego są adekwatnie żałosne.

W skazywaniu całych pokoleń na chroniczną śmiertelność, to o ile mój sklerotyczny mózg pamięta, wyspecjalizowali się osobnicy klasy huna Atylli czy też bardziej nowocześnie( na skalę mniej lub bardziej światową) Al-kaida, Hitler czy znienawidzony przez wielu,a kochany przez innych Stalin.
Tak więc " w tym towarzystwie wypada niemal zabawnie, o ile w ogóle można mówić o jakimkolwiek skazywaniu.
O wspomaganiu/katalizowaniu istniejącego procesu proszę was bardzo trajkoczcie ile wlezie na przerwach w szkole/pracy/na kawę* etc.

* Wiecie co zrobić

""
Słowa tak pikantne,że nawet lekko niedoszacowywując liczą sobie około 10 000 000 SHU (Scoville Hotness Unit zainteresowanych odpowiednikiem odsyłam na wędrówkę w internetowej dżungli pełnej wrażeń - wujek google zna odpowiedź)
I to samo co powyżej - muszę się powtarzać? Przecież powtórki są freakiniasto fantastycznie nudne ( sorka za neopoloanglicyzm ).
C.D. możliwe że nastąpi jeśli ktoś mi na przysłowiowy odcisk wstąpi (nie mylić z procesem serowytwórczym)
Czyli
Cześć, pozdrowionka i dzięki za zamarynowanie mózgu moim wywodem.

PS. Mały bonus od firmy czarnorynkowej działającej tu jako osobnik zwany "Qube":

"Bo świat jest ich pełen"

Wy którzy w skisłych ścianach umysłowej paranoi zamkneliście siebie...
Każdemu kto ośmieli się być głupcem w skretyniałej krainie...
Każdemu kto ośmieli się wspiąć po zrozumienia drabinie...
Każdemu kto w gwiazdy spojrzawszy iluminacji dozna...
Każdemu który zaszywszy się w skrytej górskiej dolinie prawdy zechce usłuchać..
Każdemu co poznawszy prawdę odwagę ją ma wygłosić...
Każdemu takiemu śmierć ogłosiliście.

To z okazji matury z j. polskiego
I niemniej to rodzaj memento, ale znaczenie wyjawię już w innym czasie, życiu i innych okolicznościach


Edycje mają charakter poprawki kosmetycznej - zjadam zbędne spacje, przecinki i inne patchworkowe niedoróbki strony graficznej tekstu, bo przecież trzeba o czytelnika zadbać

Nie wiem czy z racji wieku moją wypowiedź można traktować w jakikolwiek poważny sposób (inne aspekty pomijam milczeniem), ale...
ale kilka prostackich słówek "podsumowania" się przyda:
Każdy z przedmówców i przedmówczyń wnosił mniejszy lub większy kawałek śmietnika jakim jest Polski system edukacji na światło dzienne.
Tym niemniej problem jest wielowątkowo rozszczepiony przyczynowo,
a łatanie go kolejną reformą przypomina pracę naszych kochanych drogowców nad słynnymi dziurami w drodze.
Abramis i arnolddgt ciskają gromy na prostactwo edukacyjne - jest to problem, ale jeśli ktoś chce się czegoś nauczyć to znajdzie na to sposób vide moja paskudna osoba czytająca więcej niż 10 - 20 statystycznych Polaków i wielu innych głodnych wiedzy.
Wybaczcie, że nie serwuję merytorycznie ciężkawostrawnej papki faktowej ale to nie moja broszka
Princeman - zapaść kultury, pojętej jakkolwiek to sobie umyślicie, widać od połowy lat 90., a osobiście uważam że ten trend będzie raczej paraboliczny w kształcie o pierwszej pochodnej z opisującej go funkcji wyraźnie in ++ [ dla niewtajemniczonych - trend silnie rosnący].
Tu rodzi się pytanie czy można się spodziewać wkroczenia sinusoidalnej linii wzrostu/upadku kolejnych cywilizacji i jeśli takk to w jakim okresie czasu, oraz w którym momencie wzrostu/spadku jesteśmy.
Co do kwestii językowych - mamy coś co przypomina wtórną de-ewolucję językową, jest to natomiast w pewien sposób uzasadnione zmianą tempa napływu informacji do zwerbalizowania i niedoskonałościami przecież tak doskonałego aparatu mowy.
I ty mamy dualne możliwości rozwoju - ewolucja nowo-mowy, lub też wyewoluowanie nowych jeszcze bardziej uproszczonych form komunikacji - być może opartych na symbiozie implantów w ośrodkach mowy w mózgu i systemów łączności krótko- i długo-dystansowej - głosy tych którzy twierdzą że to szkodliwe dla mózgu i powoduje nadmierną aktywność komórek mutujących do postaci rakotwórczej sobie z uprzejmym milczeniem pominę.
Tak samo pominę sobie tym razem z wyniosłą pogardą nasza młodzieżową "mowę mięsną";
cóż grilla z tego się nie zrobi więc i po co marnować na to czas.
Żenadę polityczną mamy na co dzień aż do znudzonego zachłyśnięcia tym syfem - czyli omijamy szerokim łukiem ( kupy się nie tyka )
Karola - nowa twarz i od razu poważne obserwacje
Tak trzymać!
Czy oś problemu stanowią takie rakopodobne w rozroście prawa uczniów?
Tak i nie.
Tak, bo nikt ich nie nauczył - jak sama wspominasz odpowiedzialności,
i nie, skoro są też jednostki odpowiedzialne ( nie napiszę, że np. Ty bo wyjdę na lizusa i pochlebcę, ale cóż właśnie się stało )
Większy problem stanowi fakt zaniku wzorców w rodzinie - wraz z rosnącymi tzw. " dziurami międzypokoleniowymi" coraz więcej młodych ludzi, notabene takich w moim wieku również, autorytetów szuka na ślepo (metodą prób i nierozpoznanych błędów),jak zwał tak nazwał i koniec. Zwykle jednak takim wzorcem stanie się starszy kolega, znany celebryta, postać z filmu o niczym...
Ale dość trucia o wzorcowaniu się na szambie z braku perfumerii - parafrazując Big Cyca.
Kompetencje nauczycieli:
Z perspektywy ucznia masz rację,
z perspektywy drugiej strony (nauczycieli) dysponujemy:
- szalonymi zmianami programu nauczania
- niską płacą za niewdzięczną pracę rozbijania zabetonowanych bzdurami głów uczniowskich
- wspomnianą już uczniowską leniwcowatością powszechną (najczęstsze objawy to zanik wyższych funkcji poznawczych )
-etc. [ nie chce mi się już pisać :P]


Dobra teraz mniej wytrwali mogą już odpaść - zostaje część dla wielbicieli mocnych niekoniecznie prawnie niedozwolonych używek czytelniczych, czyli kilka słownych obserwacji problemu z czasem pierwszej ręki.

Czuję się idiotą szwendającym się pośród kretynów w świecie gdzie normalność zamyka się w pokoju bez klamek, a każdy kto stając przed szeregiem uświadamia innym jak wiele głupoty mają do nadrobienia staje się bożyszczem tłumów....

Z tym zastrzeżeniem że teraz mi się zapodział dalszy wątek temtyczny i wrócę do tego w innej czasoprzestrzeni jako mrówcza reinkarnacja zbuntowanego programu do obsługi łopaty
C.D.N.
Czyli
Cześć i dzięki za poświęcenie

Who let the troll out??
I kolejny cudowny polaczek ze złotą zasadą:
Nie znam się, to się wypowiem
a może nawet jeszcze o mojszą rację powykłucam - czysty Bareja;
Tak poczytując jego wypowiedzi - ten okaz "Homo sapiens"/ociężały umysłowo* nie umie sklecić gramatycznie składnego zdania złożonego...
* Niepotrzebne skreślić
Chio bardzo wątpię żeby grał na real €

[url=https://gragieldowa.pl/index.php?go=wiki&haslo=prowizja]prowizja[/url]

Natomiast blokada to nic innego jak zabezpieczenie środków pieniężnych potrzebnych do zakupy wybranej ilości akcji w ustalonej cenie.

Ps. Do odpowiedzi na takie pytania masz masz taki ładny czerwony napis Help. Sugeruję trochę go pomęczyć

Nie można inwestować w złoto i inne surowce.

Ale wtedy wymrą lasy i w efekcie ludzie wymrą też - bo nie będzie taniej żywności z lasów...
A na inną nie będzie nas stać ze względu na x% Vatu, gdzie x to dowolna liczba rzeczywista >= 50.
A tak bardziej serio to nasi "najmądrzejsi" politicos wykończą nas bublami i brakiem reform...

Cóż...
Dziękujemy Ci za szczegółową i wnikliwą analizę techniczną i/lub fundamentalną spółki LPP, oraz wzorcowe podsumowanie mechanizmów działania giełdy.
I tak na marginesie zawsze wydawało mi się że to państwo "okrada" biznesmenów i szeroko pojęty wąskohoryzontalnoumysłowy "naród" z pieniędzy, produkując biurokrację, buble prawne etc.
Ale jestem tylko prostym człowiekiem i widzę w obliczu tak światłego umysłu że moje domniemanie to proch i pył w porównaniu z niewzruszonym monolitem twej ignorancji...
Pozdrawiam
Q.

Ale w tamtym nie można sobie pospamić
I
Myślę raczej że to będzie jakaś odmiana "złotego" nocnika, po zdrapaniu złocenia ...

Natomiast piszący powyższego posta prawdopodobnie jest człowiekiem nieco słabo rozwiniętym w dziedzinie edukacji ekonomicznej. -> Uzyskując 0,813pkt. HDI znajdujemy się w grupie państw(wg ONZ):Jednak zdolność obserwacji otoczenia ma całkiem niezłą:

I dla tych którzy całkiem słusznie mogą wątpić w powyższe:
[url=http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%84stw_%C5%9Bwiata_wed%C5%82ug_wska%C5%BAnika_rozwoju_spo%C5%82ecznego]Definicja[/url]
[url=http://pl.wikipedia.org/wiki/Wska%C5%BAnik_rozwoju_spo%C5%82ecznego]Definicja 2[/url]


Dziękować za brak poświęconej uwagi i nie polecać się na przyszłość :P

A może warto by było samemu spróbować coś napisać o JSW i LPP

Proponuję taką pozłacaną statuetkę z bombą na rozpłaszczonej paszczy trolla.
Wręczaną corocznie najlepszemu trollobójcy na grzegiełdowej.pl na uroczystej gali(miejsce do ustalenia) :D

Ps. Dzięki za słowa uznania

Zawsze byłem pewien ze ironia powinna być przedmiotem obowiązkowym w naszym chorym szkolnictwie
Natomiast błędy można popełniać, ale rzucanie się na kogoś niczym napalony kanibal po prostu nie wypada...

Tańczenie, zaprzestanie ogłupiania ludzi czy zakończenie korekty??

[url=http://youtu.be/rGoAzF30Z4Y]To jest obłędne![/url]
Wiem - bo jestem nierealnym bytem nierzeczywiście rzeczywistym :D

Ludzie mogliby przestać głupieć...

EEee..Yyyy... Jaki koniec świata????

Stud a nie mają tam opłat za prowadzenie konta??

Stricte od czasu i wiedzy o debiucie.
Jeśli wiesz o jakimś debiucie zgłaszasz go do adminów - Silvestris lub Macko
wraz z jakimś infem - link do strony potwierdzający debiut.
I spółka zostaje dodana
Zwykle dzieje się to między 0 a 2 dni od debiutu rzeczywistego
Choć ostatnio zdarzają się też zapisy na akcje z debiutów. np. alior

Ilość akcji które otrzymałeś zależy od ilości akcji faktycznie sprzedanych/kupionych na rynku rzeczywistym.
Tzn. Jeśli zamówiłeś tu wirtualnie 100 akcji, a otrzymałeś tylko 10 oznacza to, że jedynie 10 akcji zmieniło właściciela podczas rzeczywistej sesji.
A że zarobiłeś mniej niż planowałeś - cóż, to jest giełda i takie rzeczy po prostu się zdarzają
Trzeba do nich przywyknąć.
I należy nauczyć się cieszyć z każdej złotówki na +
Pozdrowionka i udanych inwestycji.

Dziękować

Silves a była by możliwa opcja dołączenia liczby shoutow również do profilu gracza?

Nie doprecyzowałeś czy wystarczy średnia arytmetyczna, czy też trzeba użyć innej:
ważonej, geometrycznej etc.

Q.
Ps.
Z wypowiedzi packa pośrednio można wnioskować, że chodzi prawdopodobnie o zwykłą średnia arytmetyczną

Czy długo ?
w sumie to zależy od wielu czynników - m.in. nastroju na rynku, wyników spółki, decyzji politruków etc.
I o ile mnie mój zdziadziały mózg nie oszukał zwykle mówi się o tzw. "zniesieniu 50%"
cokolwiek by to nie było :P

O i się ładnie wyjaśniło :D
Pozdrowionka
Q.

A nawet jeśli nie ma ( nie wierze że nie ma, ale to insza inszość)
to dział analiz raczej nie jest miejscem na ten temat

Btw.

Silves psuju czemu autoquote pod postem nie działa????
Tzn. strona robi refresh i nic ponadto...

Ale kanał wzrostowy na wigu20 ładnie narysowany
Nawet topola by się go nie powstydził (w pewnym sensie ),
tylko potencjalny opór raczej w okolicach 2800, ale to tylko moje niby mądre gadanie...

Silv stockwatch possał [url=http://stooq.pl/n/?f=681891&search=alior]za Stooq.pl[/url]
[url=http://www.forbes.pl/alior-zadebiutowal-na-gpw,artykuly,135828,1,1.html]forbes.pl[/url]
[url=http://www.aliorbank.pl/pl/o_banku/relacje_inwestorskie/prospekt/aktualnosc_20121214]emitent [/url]
wszędzie te same wartości

A przy analizach?? Dla mnie tam oceny +/- mają sens

dodałbym jeszcze PKN Orlen - ładnie odbił od dolnej linii trendu
oraz PZU w dość ciekawym miejscu - odbicie w dół od górnej linii trendu i chęć dalszych wzrostów
Powyższy bełkot traktować pół żartem pół serio:
Jako niby logiczny wniosek po obejrzeniu wykresu i paru dorysowanych kresek :D

O ile pamiętam ranking był resetowany tylko 1 raz dawno temu - Czasowo to ok. 1 rok po utworzeniu portalu. Potem dalszych resetów nie było.

A w ten deseń
70/30 (kalkulacja/doświadczenie)
kalkulacja u mnie to głownie patrzenie w wykresy
no i słuchanie własnych przeczuć

A następny krok to odpalenie sobie tematu na tym forum z literaturą i wybranie lekturki

Możliwość na pewno jest.
Tylko jak odróżnić gracza mającego z różnych przyczyn przerwę w grze,
obserwatorów którzy czekają i się uczą,
od graczy którzy faktycznie porzucili na zawsze to zajęcie??
Wiem o istnieniu przycisku usuń konto
A reszta pozostaje kwestią ich własnej odpowiedzialności za swoje czyny

Pozdrowionka i udanych inwestycji

Say yes

Sugeruję udać się w miejsce wskazane perze poniższy link i zrobić użytek ze zdolności czytania z trudem wpojonej nam w podstawówce...
[url=https://gragieldowa.pl/index.php?go=wiki]Pomocny link[/url]
Lub też olśnić wszystkich spostrzegawczością i przeczytać wiadomość powitalną

to czemu wessało mi 6k gotówki??

u mnie też zdjęło in minus, inaczej bym się nie zgłaszał :P

Murphy J. Międzyrynkowa Analiza Techniczna?
Jeśli tak to mogę Ci dać namiar na e-booka za free
[url=http://chomikuj.pl/Qube1992/Gie*c5*82da/Murphy__John_J.-_Miedzyrynkowa_Analiza_Techniczna,293653972.pdf]Murphy J.[/url]
na chomiku 45 mb, ale jest 1gb darmowego przesyłu

Jaby to było na fejsie miałbyś like'a.
Ale Sam pomysł jest genialny w swej prostocie

@noSklill
Cudów to on na tym chomiku nie ma...
tylko 2 strony ebooków...
na moim chomiku link jest gdzieś wyżej masz 7-8 stron z ebookami
chociaż nie wszystkie jeszcze przejrzałem pod względem jakościowym :p
haseł brak

bo znowu coś zepsułeś :p

20 pln per persona pro monat to ciut sporo jak za notowania...
Ja bym się skłaniał o dołączenie new connect do portfeli głównych i rozbudowie o obligacje i certyfikaty

jest jako przycisk - reszta śmiga aż miło

kategoria wszystkie - Błędna kategoria - wyświetlam WIG20.Tyle wyświetla, reszta ok
niezależnie od portfela.

nie dziala :D:D

I'm lovin it
Z przyjemnością wbije na NC nawet na dodatkowym portfelu

Abramis ma wrócić

pytanie dodatkowe Kto jest za tym żebym opirdzielił jutro smoka osobiście???

Ironizujemy sobie z zielonych???
Ładnie to tak?

kooksik - 17zł jest realne ze względu na koniunkture i fakt istnienia mocnego oporu na ok. 19zł
ale 16 zł? raczej wątpliwe - przynajmniej dla mnie;
Smok docelowe 21 na tvn jest tak samo prawdopodobne w ciągu najbliższych 2-3 m-cy jak złoty medal Polski na Euro 2012....

1. przeczytać wiki -pomoc
2. Uczyć się na błedach
3. Liczyc się ze stratami
Tyle moge podpowiedzieć
Reszta zależy od was

Silves znowu napsułeś...
Jak tak można...??
Napsuć i zostawić.... :P

nie, są widoczne ich notowania bez możliwości kupna/sprzedaży

Jak mawia mój matematyk : " To se ne wrati"

Najlepiej zgłoś problem do:
[url=https://gragieldowa.pl/index.php?go=p_profil&login=Silvestris]Silvestris[/url]
jak bedzie online to usunie ci tego śmiecia z portfela

Będzie tego więcej???
bo jest napisane b. fajnie
i dobrze tłumaczysz poszczególne zależności...
więc ogólnie gratki i czekam na wiecej
Qube

Czemu ma to slużyć tzn. czy ma to jakakolwiek wartość praktyczna poza informowaniem o wydatkach na prowizje??

juz po debbiucie...
http://stooq.pl/n/?f=375311&search=polmed

Silv jakbyś mógł dodać

polmed

http://stooq.pl/n/?f=374732&search=polmed

silv gpw jest w prawach poboru ale z jakimiś porabanymi datami wykupu...
Czyli co znowu zepsułeś??

rozumiem o co chodzi w komunikacie, ale jeśli podajesz takie info to jest nieoisana zasada o dołączaniu źródła - zazwyczaj linku do strony

Jakbyś mogł wkleić jeszcze link z którego masz to info

[url=http://prospekty.gpw.com.pl/prospekty-emisyjne/GPW/Prospekt_Emisyjny_GPW.pdf]prospekt emisyjny pdf[/url]


[url=http://wyborcza.pl/1,75248,8509612,Debiut_GPW_9_listopada__Cena_maksymalna_ustalona_na.html]info wyciągniete z prospektu[/url]

sorki
wiesz ze lubie psuć :D

depozyt pojawia się gdy dajesz zlecenie zakupu akcji - jest to kwota odjęta od gotówki przeznaczona na wybrane przez ciebie transakcje

kasę to dają w pośredniaku i to bezrobotnym...
tu kasę a ściślej pieniądze się zarabia wykorzystując swoją wiedzę i doświadczenie.
wiedzę można nabyć m.in. przez wiki-pomoc oraz bloga pewnego gracza - Topoli:
[url=http://humanista-na-gieldzie.blogspot.com/] Humanista na giełdzie[/url]
Odnośnie wyboru spółek - każdy robi to we własnym zakresie i na własne ryzyko, choć niektórzy lubią się konsultować z graczami bardziej doświadczonymi.

Ode mnie to wszystko
Powodzenia ka666

Agreed;
przydałby sie nowy wątek - Bugi w grze

wykres dzienny bph- w pewnym momecie jest +0,1% zamiast -0,1%;
oraz przerywana linia - 0% jest na 55 a powinna być na 55,6

silv czyli tak jak pisałem - najpierw wykończeniówka na podstawie gry, nastepnie dekoracje
stosujac analogie do budowy domu

clau pomysł jest wypasiony i sensowny, niestety zapewne istnieje obawa o możliwości techniczne serwera, oraz ilość czasu adminów potrzebna do wykonania takowego "rozmnożenia"
dla mnie pomysł na późniejsze rozważenie - najpierw niech silv z mackiem wykończa ostatecznie podstawe do dalszego rozwoju
pozdro Qube

silv zapsułem ranking :P
możesz naprawić - chodzi o pozycje w rankingu

temat zamkniety - czas na refleksje:
Emocje to dobra rzecz - tak samo jak religia, ale tylko w umiarkowanych dawkach
Podejrzewam że 70% obecnych tu osób jest dorosła lub za dorosłe sie uważa...
W zwiazku z tym na litośc zachowujmy sie jak ludzie dorośli posiadający pewną kulture osobistą i poziom umysłowy

silv czemu w top wzrostach/spadkach sa spólki z Newconnect??
planujesz je dołaczyc do zlecen??

Ukokik blokuje przejecie energi przez pge

ma chomku m.in moim - http://chomikuj.pl/Qube1992
oraz po tytułach na rapidshare itp
i forach w necie np.
http://peb.pl/nauka-i-technika/688674-rapidshare-ksiazki-o-tematyce-gpw-itp.html
i na tym forum od postu 34 do 38
jak jakis link z postów34-38 nie działa to daj znać

albo pojsc i sie dokształcic z elementarnej matematyki - przy takim rozbrobnieniu portfela zysk jest nikły
co prawda ryzyko strat jest niskie, ale jesli sie nie godzimy z ryzykiem to należy inwestować w lokaty, a nie na giełdzie

murphego można znaleźc jako ebook np. na chomiku...
moge też go wrzucic na rapidshare albo coś podobnego...

działa i jest cool;
przynajmniej dopoki tego nie zapsuje...

cool pomysl, przycisk w fazie psucia(testów)

spoko
enjoy your break time

silv w poczcie jesli mozesz to przesun przyciski " wyślij nowa wiad." i usun wszystko na gore strony - bedzie wygodniej

nowa wersja - cudo
na razie nie zdołałem niczego zepsuć, ale bede sie dalej starał

mógłbyś podać jakieś info, bądź uzasadnić decyzje w jakikolwiek logiczny sposób??

czytelniej bedzie tak :
WszystkieZ ForumZe Spółek
2010-07-29 09:18
Zamknięto zlecenie:
Sprzedaż spółki: TRION 14500 akcji
cena: 0,63 zł

to samo uzyskujesz wchodząc w ranking i dając odpowiednie sortowanie.
Myślę że bardziej odpowiednia byłaby tabela z surowcami typu złoto, srebro,miedź itp.
Miło by było wykorzystać pomysł Abramisa i rozszerzyć go na inne indeksy np S&P 500, bądź też na wspomniane wcześniej surowce.

Mały dopisek
Obejrzałem tabelkę na stronie startowej i myślę że można by ją podpiąc rownież w portfelu w kolumnie z powiadomieniami.
Ewentualnie(na pasku z powiadomieniami) jeśli nie sprawi to wiekszego problemu można by zrobić nową tabelę i umieścić w niej waluty, surowce i zmiany % w czasie.
wtedy rozkład byłby mniej więcej taki:
tabela 1: bez zmian (wzrosty spadki)
tabela 2: wig, zmiany wigu w czasie, swiat
tabela 3: waluty, surowce, zmiany w czasie.

Faktycznie "mały" dopisek :P

tak jak powiedział Abra niech to bedzie opcja, reszta jest sprawdzona i działa wiec po co ją zmieniać??

na moje wygra Abramis,chociaż KGHM kupowałem na długo po 91 z małym ogonkiem,
z powierzchownej analizy wykresu na 30 i 240 sesji wynika że KGHM bedzie odrabiał spadki do okolicy 100 zł za akcje może nieco dalej

zależy czy to bedzie defens czy nie;
defens to spółka jak pzu czy pge - broniąca opory

Ja po ich paliwie miałem gaźnik do czyszczenia w skuterze,
a w kosiarce nowy do kupienia.

[url=http://ipotauron.pl/2125829,28404,globalna-koniunktura-pomoze-ofercie-tauronu?ref=col3]tauron[/url]

nie chce mi sie myśleć..
norma
napiszę jakieś bzdury - koniec końców jestem idiotą...
na początek tzw. rozgrzewkę
linkacz aby nie wyjść z wprawy
[url=http://www.joemonster.org/art/14313/Internetowe_echa_katastrofy_BP]Internetowe echa katastrofy BP[/url]
lecimy dalej z tym koksem
wobec niczego ciekawego do omówienia zadam dziwne pytanie:
Kto otrzymał ulotkę Komorowskiego przesłaną pocztą?
Mowilem że bedzie dziwne
na marginesie nie jest to pytanie majace na celu szerzenie propagandy, chce sie jedynie upewnić że nie jestem odosobnionym przypadkiem...

Dziękuję z całego serca za czas zmarnowany na czytanie tych idiotyzmów
Qube

link od stock broker
[url=http://e-gielda.blogspot.com/2009/10/kamil-rozudzki-konsekwencja-i-bedy.html]link od stock broker[/url]

ładnie sobie zakosiłem kghm

kogoś dziś nieźle odmóżdżyła udana transakcja....

Rozumiem sugestie,
temat z dopytam uważam za zamknięty.
Qube

Aby kogoś oskarżyć trzeba mieć ku temu odpowiednie dowody i przede wszystkim jakiekolwiek pojęcie o tym o co się 2 osobę oskarża...
na wątku dotyczącym spółki bioton zostałem oskarżony przez gracza prawdopodobnie nie mającego bladego pojęcia o tym o czym pisze...
W tym przypadku oskarżenie było dość poważne - zahaczało nawet o rasizm którego szczerze nienawidzę...
Jednakże oskarżyciel wyskoczył jak filip z konopi z wnioskiem z księzyca wogóle nie trzymającym się sensu mojej wypowiedzi (zarówno dosłownym jak i przenośnym)
Dastał delikatne słowne upomnienie o rozwagę...

To smutne że tak wielu ludzi nie rozumie bądź nie docenia znaczenia popularnej ironii..
Bądź też ludzie będąc na tyle leniwi i gnuśni nie sprawdzą kontekstu, nie pomyślą czy nie ma tam metafory etc.
Ps. Jeśli byłbym chory na jakąś chorobę której objawy można leczyć to na pewno byłbym wdzięczny producentowi takiego leku, niezależnie od wartości jego akcji na giełdzie...

Ps 2. Ludzi obrażam only via face, czyli twarzą w twarz/ nickiem w nick...
i tylko i wyłącznie w obecności osoby krytykowanej(obrażanej)
Ps 3. Wszystkim pozostałym mącicielom wody proponuję:
Weźcie siądźcie i pomyślcie zanim coś napiszecie...
Qube(zirytowany)

Tylko 3 rzeczy:
1. Naucz się rozpoznawać ironię...
to pomaga w zyciu

2. Nigdzie w cytowanej wypowiedzi nie padło stwierdzenia jakobym rzekomo uważał ludzi z cukrzycą za gorszych od zdrowych

3. Proponuje doczytać gdzieś o podmiocie działalności biotonu - produkuje insulinę więc oczywiste jest że lubią go ludzie z cukrzycą...

Ps. Ostatnia rzecz - dokształć się gdzieś zanim kogoś oskarżysz, bo możesz ponieść przykre skutki swojej niewiedzy
w tym przypadku masz delikatna sugestia abyś się douczył;
nastepnym razem nie będę aż tak łagodny
Qube

[url=http://www.joemonster.org/art/14206/Jak_samiec_matronicy_zostal_kompletnie_wykiwany]Jak samiec matronicy został kompletnie wykiwany[/url]

boski komixx

[url=http://www.joemonster.org/art/14204/Po_co_komu_dziura_w_drodze_]Do czgo może służyć dziura?[/url]

waha sie w określonym przedziale cenowym np. pomiedzy 22 a 24 gr za akcje,
wystarczy spojrzeć na wykres ze stooq-a

tylko po co...???
mało mamy akcji notowanych w ramach wig-u???

Just 1 link:
[url=http://www.joemonster.org/art/14184/Talibanozaurus_Rex_film_ktory_dostal_bana_w_USA]Talibanozaurus Rex - film, który dostał bana w USA[/url]
I've more links but they contain something uncultural...

Przechodząc na mój język ojczysty mam jeszcze z 4-5 linków, ale nie zamieszczam ich ze względu na obraźliwą zawartość - w końcu tu też są dzieci...
no może poza tym:
[url=http://www.joemonster.org/art/14182/Niebezpieczna_praca]Kochamy BHP[/url]




Dodano 2010-05-25 20:02
może jeeszcze to:P
[url=http://www.joemonster.org/art/14192/Co_to_za_bestia_]Co to jest??[/url]
i garstka komentarzy:
* czelabiński suseł
* Penis z Czarnobyla
* La Chupacabra
* Przypomina coś pomiędzy Palikotem, a Niesiołowskim w TVN-ie
* Jakaś blondynka wzięła sobie do serca słowa "Idź i ogól bobra"
* dziewczyna mojego kolegi wygląda podobnie..
* twoja stara
* wkurzofretka
i tak dalej przez 4 strony...
[url=http://www.joemonster.org/komentarze/14192/Co_to_za_bestia_#commentsStart]komenty[/url]

Aby odstresować Admina:P
[url=http://www.joemonster.org/art/14174/Papierowy_zamek]Papier + zamek =[/url]

dla maniaków kobiet:
[url=http://www.joemonster.org/art/14173/Seksowne_kobiece_doleczki]Seksowne kobiece dołeczki[/url]

ku przestrodze dla zamężnych ogladających link wyżej galerię fotek

[url=http://www.joemonster.org/art/14179/10_okrutnych_zon]10 okrutnych żon[/url]

oraz

[url=http://www.joemonster.org/art/14175/Chmury_widziane_z_kosmosu]Kosmiczne chmury[/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/14171/Mikronacje_]Mikrosnacjos[/url]

i gratisik:

[url=http://www.joemonster.org/art/14177/XKCD_XVI]XKCD[/url]

[url=http://gielda.onet.pl/indeksy,18636,402,0,notowania-swiatowe
]giełdy światowe[/url]
można znaleźć takie notowania w wielu innych miejscach - gazeta.pl;
stooq.pl
trzeba tylko poszukać u wujka google

Nasuwa mi się taka myśl:
Kiedy kolejny post??

- Whatever....

Z powodu braku tematu i linków;
no może poza tymi
[url=http://www.joemonster.org/art/14163/Niecodzienne_spiwory]Niecodzienne śpiwory[/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/14165/Oryginalne_zapalniczki]Oryginalne zapalniczki[/url]

pośpiech szkodzi:
[url=http://www.joemonster.org/art/14167/Spieszyla_sie_do_fryzjera_]Jak bardzo można się spieszyć do fryzjera?[/url]

coś godne Idioty:

[url=http://www.joemonster.org/art/14158/Rzetelne_inaczej_sensacje_z_kraju_Mieszka]Rzetelne inaczej sensacje z kraju Mieszka[/url]

dla miłośników kotów:
[url=http://www.joemonster.org/art/14166/Nowy_model_GPS_a_]Czy to nowy model nawigacji, czy też sposób na czystą deskę rozdzielczą...[/url]

i rodzynek na weekend - [url=http://www.joemonster.org/art/14161/Demotywatory_rosyjskie_XVII]Demotywatory rosyjskie[/url]
Jak zawsze nie do pobicia

w ramach ratunku przed 3x coś podaję tylko linków
Może przyniosą mam szczęscie?

1.[url=http://www.joemonster.org/art/14149/Znane_logo_w_prawdziwym_zyciu]Znane logo w prawdziwym życiu[/url]
magia photoshopa...

2. [url=http://www.joemonster.org/art/14155/Czy_one_sa_prawdziwe_]Czy one są prawdziwe?
[/url]

3.[url=http://www.joemonster.org/art/14152/Prawda_o_subkulturach]Prawda o subkulturach[/url]

4. [url=http://www.joemonster.org/art/14147/Szokujace_rzezby_Krisa_Kuksiego]Szokujące rzeźby Krisa Kuksiego[/url]

5.[url=http://www.joemonster.org/art/14148/Seksowna_DJ_ka_]Seksowna DJ-ka [/url]

bleee...
non comments

Razi mnie i pewnie nie tylko mnie, ale wszystkich posiadających elementarna wiedza dot. ekonomii błazeńska postawa Polskich(jakżeby inaczej) polityków w stosunku do łatania dziury budżetowej...
na innym wątku w tym forum znalazł się text, mniejsza o jego propagandowość i ideologicza misję,który mówił o zagrożeniach wynikających z utraty kontroli przez państwo nad kluczowymi regionami gospodarki...
Ja się ośmielę pytać:
Po co więc istnieją urzędasy odpowiedzialne za regulacje m.in. rynku energetycznego???
Dalej, tu muszę się zgodzić z autorem textu, lista prywatyzowanych firm jest ograniczona, a mącenie ludziom w głowach...
tu może lepiej wyjaśni mały;P cytacik z człowieka znającego się na rzeczy:


Za Abramis
Wszystko ładnie pięknie z tym że równie dobrze można zarabiać w taki sposób:
[url=http://www.joemonster.org/art/14139/8_dziwacznych_aczkolwiek_bardzo_dochodowych_biznesow]8 dziwacznych, aczkolwiek bardzo dochodowych biznesów[/url]
lub tak
[url=http://kserozkota.blox.pl/2009/03/Cennik-zony.html]Cennik żony.[/url]
Reszta pozostaje milczeniem...
Qube

Ps. lista innych rzeczy które produkuja polacy ;P
* urzędasów;
* imigrantów;
* Rydzyka;
* spartolona reforma edukacji - powstanie gimnazjów;
* kompletny brak polityki długofalowej w sprawie budżetu...

zawsze możesz zmienić cenę z limitu,
ponadto wyjaśnienie
1.

Za wiki-pomoc

Abra do listy rzeczy(osób) produkowanych należy dodać:
* urzędasów;
* imigrantów;
* Rydzyka;
* spartolona reforma edukacji - powstanie gimnazjów;
* kompletny brak polityki długofalowej w sprawie budżetu...
I tak uważam że to propaganda i ideologizm...

Qube

Artykuł za: Nasz Dziennik, Poniedziałek, 17 maja 2010, Nr 113 (3739)
Wystarcza???

i w wiadomości powitalnej, którą pewnie jak wiekszość olałeś...

Ideologia lepsza niż moja

Jak nie należy budować auta składaka...
[url=http://www.joemonster.org/art/14123/Honda_Subaru_Hondabaru]Hondabaru[/url]

dla prawdziwych mężczyzn ( nie mamisynków)
[url=http://www.joemonster.org/art/14120/Twarde_meskie_zasady_IV]Twarde męskie zasady[/url]

może inny rodzaj dowcipu?
[url=http://www.joemonster.org/art/14129/Eropak_CCLXXXII_wolne_polaczenie_internetowe]...wolne połączenie internetowe[/url]

i rzecz niezwykle przydatna
[url=http://www.joemonster.org/art/14130/Slownik_damsko_meski]Słownik damsko-męski[/url]
musze to wydrukować :P

i na koniec:
[url=http://www.joemonster.org/art/14135/T_shirt_ze_znana_postacia]Zgadnij kto to?[/url]
Qube

klasyczne top 10 kawałów

1.Pewien szef kancelarii prawnej powiesił sobie w gabinecie następującą sentencję:
"Prawo nie jest pisane dla idiotów. A jak pisane, to nie czytane. A jak czytane, to niezrozumiane. A jak zrozumiane, to błędnie."

2.- Czym zajmuje się komisja do walki z korupcją?
- Rozwiązuje problem: Komu, kiedy, gdzie i ile dać, żeby zwyciężyć korupcję...


3.Kobieta mówi prawdę dwa razy dziennie.
Pierwszy raz - kiedy budzi się: "Pora wstawać, dziś jest tyle do zrobienia..."
Drugi raz - kiedy kładzie się spać: "Ehh... jaka ja jestem zmęczona... A przecież nic dziś nie zrobiłam..."


4.Biznes - sztuka legalnego wyjmowania pieniędzy z cudzych kieszeni

5.Idzie Jezus, patrzy a skini kopią jakiegoś kolorowego. Podchodzi do nich i mówi:
- Ludzie zostawcie go w spokoju!
- A ty się metal nie wpierdalaj! - pada odpowiedź.

6.Facet opowiada kumplom:
- Wychodzę z lotniska, wsiadam do taksówki, podaję nazwę hotelu, ruszamy. Od razu widać, że za kółkiem as siedzi. Jak on lawirował między samochodami, zajeżdżał drogę ciężarówkom, przemykał pieszym dosłownie przed nosem! Normalnie się potem zlałem. Ale zesrałem się w gacie dopiero, jak wyciągnął lupę, żeby odczytać taksometr.

7.Niekiedy decydujący krok naprzód jest efektem solidnego kopa w dupę

8.Wczoraj na miasteczku studenckim wyleciał w powietrze jeden z akademików. Nieoficjalnie mówi się, że przyczyną wybuchu był bar mleczny znajdujący się niedaleko...
Danie dnia - fasolka po bretońsku, jedyne 1 PLN za talerz!

9.Harcerze postanowili zdać na skup całą zebraną makulaturę. Załadowali więc ją na ciężarówkę. Niestety - kierowca nie trafił w bramę wjazdową do skupu. Skutkiem czego harcerze oprócz dwóch ton makulatury zdali jeszcze trzy tony złomu.

10.- Ma białe zęby i zatwardzenie
- Kornik w gipsowym krasnalu

miłego czytania:P

Qube
Ps. dla fanów komizmu niekonwencjonalnego

[url=http://www.jonlajoie.com/home.html]Jon Lajoie[/url]


[url=http://www.youtube.com/user/jonlajoie#p/u/3/Sb5thsgz-Dk]Również na youtube[/url]


[url=http://www.youtube.com/watch?v=eHnGwDy2y6s&feature=related]I can dance[/url]

podajesz ksiązki które w przynajmniej połowie zostały zlinkowane do ebooka na tym: [url=https://gragieldowa.pl/index.php?go=forum&filtruj=&temat=716&kategoria=2]forum[/url]
życzę powodzenia w dalszej grze

Tym razem ostrzeżenie dla paru graczy lubiących gawędzić z paniami na czacie

[url=http://wyborcza.pl/1,75480,7867652,Bede_koszmarem_twojego_lajfu.html]Będę koszmarem twojego lajfu[/url]

Artykuł długi, ale watro go dokładnie przeczytać i zastanowić się:
Gdzie kończy się miłość a zaczyna szaleństwo?

Krótka historia stalkingu i jak to się zaczęło w Polsce:
[url=http://wyborcza.pl/1,76842,6948572,Stalking__To_nie_milosc__to_przesladowanie.html]Stalking. To nie miłość, to prześladowanie[/url]
Qube

Ps. dla wielbicieli hummerów
[url=http://moto.pl/MotoPL/1,88389,7875986,Ekscentryczny_Hummer.html?utm_source=Nlt&utm_medium=Nlt&utm_campaign=5171175]Ekscentryczny Hummer[/url]

Ps2.
[url=http://wyborcza.pl/1,95892,7884910,Elegia_na_smierc_lotnikow.html]Elegia na śmierć lotników[/url]

Jedno zdanie komentarza:
Komentowanie tego jest zbędne

dorobimy fotki do tematu

Fotka 1 :




Fotka 2

podaj info!

[url=http://www.joemonster.org/art/14110/Cwany_sposob_na_drogowke]Sposób na drogówkę[/url]


[url=http://www.joemonster.org/art/14105/Male_slodkie_jezyki]Dla nielicznych pań malutkie jeże albinosy[/url]

Było dla pań więc teraz o paniach:

[url=http://www.joemonster.org/art/14108/Wypowiedzi_najlepszej_przyjaciolki_w_porzadku_chronologicznym]Wypowiedzi najlepszej przyjaciółki w porządku chronologicznym[/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/14http://www.joemonster.org/art/14102/Wielka_ksiega_zabaw_traumatycznych_CCI109/Przesadzili_ze_swietowaniem_]Co potrafi ruska armia[/url]


Uwaga!
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...

[url=http://www.joemonster.org/art/14102/Wielka_ksiega_zabaw_traumatycznych_CCI]Wielka księga zabaw traumatycznych[/url]

Qube

2 linki
lepiej mniej a lepszej jakości

[url=http://www.joemonster.org/art/14099/Zastosowania_mocnej_tasmy_klejacej]Zastosowania mocnej taśmy klejącej[/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/14094/Ciezkie_powroty_XXII]Ciężkie powroty[/url]
Moje ulubione

i mały bonus

poczytajcie dokładnie nagłowek

[url=http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,7873132,17_letni_kierowca_bardzo_dziwnego_pojazdu.html]kierowca bardzo dziwnego pojazdu[/url]


ps. z ostatniej chwili

[url=http://www.joemonster.org/art/14093/Miejski_survival]Miejski survival[/url]

I teraz aż do końca:

21.[url=http://rapidshare.com/files/116910987/Street_Smarts_-_High_Probability_Short_Term_Trading_Strategies__Raschke___Connors___pdf_.pdf]Linda Bradford Raschke, Laurence A. Connors - Street Smarts[/url]


22.[url=http://up.m-e-c.biz/up/books/Larry%20Williams%20-%20Long-Term%20Secrets%20To%20Short-Term%20Trading.pdf]Larry Williams - Long-term secrets to short-term trading - uwaga zapis ręczny[/url]


23.[url=http://rapidshare.com/files/162748666/Analiza_finansowa_i_strategiczna.zip]"Analiza fundamentalna i techniczna" Mariusz Czekała[/url]
+ krótki opis:
[url=http://peb.pl/poszukiwania/403372-e-book-analiza-finansowa.html]Zawartość paczki[/url]


24.[url=http://rapidshare.com/files/175963030/Joe_Ross_-_Trading_The_Ross_Hook.pdf]Joe Ross - Trading the Ross hook [/url]


25.[url=http://rapidshare.com/files/226978573/Joe_Ross_-_Trading_Futures_by_the_book.pdf]Joe Ross - Trading by the book[/url]


26.Victor Sperandeo - Trader Vic - druga porażka


27.[url=http://rapidshare.com/files/176095813/Trade_Chart_Patterns_Suri_Duddella.rar]Suri Duddella - Trade chart patterns like the pros [/url]

I to by było tyle( na razie
Miłej lektury
Qube

Ps1. Nie działające linki proszę zgłaszać na priv
Wszystkie były aktualne na dzień 13 maja 2010 - sprawdzałem

Ps2. posiadaczy chmików zapraszam na :
[url=http://chomikuj.pl/Qube1992/Gie*c5*82da]Folder pełen ebooków o tematyce giełdowej[/url]

Qube

Ebooki 16-20:

16.[url=http://rapidshare.com/files/188442936/Alexander_Elder_-_Come_Into_My_Trading_Room__www.dl4all.com.pdf]Alexander Elder - Come into my trading room[/url]


17.[url=http://rapidshare.com/files/148668465/Forex_-_Strategie_i_systemy_transakcyjne.rar]Piotr Surdel - Forex. Strategie i systemy transakcyjne[/url]


18.[url=http://rapidshare.com/files/299294519/DOUGLAS__Mark_The_Disciplined_Trader_184p.pdf]Mark Douglas - The disciplined trader [/url]


19.[url=http://rapidshare.com/files/297215474/J.R.Hill__G.Pruitt_and_L.Hill_-_The_Ultimate_Trading_Guide.rar]J.R Hill, G. Pruitt, L. Hill - The Ultimate Trading Guide [/url]


20.[url=http://rapidshare.com/files/258253581/Demark_-_The_New_Science_of_Technical_Analysis_www.dl4all.com.pdf]Thomas R. DeMark - The New Science of Technical Analysis[/url]

Ebooki 11-15:

11.[url=http://www.4shared.com/document/pp2A24dn/Zalewski_Grzegorz_---_Kontrakt.html]Grzegorz Zalewski - Kontrakty terminowe w praktyce[/url]


12.[url=http://www.4shared.com/file/BRkUkUiI/Jack_D_Schwager_-_Analiza_tech.html]Jack D. Schwager - Analiza techniczna rynków terminowych [/url]


13.Thomas Stridsman - Trading systems and money management - moja jedyna dotychczas porażka...


14.[url=http://rapidshare.com/files/72232020/The_Original_Turtle_Trading_Rules.rar]Curtis Faith - The Original Turtle Trading Rules uwaga chodzi o plik pdf o mniejszym rozmiarze(drugi jest po chińsku)[/url]


15.[url=http://rapidshare.com/files/362762776/special-report-on-money-management.pdf]Van K. Tharp - Special report on money management
[/url]

[url=http://www.bankier.pl/wiadomosc/GPW-zawiesza-notowania-akcjami-Immoeast-od-23-kwietnia-2128067.html]immoeast[/url]
zostaje przejęte przez inna spólka i notowane na gieldzie w wiedniu

tylko 1 link ale powala ludzką głupotą

[url=http://www.joemonster.org/art/14084/ICBO_CCCX_4_kontakty_stacjonarne_i_3w1_mobilne]4 kontakty stacjonarne i 3w1 mobilne[/url]
tu szczególne brawa dla osobnika z Gdańska - niepowtarzalny wyczyn

Qube

Ebooki 6-10:

6.[url=http://www.elitetrader.com/tr/index.cfm]Charles Wright - Trading as a business do poczytania na stronie[/url]

7.[url=http://rapidshare.com/files/132617491/Welles_Wilder_-_New_Concepts_In_Technical_Trading_Systems.rar]Welles Wilder - New concepts in technical trading systems[/url]

8.[url=http://rapidshare.com/files/8068412/Beyond.Technical.Analysis.How.to.Develop._.Implement.a.Winning.Trading.System.rar]Tushar S. Chande - Beyond technical analysis: How to develop and implement a winning trading system.[/url]

9. [url=http://rapidshare.com/files/336191795/Mechanical_Trading_Systems_Pairing_Trader_Psychology_with_Technical_Analysis_-_RICHARD_L._WEISSMAN.p]Richard L. Weissman - Mechanical Trading Systems: Pairing trader psychology with technical analysis [/url]

10.[url=http://rapidshare.com/files/203054429/Jack_D._Schwager_Stock_Market_Wizards.pdf]Jack D. Schwager - Mistrzowie rynków finansowych
wersja eng[/url]

tworząc nową tradycję zamieszczania postów
Dziś idziemy pozwiedzać świat
Czyli w programie:
[url=http://www.joemonster.org/art/14068/Zabawne_ksiazeczki]Zabawne książeczki czy małe arcydzieła[/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/10073/Nie_tak_latwo_jest_postawic_wieze]Jak budować wieżę[/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/14076/8_najdziwniejszych_roslin_swiata]Roślinki najładniejsze(?) z najdziwniejszych[/url]

na deser dla koneserów
[url=http://www.joemonster.org/art/14070/Z_bejsbolem_po_boiskach_czyli_jak_szybko_zostac_kibolem]Jak zostać kib...(cem) [/url]
[url=http://www.joemonster.org/art/14077/Ekspansja_religii]Co gdzie i jak czyli ekspansja religii[/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/14075/Oryginalne_kanapki]The best of sandwiches[/url]

i coś dla ludzi o mocnych nerwach i dużym (serio)...
dystansie do życia
tak więc:

[url=http://www.joemonster.org/art/13934/Przelomowe_momenty_w_sedesowej_historii_]historia pewnego wynalazku...[/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/10096/Ekstremalne_toalety_swiata]ten sam wynalazek w wersji Extreme[/url]
czyli masa dobrego dla spragnionych uśmiechu
Qube

I żeby nie było politycznie
Galeria cudownych Uśmiechów
[url=http://www.joemonster.org/art/14060/A_ty_jaka_masz_minke_po_Tequili_]A ty jaką masz minkę po Tequili?[/url]

coś dla smakoszy złocistego trunku:
[url=http://www.joemonster.org/art/14066/Najmocniejsze_piwo_na_swiecie_prawie_]Najmocniejsze piwo na świecie[/url]

oraz gratis jako że przekroczyłem już 50 - tkę ( w liczbie postów na wątku, anie w realu):
Uwaga zdjęcia dla osób o mocnych nerwach
[url=http://www.joemonster.org/art/14065/Transplantologia_dla_kazdego]Transplantologia dla każdego[/url]

dla wszystkich panów ku rozwadze:
[url=http://www.joemonster.org/art/14061/Feministka_wychodzi_za_maz]Feministka wychodzi za mąż[/url]

Cudowna ironia wielkiego wschodniego brata:
[url=http://www.joemonster.org/art/14063/Demotywatory_rosyjskie_XVI]Demotywatory rosyjskie[/url]


dla domorosłych poszukiwaczy teori spiskowych
[url=http://www.joemonster.org/art/14064/7_tajemniczych_czaszek]7 tajemniczych czaszek[/url]

i na miłe zakończenie dnia dla relaxu
[url=http://www.joemonster.org/art/14062/Poranne_zamotanie_XXXI]Poranne zamotanie[/url]

Inaczej rzecz ujmując dla (prawie) każdego coś dobrego
(sorki student)
Qube
ps. kocham moje ortografy

Ps2. nie mylić z konsolą
aby było dla wszystkich
coś dla maniaków finansowych - jak można nabijać ludzi w butelkę(lokatę)
[url=http://samcik.blox.pl/2010/05/W-Gostyninie-na-foreksie-zarobisz-38-I-jeszcze.html]W Gostyninie na foreksie zarobisz 38%. I jeszcze oddadzą ci kasę za paliwo![/url]

aby było wygodniej i żyło się lepiej niebieski link
[url=http://www.bankier.pl/wiadomosc/HTL-STREFA-S-A-Zawieszenie-obrotu-akcjami-Emitenta-2096406.html]HTL-STREFA S.A.: Zawieszenie obrotu akcjami Emitenta[/url]

trochę uśmiechu w krachu na rynkach finansowych
[url=http://www.joemonster.org/art/14055/Wielopak_weekendowy_CCCLXIV]Wielopak weekendowy[/url]
oraz jak zwykle do poczytania:
[url=http://www.joemonster.org/art/14056/Autentyki_CCCL_I_wszystko_sie_wyjasnilo]Autentyki- I wszystko się wyjaśniło[/url]
miłej lektury
Qube
PS. Adrew L. znowu w akcji
[url=http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,7859195,Kampania_prezydencka_na_gieldzie_samochodowej.html?skad=rss]Kampania prezydencka na giełdzie samochodowej[/url]
i wiadomość niezbyt przyjemna:
[url=http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7861267,Nastolatek_z_Polski_zasztyletowany__Bronil_swoja_dziewczyne.html]Nastolatek z Polski zasztyletowany[/url]

Zgodnie z tym co ustaliłem z topolą
Powstanie tu baza linków do ebooków tu zrecenzowanych
pozdro Qube
Czyli ksiązki od 1 do 5:
1.[url=http://www.4shared.com/document/DvoIaVLV/Kiyosaki_Robert_-_01_-_Bogaty_.html]Kiyosaki_Robert_-_01_-_Bogaty ojciec biedny ojciec.pdf[/url]

2.[url=http://www.4shared.com/document/F0BDAIeM/John_J_Murphy_-_Analiza_techni.html]John_J._Murphy_-_Analiza_techniczna_rynkow_finansowych.pdf[/url]

3.[url=http://www.4shared.com/document/TFNZBfAw/Elder_-_Zawd_Inwestor_Giedowy_.html]Alexander Elder - Zawód inwestor giełdowy [/url]

4.[url=http://uploading.com/files/de86ed9c/Tharp%252C%2BVan%2BK.%2B-%2BGie%25C5%2582da%252C%2Bwolno%25C5%259B%25C4%2587%2Bi%2Bpieni%25C4%2585dze%2B-%2Bporadnik%2Bspekulanta.pdf/]Tharp, Van K. - Giełda, wolność i pieniądze - poradnik spekulanta.pdf[/url]

5.[url=http://www.4shared.com/document/_i42C5Qw/LeBeau_Charles_---_Komputerowa.html]LeBeau Charles, Lucas David - Komputerowa analiza rynków terminowych.doc! [/url]



Ps wiecej ksiązek można załapac korzystając z tego linku
[url=http://www.4shared.com/dir/5531859/eb4c947b/Forex.html]Literatura giełdowa[/url]
Miłej lektury

kolorki mogą zostac jak w starym przynajmniej dla mnie:P

tak układ jest ok

mnie sie podoba, tylko zostaw personalizacje wielkości i blokady graczy a bedzie gitas

[url=http://www.4shared.com/dir/5531859/eb4c947b/Forex.html]kopalnia książek odkryta przypadkiem:P
[/url]

miłego ściągania
oraz
[url=http://uploading.com/files/7c2fe24c/563394-Benjamin-Graham-The-Intelligent-Investor.pdf/]Benjamin Graham The Intelligent Investor[/url]

silv co 10s t ciut za szybko lepiej co 20 - 30s wtedy każdy mniej wiecej obczai o co biega, poza tym mi to jest obojetne ;

drugi pomysł - przebłysk geniuszu

ponieważ "nawracanie narodu" zostało zawieszone a nie chcę zakładać nowego tematu na w miarę codzienne informacje, stąd obserwowana przez niektórych zmiana tematyki wątku...
Qube

Na początek USA:
[url=http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7847288,_Jest_pan_wolny__Niewinnie_odsiedzial_30_lat.html]Niewinnie odsiedział 30 lat[/url]

Niesamowite jak uparta potrafi być emerytka...
[url=http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,7843269,Emerytka_jezdzila_piec_godzin_za_zlodziejem__az_go.html]Emerytka jeździła pięć godzin za złodziejem, aż go złapali[/url]

równie szokujące jest zachowanie tego lekarza...
[url=http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,7841764,Lekarz_podal_pijanej_pacjentce_srodki_nasenne_i_wykorzystal.html]Lekarz podał pijanej pacjentce środki nasenne i wykorzystał ją seksualnie[/url]
A to wszystko dzieje się w kraju zwanym Polską
[url=http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,7720771,Pieciu__kochankow__13_letniej_matki_uslyszy_zarzuty.html]Pięciu "kochanków" 13-letniej matki usłyszy zarzuty[/url]

i na rozweselenie po fatalnej sesji giełdowej:
[url=http://www.joemonster.org/art/14029/Dzieci_nie_lubia_politykow]Dzieci nie lubią polityków[/url]
oraz:
[url=http://www.joemonster.org/art/14021/Amerykanski_prezydent_za_dyche]Amerykański prezydent za dychę[/url]
do poczytania:
[url=http://www.joemonster.org/art/14023/_Pracowalem_kiedys_z_Pudzianem_na_budowie_]"Pracowałem kiedyś z Pudzianem na budowie..."[/url]

i pooglądania( polecane dla studenciny:P)
[url=http://www.joemonster.org/art/14031/Wysportowane_dziewczyny]Sport w innej wersji[/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/14022/Piekna_czy_bestia_]Piękna czy bestia?[/url]

i dopisek z postu 46 każdy sobie już doczyta prawda? :D

Oraz dowód na to że Polak potrafi...
[url=http://wyborcza.pl/1,75248,7841020,Uciekajace_chlopaki.html?as=2&startsz=x]Uciekające chłopaki[/url]
i coś dla maniaków "Wujka Google":
[url=http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7841588,Google_idzie_na_rekord__Kupuje_firme_za_firma.html]Google idzie na rekord...[/url]
i na dokładkę komentarz do dzisiejszych wydarzeń na giełdach:
[url=http://wyborcza.biz/gieldy/1,101259,7840253,Wtorek__zamkniecie__Strach_wrocil__Wielki_spadek_WIG20_.html]Wtorek, zamknięcie: Strach wrócił.[/url]
Na dziś dość
Qube

I żeby nie było nudno przez resztę dnia:
[url=http://wyborcza.pl/1,75248,7802209,Mezczyzna_w_kobiecie.html?as=2&startsz=x]Mężczyzna w kobiecie[/url]
oraz
[url=http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,96950,7834117,Z_pamietnika_Wedrownego_Seksuologa.html]Z pamiętnika Wędrownego Seksuologa[/url]
na deser
[url=http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,96950,7505544,Kobiece_porno.html]Kobiece porno[/url]
(Artykuł na już trochę czasu, ale wciąż jest bardzo popularny...
Sam nie wiem o czym to świadczy...)
Miłej lektury
Qube

PS. Wypraszam sobie insynuacje w stylu głodnemu chleb na myśli i inne temu podobne
Zamieszczone linki służą tylko i wyłącznie rozszerzeniu światopoglądu, a traktowanie ich jako wynaturzeń młodszych pokoleń dowodzi własnej ignorancji w pewnych kwestiach.
Qube

Garstka dowcipów nieco mniej tendencyjnych niż ostatnio
1.Prawdziwej kobiecie nie trzeba wiele.
Prawdziwej kobiecie trzeba wszystkiego.

2.Drogie dziewczęta, jeśli chcecie, aby wasze rzęsy wyglądały bardziej seksownie - przyklejcie je na cycki!

3.Zagadka Sfinksa:
- Co to jest - "Rano chodzi na czterech nogach, w południe na dwóch, a wieczorem na trzech"?
- Człowiek
- A co to jest - "Rano chodzi na dwóch nogach, w południe na trzech, wieczorem na czterech"?
- Człowiek, który spił się ze szczęścia po tym jak wyłudził rentę z ZUSu.

4.Nic tak nie bije po kieszeni, jak uczciwość.

5.Syberyjscy uczeni opracowali technologią klonowania pierogów.

6.Jeżeli czujesz, że życie chce ci dać kopa w d**pe, to raczej się nie odwracaj, jaja zdecydowanie bardziej będą bolały

7.Na pokład samolotu lecącego do Smoleńska, wsiadł człowiek "mały",
kłótliwy, przeciętny prezydent, "zaściankowy" i ksenofobiczny, mierny polityk.
Autor słów: "spieprzaj dziadu", "małpa w czerwonym", "ja panią załatwię",
nieznający za to słów refrenu hymnu...
Pośmiewisko nie tylko satyryków, ale całej Europy i prezydent
z rekordowo niskim poparciem społecznym...

W trumnie ze Smoleńska, przywieziono "wybitnego męża
stanu","patriotę", "bohatera narodowego", "ojca narodu", największego
Polaka", "równego królom"...

Ja się pytam: kto podmienił ciało?!

8.Optymista=pesymista+szklanka wódki.

9.Mały chłopak bawi się na podwórku. Nagle dobiega go okrzyk:
- Wowa, do domu!
- Zaraz, mamo!
- Nie mama woła a tata!
- A kto by tam was, pedałów, rozróżnił...

10.I poszedł dziad nad morze. I zarzucił sieć. I złapał złotą rybkę. I
rzekła mu rybka ludzkim głosem:
- Będę rozmawiać z tobą tylko w obecności mojego adwokata.

Więcej kawałów na priv

nieco więcej danych o wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej

[url=http://wyborcza.pl/1,75248,7837422,Nie_da_sie_zatrzymac_wycieku_ropy___Bezprecedensowa.html]Nie da się zatrzymać wycieku ropy. [/url]

[url=http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103086,7836972,Wyciek_ropy_uda_sie_zatrzymac_za_3_miesiace___Bardzo.html]Wyciek ropy uda się zatrzymać za 3 miesiące. "Bardzo ponury scenariusz"[/url]

[url=http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103086,7837488,Zatoka_Meksykanska_wyrzuca_martwe_zolwie_na_amerykanskie.html]Zatoka Meksykańska wyrzuca martwe żółwie na amerykańskie wybrzeże[/url]

[url=http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103086,7836435,Nikt_nie_moze_powstrzymac_plamy_ropy___To_Katrina.html]Nikt nie może powstrzymać plamy ropy. "To Katrina Obamy"[/url]

oraz dla odmiany o polskich kierowcach - jak zwykle pijanych...
[url=http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,7837531,Majowy_weekend__Na_drogach_zginelo_27_osob__niemal.html]Majowy weekend: Na drogach zginęło 27 osób, niemal 2 tys. pijanych kierowców[/url]

Nie mogłem pominąć ostatnich wydarzen na świecie i w Polsce więc opiszę sobie plame ropy w zatoce meksykańskiej - a dokładniej to dostaniecie dwa linkacze w kolorku niebieskim - cały czas w modzie:
[url=http://wyborcza.pl/1,75477,7835377,Trwa_walka_z_wielka_plama_i_szukanie_winnych.html]Trwa walka z wielką plamą i szukanie winnych[/url]

[url=http://wyborcza.pl/1,75477,7817795,Ameryka_walczy_z_plama_ropy.html]Ameryka walczy z plama ropy[/url]

Oraz dziwaczny artykuł o ludziach na garnuszku u rodziców - żeby nikt się nie nudził w deszczowy dzień
[url=http://wyborcza.pl/1,75480,7829474,Bezrobotni_deluxe.html]Bezrobotni deluxe[/url]

A cały post powstał ze względu na długi weekend majowy i fatalne warunki atmosferyczne...
Qube

Sam napiszę niewiele...
Pomimo że temat jest ważny i wart dyskusji
Większość tego wątku będą stanowić linki do artykułów i blogów
takich jak ten:
[url=http://wyborcza.pl/1,75248,7835533,Standard___Poor_s_pospieszyl_sie_z_obnizeniem_ratingu.html]Standard & Poor's pośpieszył się z obniżeniem ratingu dla Grecji?[/url]
lub ten:
[url=http://michalpola.blox.pl/2009/05/Burza-wokol-ratingow.html]Burza wokół ratingów[/url]
A sam fakt tego że nie napiszę prawie nic wynika z braku szczegółowej wiedzy i chęci uniknięcia zjawiska teorii spiskowych tworzonych przez ludzi niekompetentnych
tak więc miłej lektury
Qube

[url=http://www.pb.pl/2/a/2010/04/29/PZU_jednak_bez_redukcji]pzu news - brak redukcji[/url]
[url=http://gospodarka.gazeta.pl/Gielda/1,85951,7832774,HB__Jest_szansa_przynajmniej_na_8_proc__zysku_na_debiucie.html]potencjalny zysk wg Home Broker Doradcy Finansowi.[/url]

na razie to konczą sie zapisy na akcje...
a spadki i wzrosty sa wkalkulowane w ryzyko inwestycji - kupujesz to sie na nie godzisz...
Ale tak już jest zawsze - najpierw rośnie potem spada znowu rośnie, albo dalej spada...
Oto jest giełda i nie masz nad nią władzy...

Dodano 2010-04-28 21:56
Uwaga dodatek do harmonogramu emisji pzu dot. 1 dnia notowań:
[url=http://gpwinfostrefa.pl/palio/html.run?_Instance=cms_gpw.pap.pl&_PageID=2&_OID=43&_Lang=&_RowID=1624383&category=31,32,33,35,5,6,7,10,9,8,15,41,18,13,42,16,43,14,44,17,45,11,36,47,48,58,59,54,55,56,57&_CheckSum=1473970462]GPW: zmiana harmonogramu notowań dla akcji spółki PZU SA[/url]
Qube

kometarz do szału zakupów pzu( nie mój):
[url=http://samcik.blox.pl/2010/04/Banki-naciagaja-inwestorow-chcesz-kupic-akcje-PZU.html]Banki naciągają inwestorów: chcesz kupić akcje PZU, załóż u nas ROR[/url]
poleca Qube

ps.[url=http://wyborcza.biz/biznes/1,100897,7821884,Akcje_PZU_przyniosa_10_25_proc__zysku.html]Potencjalny zysk wg Adama Koreckiego z TMS Brokers[/url].

Jak przejść procedury bezpieczenstwa :
podajemy kraj - polskę
numer - 48 ( to kierunkowy stosowany przy połączeniach miedzynarodowych)
i wyślij
następnie scrollujemy na sam dół i klikamy zapoznałem sie( czy jakoś tak
I jesteśmy w domu:D

trochę ścisłych danych o prospekcie emisyjnym:
[url=http://www.pzu.pl/work/ipo/pobierz_prospekt_emisyjny.php]popierz prospekt[/url]
[url=http://www.pzu.pl/work/ipo/pobierz_plik_ipo.php]aneks nr 1 [/url]
[url=http://www.pzu.pl/work/ipo/pobierz_plik_ipo2.php]komunikat aktualizujacy[/url]
[url=http://www.pzu.pl/work/ipo/pobierz_plik_ipo3.php]aneks nr2[/url]
oraz stronka z harmonogramem
[url=http://www.pzu.pl/?nodeid=2249]Harmonogram oferty publicznej[/url]
na razie tyle
Qube

ps prospekt ma prawie 5 Mb ( sic!)

I kolejna tym razem juz ostatnia garśc głupoty dni ostatnich
Pracownicy zoo w jednym z miast na Zachodzie, przyjeżdżawszy rano do pracy, serdecznie witali się z dozorcą płatnego parkingu na 105 samochodów. Za postój pobierał zróżnicowane opłaty, zależnie od miejsca. Wieczorem serdecznie żegnał się z pracownikami i zamykał pusty parking. Dozorca wyróżniał się sumiennością, uprzejmością i wspaniałym poczuciem humoru. Tym bardziej pracownicy zoo byli zdziwieni, gdy któregoś poranka nie pojawił się w pracy. Było to coś niezwykłego dla tak zdyscyplinowanego człowieka. Zadzwonili więc do ratusza, by się dowiedzieć, co się stało. Usłyszeli, że takiego pracownika, a nawet etatu dozorcy parkingu nie było.
Ten człowiek "pracował" przez 23 lata.
* * * * *

Jeśli poluje na ciebie leopard amurski, zrzuć z siebie wszystkie przeszkadzające części odzieży i niesione przedmioty, aby zwierzę się nie udławiło.
W ten sposób uratujesz ten rzadki gatunek leoparda przed wyginięciem.

* * * * *

Szef do podwładnych:
- A to jest nasz nowy pracownik. Pokażcie mu, czym się zajmujecie, kiedy sądzicie, że was obserwuję.

* * * * *

Ze średniowiecznych wiadomości:
- Na pięknej królowej pękł od podniecenia pas cnoty. Zginęło czterech rycerzy.

* * * * *

Chasyd opowiada:
Do cadyka z Bóbrki przybył chasyd z głuchoniemą córką. Rabbi- oby żył długo! - przyrzekł stroskanemu ojcu, że córkę uzdrowi. Wdział swój soboli kołpak, ujął kostur i stuknąwszy nim trzy razy w podłogę, zawołał wielkim głosem:
- Saro, córko Lei, rozkazuję ci, przemów!
A dziewczyna nic, milczy.
- Saro, córko Lei, rozkazuję ci, przemów!
A dziewczyna nic, milczy.
Więc kiedy Sara, córka Lei, po raz trzeci pozostała nieczuła na jego słowa, rabbi wpadł w złość i zakrzyknął:
- Uparłaś się, a więc do samej śmierci nie wydobądź z niesfornych ust żadnego dźwięku!...
No i co wy na to? Sprawdziły się jak zawsze słowa rabbiego: dziewczyna po dziś dzień jest niema i głucha jak pień...

* * * * *

Dialog między chasydem a Żydem wolnomyślnym, nie wierzącym w moc nadprzyrodzoną rabinów-cudotwórców:
- Jak śmiesz wyśmiewać się z naszego cadyka, któremu Bóg objawia się w każdy piątkowy wieczór?
- Skąd ty to wiesz?
- Skąd ja wiem... Sam mi o tym opowiadał!
- A czy on aby nie kłamie?
- Czyś ty oszalał? Posądzasz człowieka, któremu się Bóg objawia, o kłamstwo?!

* * * * *

Akwarium - telewizja interaktywna dla kotów.

* * * * *

cos60+sin90_(sin120*tg30)(ctg90+cos380)=... dziękujemy, Mario Iwanowna, nam się to cholernie w życiu przydało.

* * * * *

Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury dostanie człowiek, który jako pierwszy napisze z pamięci poprawnie nazwę tego (&#($ islandzkiego wulkanu.

* * * * *

Szpital. Leżą dwie babki zaraz po operacji. Jedna się dzieli wrażeniami:
- ... potem zobaczyłam światło na końcu tunelu. Leciałam ku niemu z ogromną szybkością. Światło stawało się jaśniejsze i jaśniejsze...
- A potem, co było potem?
- Orgazm się skończył.

* * * * *

Jeżeli homofobia to choroba, to czemu nie dają na nią zwolnienia?

* * * * *

Mapy Warszawy w Google Street View zostały utworzone dzięki zdjęciom na facebooku u jednego z Japońskich turystów.

* * * * *

Obawiam się Hindusów.
Poważnie. Gapią się tak dziwnie na mnie. Nigdy nie wiem co może takiemu do głowy strzelić i czy aby zaraz nie zacznie tańczyć...

* * * * *

Wraca Wowaczka ze szkoły, zamknął się w swoim pokoju, wychodzi po godzinie i mówi:
- Mamo, pani od matematyki kazała nam zadanie wymyśleć, i mam coś takiego: "Gęś waży 15 kg, a świnia waży 100kg".
- Synku, ale zadanie, oprócz opisu, powinno zawierać także pytanie.
Wrócił Wowaczka do pokoju, zamknął się. Po godzinie wychodzi:
- Mamo, mam:"Gęś waży 15 kg, a świnia waży 100kg. I co z tego?"

* * * * *

- I jak tam poszła rozmowa o pracę na stanowisku inspektora kontroli skarbowej? Ze swoim dyplomem z wyróżnieniem pewnie przeszedłeś to jak po maśle?
- A gdzie tam, wyłożyłem się na pierwszym pytaniu.
- ??!!
- Zapytali mnie, czy w dzieciństwie dręczyłem koty. A ja, głupi, powiedziałem, że nie.

* * * * *

Rosyjskie drogi będą chronione przez UNESCO, jako pomniki niepokonanej przyrody.

* * * * *

Psi zaprzęg będzie co najmniej dwa razy szybszy, niż zwykle, jeśli w załodze sań znajdzie się co najmniej jeden Koreańczyk.

* * * * *

Stirlitz odebrał szyfrówkę:
"Łącznik oczekuje na was dziś w barze Elefant. Hasło - "Eyjafjallajokull".
Stirlitz zrozumiał, że wpadka jest nieunikniona.

* * * * *

W jednej sprawie kobiety i mężczyźni są zgodni, żadne z nich nie dowierza kobiecie

* * * * *

Kryzys w Rosji został przezwyciężony. Zaczęto przyjmować łapówki również w rublach.

* * * * * *

- Skąd się biorą estońskie "morsy"?
- Kąpał się człowieczyna i zima go zaskoczyła...

* * * * *

- Ilu optymistów potrzeba do wymiany żarówki?
- Przecież jest jasno.

* * * * *

Kiedyś jechałem Volvo za milion złotych, niestety był przystanek i musiałem wysiąść.

* * * * *

Dale Carnegie wydał nową książkę " Jak pozbyć się przyjaciół zdobytych dzięki mojej poprzedniej książce"

* * * * *

Z wiekiem ludzie robią coraz mniej głupstw - możliwości już nie te.

* * * * *

Że czekiści zabili 22 tys. Polaków w Katyniu - to już nawet Miedwiediew z Putinem się przyznali.
Że można nad rosyjskim terytorium doprowadzić do katastrofy radzieckiego samolotu z polskimi władzami - to też się uznaje za wykonalne.
Pozostaje zagadką, w jaki sposób rosyjskie służby wysadziły islandzki wulkan tylko po to, żeby Polakom schrzanić pogrzeb.

* * * * *

Większości rosyjskich kobiet nie stać na powiększenie biustu. Przez to rosyjscy mężczyźni powiększają sobie wątroby.

* * * * *

- Dlaczego Rosjanie od jakiegoś czasu latają w kosmos z Amerykanami?
- Doszli do wniosku, iż jest lepiej, by w czasie lądowania był ktoś trzeźwy na pokładzie.

* * * * *

Dobra kobieta, wychodząc za mąż, obiecuje szczęście. Durna - oczekuje go.

* * * * *

- Wczoraj łaziłam po sklepach.
- Shopping?
- Nie, patrzing.

* * * * *

Oprócz ruchu lotniczego islandzki wulkan sparaliżował też większość stacji telewizyjnych i radiowych. Po prostu lektorzy zawiesili się próbując wymówić jego nazwę.

* * * * *

- Ja chcę na polowanie!
- A ja na ryby!
- Dobra, jedziemy strzelać do ryb.

* * * * *

Wpada uzbrojony napastnik do McDonald's:
- Dawaj kasę!
- Na miejscu, czy na wynos?

* * * * *

Nic tak nie poprawia męskiego samopoczucia jak za mała prezerwatywa.

* * * * *

Marek nosi ksywkę "długi". Zawsze wydawało mi się, że to od jego wzrostu. Zmieniłem zdanie, odkąd rok temu pożyczył ode mnie 300 zł.

* * * * *

Rozmawia dwóch świeżo upieczonych absolwentów prawa:
- Czym się zajmujesz?
- A tam nic wielkiego... pity składam...
- A gdzie?
- W Subway'u...
To ja dam nie o tym niskim...
Qube:P

mały wyjątek w zwiazku z islandzkim wulkanem( cały text - 2 wątki pochodzi jak zwykle z Joe Monster)
Miłej lektury
Pierwszy raz bohaterem światowych mediów nie był człowiek,
tylko dymiące dzieło naszej Matki Ziemi, która zrobiła wielką
niespodziankę światu.
Chociaż może to nie dzieło Ziemi? Zebraliśmy na JM parę informacji na temat wulkanu...
TEGO nie dowiesz się z innego źródła...

Do wybuchu wulkanu na Islandii przyznała się Al Kaida.

Zarząd PKP przyznał wulkanowi Eyjafjöll tytuł "Zasłużony dla kolejnictwa"

W języku islandzkim Eyjafjallajökull to - "Będziesz spać na lotnisku"

Podobno jak zostawić 30 mld EUR w śmietniku dowolnej ambasady Islandii, to wyłączą wulkan.

Islandzkie wulkany noszą nazwę: Eyjafjallajökull, Hvannadalshnúkur, Grímsvötn, Katla, Snaefelsjökull... Na świecie nazywane są:wulkan, wulkan,wulkan,Katla, wulkan

Islandia właśnie wyczerpała tegoroczny limit emisji dwutlenku węgla

Jedno Europa zawdzięcza islandzkiemu wulkanowi: zdecydowany spadek ilości rosyjskich turystów.

Islandia złożyła Europie propozycję nie do odrzucenia w zakresie wspólnego systemu obrony przeciwlotniczej.

Podobno ostatnim życzeniem islandzkiej gospodarki było, aby jej prochy zostały rozsypane nad Europą...

Ciężko ostatnio kupić saletrę, wiecie? Jakoś wymiotło ją ze sklepów.
Swoją drogą, mają rozmach te islandzkie dzieciaki...

W odpowiedzi na islandzkie bestialstwa, Grenlandia zaczęła spychać lodowce do oceanu.

...a nazwa wulkanu to w wersji łatwiej do zapamiętania to "ejakulator"
:D
Qube

Nogal 1 mała uwaga ja cytujesz to robisz słowo "[cytat] mała litera

sprzedaż detaliczna spólki ma wpływ na raporty kwartalne i roczne, ale nie przekłada się bezpośrednio na ceny akcji danej spółki...
Chyba że podana zostanie informacja o dużej umowie lub wiadomość o korzystnej dla spółki sytuacji - tu zależy od branży, ale popatrz na wykres petrolinvestu z koncowki marca/początek kwietnia - wybicie na wykresie wywołała b. dobra wiadomośc o spólce, zauważ też że wybicie było chwilowe...

Macko nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być lepiej

dla zainteresowanych:
ceny pzu dla inwestorów indywidualnych nie przekroczą 312,5 Zł
Max pakiet akcji na inwestora to 30 sztuk
wyceny sięgają od 287zł do 387,4 Zł
tyle na dzień 20.04.10
Qube

A więc nastał czas na podsumowanie wątku i dokonań Idioty...
40 postów; prawie 1500 wejść, masa e-booków; gigantyczna dawka
szalonej ideologicznej sieczki...
Parę osobistych wtrąceń...

I pozostaje pytanie:
Czy było warto?
Czy ten wątek zmienił cokolwiek?
A może byłoby lepiej gdyby wcale nie istniał?

Uniknęlibyście, drodzy gracze,przykrego (przyjemnością bym tego nie nazwał...)
i nudziarskiego wykładu człeka zidiociałego o wadach własnych narodu Polskiego...
Inną sprawą jest to, że większość (no 90%) piętnowanych przeze mnie wad i przywar narodu jest wzięta żywcem z mojego życia...
Niestety nie jestem ideałem...

A przecież moim jedynym celem była próba ochronienia innych przed własnymi błędami...
Skutek moich działań pozostaje wiadomy:
Moje posty nazywano "wyżywaniem się..."
I nie myślę sobie źle o autorze tego zdania, bo tak naprawdę po części na racje...
Na tym wątku wyżywałem się sam na sobie w celu "otworzenia oczu" innym...

Pewnie zapytacie:
Dlaczego? Przecież nas to nie obchodzi...
Mogę w zgodzie z własnym sumieniem napisać tylko tyle:
Czułem się moralnie zobowiązany uczulić was wszystkich na otaczające nas wady...
Wady które często bagatelizujemy i pomijamy w walce z ciężarem, przez niektórych zwanym życiem...

Mam pełną świadomość że część graczy nie zgodzi się z moimi poglądami, nazwie je zapewne pierniczeniem o niebieskich migdałach...
Ale może udało mi się "otworzyć oczy" choć jednemu z wielu odwiedzających ten wątek...
I dla mnie ten jeden hipotetyczny "przebudzony" gracz jest sukcesem...

Tak więc reasumując, zastanawiam się co dalej z tym fantem(wątkiem)począć?

Na chwilę obecną tj. na dzień 19 kwietnia 2010 zawieszam swoją działalność moralizatorsko-prowokującą na czas bliżej nieokreślony...
Podsumowywujący sam siebie...
Qube

istnieje procedura nazywana zapisami na akcje i o ile się nie myle polega to na tym że idziesz do biura maklera oferujacego akcje(Pko Bp?)i zapisujesz sie na lista chętnych...
Więcej o tym na pewno powiedziałby topola...

Dodano 2010-04-19 21:03
zastanawiam sie nad wbiciem w pzu w realu,
chociażby dla samych corocznych dywidend...:P

Aby nie było podejrzeń że "słynne" niebieskie linki i sposób ich tworzenia jest jakąś tajemnicą:
[url=http://pl.wikipedia.org/wiki/BBCode]Wikipedia[/url]

Z uwagi na rosnące niezadowolenie ze sposobu prowadzenia tego wątku ten post będzie jednym z ostatnich, jeśli nie ostatnim...
Qube

dodatek do dnia dzisiejszego:

[url=http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,7778494,PiS__Niech_kazdy_uczen_obowiazkowo_odwiedzi_Katyn.html]Pis proponuje[/url]
komentarz jest krótki:
Czyste generowanie kosztów dla rodziców uczniów...

W odpowiedzi na zarzuty Topoli i Intraneusa:
Nie mam wiekszej ochoty prowadzić bloga...
wystarcza mi ta Filozofia Idioty...
Co do wcinania merytorycznego:
Jak czegoś nie znam to się nie wypowiadam i proponuje przyjąć tę samą zasadę innym graczom - pozwala uniknąć konfliktów;
a jeśli dorabiianie ładniejszych linków was mierzi to powiedzcie mi o tym prosto w twarz, a nie po cichu za plecami - to świadczy tylko i wyłącznie o poziomi kultury takich ludzi...

na razie niebieski link:
[url=http://www.youtube.com/watch?v=AZ5Vjjozt3I&feature=player_embedded]Link Macka[/url]
i parę słów mojego komentarza:
film wygląda na całkiem wiarygodny...
Ale niepokoją mnie komentarze widoczne podczas odtwarzania...
Postaci które po wpatrzeniu się można zobaczyć mogą być zarówno ocalałymi z katastrofy jak i przypadkowymi ludźmi, którzy przybiegli na miejsce katastrofy
W jakim celu mogli przybiec to pozostawiam pod osobiste rozważania...
Co do strzałów to wyraźnie słychać tylko 2 z 4...
Tyle mogę powiedzieć bez tworzenia jakichś teorii rodem z archiwum X...
Inną sprawą jest to co mogą z tego filmiku wyciągnąć specjaliści od obróbki obrazu i dźwięku...
Pozdro Qube

[url=http://wiadomosci.onet.pl/forum.html#forum:MSwxNSwxMSw2ODM3MTMzOCwxNzk1ODk0NTYsODI1MTA2OSwwLGZvcnVtMDAxLmpz]z forum onetu[/url]
Moja replika:
Wnioskuje z danych ogólnodostępnych że po oderwaniu sie lewego skrzydła samolot zaczął się przechylać na lewo, zarył w ziemie, a dalej zadziałała fizyka i prawo dżwigni ...
dalej:
co do pozaru - wiekszosc samolotów ma zbiorniki paliwa w skrzydłach to raz, dwa tankuje sie tylko tyle paliwa ile potrzeba na lot w 1 strone, a na lotnisku zapasy sie uzupełnia
i słowo komentarza:
ale d. to sobie poterznie zabezpieczyl ostatnim zadaniem, jak dla mnie to umikanie polemiki jest co najmniej podejrzane...
Oraz moje podsumowanie:
podsumowywujac koleś tworzy kolejna teoria spiskowa: Ruskie szpiony są wśród nas...
pozostaje mu tylko pogratulować wyjątkowej głupoty...
Qube


ps. przekopiowałem swoje i tylko swoje wypowiedzi z forum( jak widać każdy ma czasem lenia)

Jestem zdumiony rysunkiem zamieszczonym w belgijskiej prasie

i link do artykułu
[url=http://wyborcza.pl/1,75248,7774498,belgijski_dziennik_przeprasza_za_satyryczny_rysunek.html]Notka o zajściu i przeprosiny[/url]
Jest to wysoce niemoralne a także sprzeczne z jakąkolwiek etyką dziennikarską aby w tak prostacki sposób kpić sobie z ofiar katastrofy...
Równie bulwersującą kwestią jest decyzja władz Krakowa podjęta wspólnie z rodzina zmarłego prezydenta o pochowaniu pary prezydenckiej w krypcie na Wawelu...
i do tego faktu stawiam kilka pytań:
Kto koronował Lecha Kaczyńskiego na króla? - z definicji krypty na Wawelu są miejscem pochówku królów Polski...
Wobec zaistnienia takiej decyzji:
Gdzie pochowamy Lecha Wałęsę?
I odpierając zarzuty które na pewno zostaną mi postawione:
Prezydent był patriotą - przyznaję bez bicia;
Ale patriotami byli również młodzi ludzie walczący w Szarych Szeregach i Armii Krajowej...
Dlaczego ich nie pochowano na Wawelu???
Przecież oddali życie za swoją i naszą Ojczyznę...




I pozwolę sobie na dołączenie paru linków opisujących odczucia ludzi o wiele mądrzejszych od siebie:
[url=http://wyborcza.pl/1,75478,7770158,Apel_Andrzeja_Wajdy__Wawel_podzieli_Polske__Zrezygnujcie.html]Andrzej Wajda[/url]




Magdalena Środa (filozof, etyk)
(wypowiedź w TOK FM)

Osobiście czuję się tą decyzją dotknięta. Choć nie jestem sentymentalna, Wawel uważam za święte historyczne miejsce. Prof. Zoll powiedział, że to miejsce zamknięte i nie powinno się tam nikogo chować. Kraków i Wawel to nasze dobro narodowe, serce historii Polski. Sam Lech Kaczyński byłby przeciwko tej decyzji. Byłby przeciwko dzieleniu Polaków i wykorzystywaniu jego śmierci do takiego podziału, który naprawdę może być nie do zasypania. To jest mój apel do pana Jarosława Kaczyńskiego, bo to zapewne jest jego pomysł: trzeba było dać Polakom tydzień spokoju, tydzień na refleksję. Nie mogę pojąć, jak ktoś po śmierci bliskich osób tak szybko zaczyna myśleć politycznie. I podejmować tego rodzaju decyzję. Jestem tym oburzona. Jarosław Kaczyński postawił wszystkich pod murem.

Nikt posiadający ludzkie uczucia i kulturę osobistą nie jest w stanie zareagować. Jestem pełna obaw co do aktywności Jarosława Kaczyńskiego, który nawet w tych ciężkich dniach myśli o swojej politycznej przyszłości i przyszłości swojej partii. Po decyzji o Wawelu wmoim przekonaniu okres żałoby mamy za sobą."

Stanisław Handzlik

były opozycjonista i jeden z liderów "S" w Nowej Hucie, b. przewodniczący Rady Miasta Krakowa

Lech Kaczyński nie powinien być pochowany na Wawelu. To nie jest dobry moment na uzasadnianie. Przyjmuję tę decyzję, ale uważam, że Wawel nie jest miejscem, gdzie pan prezydent powinien spocząć.

[url=http://wyborcza.pl/1,105744,7774621,List_posla_Widackiego_do_kardynala_Dziwisza.html]List posła Widackiego do kardynała Dziwisza[/url]

[url=http://wyborcza.pl/1,75968,7768972,Na_Wawel_zywym_daleko.html]Aleksandra Klich[/url]

[url=http://wyborcza.pl/1,86116,7769431,Pochopna_decyzja.html]Czy była to zbyt pochopna decyzja?[/url]


I wreszcie opinie Internautów( ludzi takich jak my):
[url=http://wyborcza.pl/1,105841,7772237,Lech_i_Maria_Kaczynscy_na_Wawel___Nie_.html]Nie dla Wawelu[/url]

[url=http://wyborcza.pl/1,105841,7772204,Lech_i_Maria_Kaczynscy_na_Wawel___Tak_.html]Tak dla Wawelu[/url]
Zbulwersowany Qube



ps wszystkie edity dotyczyły spraw wyglądu postu...

chyba dla ludzi będących cukrzykami...
jako spółka przynosi nikły zysk z powodu wahań kursu w granicach 0.01 zł...
no chyba że jesteś na tyle szalony że kupisz 200-300 tys akcji i masz gdzies ryzyko...

dzięki za poprawienie mojego błedu rzeczowego el...
Taki urok filozofowania piszesz co myślisz i nigdy nie masz pewnosci czy tak ostatecznie masz rację...
Szczerze?
Pisałem w kontekscie uświadomienia częsci Polaków negatywnych aspektów nabierania się na reklamy, słowo obietnica przy umowie z bankiem możnaby potraktować z przymróżeniem oka jako swoista przenośnia; ale to są jak już wspominałem niewątpliwe uroki filozofowania...
Pozdrawia Qube

Wellcome Again!
Nie pierwszy raz i zapewne nie ostatni spotykamy się z całkowitym brakiem zrozumienia definicji zlecenia typu Stoploss...
W rzeczywistości najlepszym wytłumaczeniem będzie porównanie tego zlecenia do ubezpieczenia na życie w PZU czy Hestii...
Bo przecież jednakowo w życiu jak i na giełdzie spotykamy wzloty i upadki i jak w realnym życiu ubezpieczenie się może ocalić nas od niemiłej straty funduszy...
Mówiąc jak w życiu mam na myśli przypadki takie jak:
włamanie czy zdarzenia losowe - pożar/powódź/wichurę zrywająca dach...
Dla tego wykupujemy ubezpieczenia...
Jego giełdowym odpowiednikiem jest zlecenie Stop...
Zabezpiecza ono nasze pieniądze przed negatywnymi wydarzeniami na rynku finansowym - giełdzie...
Zapytacie pewnie przed czym, przecież jest analiza techniczna, analiza finansowa, strategie grania na giełdzie...
Odpowiadam przed nagłym spadkiem kursu wywołanym korektą pojedynczej spółki lub całego indeksu, negatywną wersją fixingu - celowym zaniżaniem kursu akcji w celu maksymalizacji własnego zysku...
NIewątpliwą zaletą zlecenia stoploss jest jego 0 w porównamiu do ubezpieczenia na życie koszt finansowy - założenie stopa wymaga minimum wysiłku, a daje duży komfort psychiczny każdemu inwestorowi...
I zastanawiać się można co ma stoploss do filozofii - otóż to że bardzo mało osób wie jak go używać i z tym wiążę następne pytanie:
Dlaczego pomimo niewątpliwych zalet zlecenie stoploss nie zyskuje popularności?
Qube

Wobec rozprawienia się z samym sobą i ideologicznymi bredniami...
Powracam do czystej Filozofii Idioty
Tak więc dziś na wokandzie "Obietnice..."
Obietnice są integralną częścią naszego życia...
Bardzo często nie zdajemy sobie sprawy z ich istnienia w najprostszych dziedzinach życia...
Chociażby reklama proszku do prania czy lokata w banku są obietnicami...
Przecież producent proszku obiecuje klientowi że jego produkt usuwa wszystkie plamy...
A zwyczajna lokata stanowi obietnicę oddania przez bank powierzonych mu wcześniej pieniędzy wraz z odsetkami; ich wysokość ustala umowa - obietnica..
Podobną obietnicę składamy my zwykli ludzie biorąc ślub lub kredyt...
Niestety statystyczny odsetek ludności zdającej sobie z tego sprawę jest zatrważająco niski...
Zaskoczę was pewnie swoją argumentacją, której jednak nie sposób podważyć:
Podpisując umowę-"cyrograf" z bankiem, obiecujemy mu oddać pożyczone pieniądze z pewną rekompensatą - odsetkami...
W tym miejscu należy wspomnieć o łamaniu obietnic (przyrzeczeń czy danego słowa) - o ile w przypadku nieskutecznego proszku do prania klient zawiedzie się na marce...
to w sytuacji gdy nasza obietnica dotyczy spłaty kredytu konsekwencje są zdecydowanie mniej przyjemne...
Dlatego też moje pytanie-klucz na dziś brzmi:
Czy łamanie obietnic w pewnych przypadkach( sprawa w sądzie itp...) jest moralnie (etycznie) dopuszczalne?
Qube

Umiar to rzecz jakiej w naszym życiu bardzo często zaczyna brakować w
wielu codziennych lub niecodziennych czynnościach np.:
piciu, jedzeniu, pracy, czy prędkości na drogach - zwłaszcza tak zniszczonych jak polskie....
Często słyszy się ze można jeździć szybko i bezpiecznie, ale...
no właśnie ale ...
Ale tak jeździć można na niemieckich autostradach...
Ale w Polsce...?!
Może to pomoże ogarnąć umysłem całą sytuację o której piszę:

Typowa polska droga krajowa:
Z koleinami wyżłobionymi przez 2000 tirów dziennie;
Brakiem normalnego pobocza...
Nie remontowana od 15 lat...
I nagle wiadomość z pobliskiej Komendy Policji:

Wypadek...
Ginie bliska wam osoba potrącona na dziurawej polskiej drodze przez 22 letniego kierowcę (trzeźwego, prawko od 1,5 roku) w bmw który testuje osiągi swojego samochodu...
troszkę suchych danych technicznych:
Prędkość pojazdu w chwili uderzenia w pieszego około 160km/h...
Drogę hamowania zaznaczona na 60m
Prędkość w momencie rozpoczęcia hamowania 180km/h...
Ciało pieszego, który szedł prawidłowo ,zostaje odnalezione 50m od jezdni...
Policja stwierdza zgon w chwili uderzenia...

I jakiś czas później kiedy wspomnienia troszkę przyblakną...
Słyszycie: "Jeżdżę szybko i bezpiecznie..."
I tu moje pytanie pod rozwagę:
Jaka jest wasza reakcja???



PS. Opisane zdarzenia faktycznie miały miejsce w 2004 roku na drodze krajowej nr 8 z Białegostoku do Wa-wy...
Jeśli ktoś przejeżdżał przez Augustów to wie o czym piszę...
Pieszym w tym wypadku był mój dziadek...
Napomknąłem o tym wcześniej...
Wybaczcie bezosobowy i beznamiętny ton wypowiedzi...
Inaczej nie potrafię tego opisać...
Edycje i zmiany w faktach dotyczących przebiegu zdarzenia wynikają z zawodności ludzkiej pamięci...
Wybaczcie jeśli czytaliście 1 wersję dane tam podane były troszkę przesadzone, ale pamięć długotrwała lubi wyolbrzymiać fakty...

Qube

[url=http://www.tok.fm/TOKFM/0,88797.html]"Dobrze Inwestuj" radia TOK FM
[/url]
nie mogłem się powstrzymać

Nieco wcześniej obiecałem odpowiedź na pytanie o moją motywację i cel tworzenia tego wątku, następnie podałem około połowy argumentów których pragnąlem użyć jako odpowiedzi...
Dlatego dziś napiszę krócej, ale nie mniej głupio, żebyście nie czuli się pozbawieni pewnej wyższości nad Idiotą próbującym filozofować...
Aby dogłębnie zrozumieć motywy mojego postępowania musiałbym wam opowiedzieć około 9 lat swojego życia, co byloby nudne i nieatrakcyjne dla większości z was, więc w tym wypadku musicie się zadowolić tym czym uważam że moge się podzielić z innymi bez narażania się na zbędne plotki
Najogólniej z perspektywy paru ładnych lat stwierdzam że zbyt odstawałem od innych...
To było moim przekleństwem, ale i w pewnym sensie zbawieniem gdyż uchroniło mnie to od doszczętnego zidiocenia...
Teraz pragnę zapobiec tej samej tendencji objawiającej się m.in. postępującym odrzucaniem książek z błahych powodów w typie:
bo są za drogie; bo polonista zmuszał do czytania lektur itp.
Tu mój osobisty przykład:
1/3 mojej wiedzy ogólnej która szokuje niektórych, a u innych budzi politowanie i znaczący uśmieszek pogardy pochodzi z ksiązek...
Czytałem wszystko: kryminaly, romanse, s-f, przygodowe...
Nawet Biblię sobie przeczytałem...
I nigdy nie żałowałem tego że czytam...

Jak już wspominałem pragnę zapobiegać epidemii głupoty
(może lekko przegiąłem koniec końców sam szerzę glupawą demagogię...)
Lenistwa i "mi tu wisizmu społecznego"*
" mi tu wisizm" objawia się również w wielu innych dziedzinach życia publicznego, jednak za względu na brak powiązań tematycznych szerzej to zagadnienie omówię w innym terminie...
Najgroźniejszym jednak wrogiem dla rozwoju człowieka w drodze do wielkości( patrz wyżej) jest jego nabyta awersja do myślenia o sprawach ważnych, planowania, czy przewidywania skutków ubocznych swoich działań...
Abyście dobrze mnie zrozumieli ostatni dziś przykład, myślę że znany większości mianowicie przerażająca część polskich polityków
prezentuje szokujący brak myślenia perspektywicznego o okresie czasu dłuższym niż najbliższy rok czasem dwa lata...
a przecierz tworząc reformy należy myśleć nie o własnej d... tylko o przyszłych pokoleniach Polaków którzy dziś kończą gimnazja( żałosna pomyłka szkolnictwa polskiego) czy szkoły wyższe obojętnie czy zawodowe czy licea, bo to właśnie dla nich dziś trzeba budować lepszą Polskę...
I tu warto "pocisnąć"(sic!) biurokratom...
Problem stanowi również rosnąca sterta papieru potrzebna do załatwienia jakiejkolwiek sprawy urzędowej...
Wytyczajac hipotetyczny bieg dalszego rozwoju tego problemu można by rzec że za 20-30 lat aby pójśc do kibla trzeba będzie podpisać stos zezwoleń, złożyć mase podpisów i przybić ogrom oficjalnych pieczątek
A przecież mamy chronić Polską przyrodę...
parafrazujac reklamę:
Śpieszmy się chronić drzewa, tak szybko odchodzą...
*tu bardzo przepraszam, ponieważ w obecnej sytuacji społ.-polit. taka parafraza jest niesmaczna obyczajowo...*
Mam nadzieję że w Polsce moich, waszych dzieci i wnuków będzie się żyło lepiej niż nam...

Przemyślcie to...
Możecie to olać...
Lub wziąć to do siebie...
Zostawiam to wam pod rozwagę...
Qube...


*(pojęcie wykreowane na potrzeby niniejszej pseudo publikacji oznacza mniej więcej tyle co popatrzenie na butelkę na leśnej polanie i stwierdzenie że to nie moje i wisi to co z nią się stanie i do czego może doprowadzić pozostawienie jej w obecnym miejscu...)


PS. Wyszło krótko...
Pragnę przeprosić tych z graczy których razi "ideologizm" czy absolutna głupota moich wywodów,
Nie chciałem was urazić, lecz jedynie podkreślić rolę dążenia do doskonalenia samego siebie...
I w ten głupawy sposób ukazać wam wszystkim, że myślenie, refleksje i odrobina wyobraźni mogą próbować zmieniać świat choćby w nanoskali, ale zmienić go na lepsze....

Podobne okraślenie Śp. Andrzeja Przewoźnika napotkałem studiujac dzis "Gazetę Wyborczą".
Boli również śmierć Sławomira Skrzypka postaci przeciez jakże znaczącej dla polskiej gospodarki...
Osobiste przemyślenia które tu zamieszczam mogą razić bezosobowym, rzeczowym czy nawet suchym językiem jednak jedynie w taki sposób jestem w stania napisać o rzeczach które nie wiem czy to odpowiedni moment, ale moim zdaniem przemyślenia te powinny zmusić do zastanowienia:
Mnie w całej tej katastrofie prócz samego faktu jej zaistnienie i ogromu zniszczeń jakiego dokonała w polskim życiu polityczno-społecznym bardzo martwi 1 mały drobiazg który po pewnym czasie urósł do rangi Problemu, mianowicie całkowity brak poszanowania przez media uczuć najbliższej rodziny Śp. Lecha Kaczyńskiego...
Sam wiem jak to jest stracić kogoś bliskiego w wypadku - dziadek zginąl potracony na polskiej drodze..., ale w tej chwili ciut odbiegam od głownej myśli tego postu...
Chodzi mi o to że dla brata, czy córki zmarłej pary prezydenckiej każde wspomnienie ich imienia wywołuje nową falę bólu po stracie...
Ten sam fakt dotyczy również pozostałych bliskich ofiar katastrofy oraz ich znajomych...
Niemniej jednak należy wziąc pod uwagę spontaniczność decyzji samych Polaków, którzy w obliczu tragedii samorzutnie uczcili śmierć pasażerów tupolewa;
Tu również należy podać za wzór postawę najwyższych władz rosyjskich których zachowanie jak i decyzje dla mnie wobec polityki Rosji sprzed 2-3 lat są znakiem że pojednanie o które prosił Lech Kaczyński może stać się faktem...

W odniesieniu do postu zamieszczonego przez Intraneusa mogę powiedzieć tylko tyle:
Byłem i jestem inny niż statystyczny nastolatek i nie mówię tu o imprezach na które chodzić szczerze nie lubię, czy o piciu napoi z %; myśle raczej o samym sposobie bycia, o uciekaniu od pogoni za niczym, szukaniu wartości w tej jakże okrutnej rzeczywistości.
Większość moich znajomych widzi maskę/skorupę utworzoną pod presją otoczenia...
To niestety tragiczne w losie nie tylko moim, ale również wielu innych ludzi na całym świecie których otoczenie, sytuacja materialna czy polityczna zmusza do noszenia masek zakrywających to "prawdziwe Ja".
Zdaję sobie sprawę że ktos czytając to pewnie parsknie śmiechem i pomyśli co to za głupota...


Dla takich ludzi piszę:
Refleksja nad sobą przyjdzie z czasem, ale czy aby nie za późno..?
Czy warto jest ryzykować zdrowiem w pogoni za wyidealizowanym mitem o życiu idealnym pełnym bogactw, zbytków i czego by tam nie wymyślił...?
I czy nie czas zatrzymać się w tej bezładnej pogoni za fikcyjnym, złudnym szczęściem które często prowadzi do ludzkiej tragedii...?
Nie wiem czy ktoś z was czytał list o człowieku mającym małą firmę, szczęśliwie żonatym z własnym domem - małym dworkiem w pieknej okolicy...
Ot idylla...
Na pierwszy rzut oka tak...
Ale pod tym kryła się ludzka tragedia - zaplątanie w sieci korporacji pokoju providenta i innych szybkich pożyczek, nękanie przez banki w sprawie długu i wreszcie samobójcza śmierć...
Do redakcji trafił list pożegnalny z przesłaniem:
" nie dajcię się omamić kredytom i mirażom bogactwa..."
nie jest to idealny cytat, ale oddaje sens całego listu...
I tu wracam do mojego pytania:
Co jesteś w stanie poświęcić aby zdobyć bogactwo...?
Ps.
[url=http://wyborcza.pl/1,76842,7728162,Ukredytowany.html]link do opisanej historii[/url]

dziekuję za ksiażkę; tytul zapiszę i przy pierwszej wizycie w okolicy księgarni kupię i przeczytam
Jak widać wystarczy tylko troszkę dobrej woli
A przecież w każdym z nas jest jej pod dostatkiem - trzeba się tylko nauczyć nią posługiwać

mój ostatni wpis na forum: Doceńcie czyjąś pracę...
Tak w tej konkretnej chwili pragnę docenić pracę Twórców i administratorów tego wortalu ekonomicznego mianowicie:
Macka i Silvestrisa
Jak widzicie nowa myśl nowe pytania i nowe refleksja z której można się prawdopodobnie czegoś nauczyć...
I tu nowe pytanie( to już chyba 5 pozostawione bez reakcji... )
Czy Potrafisz docenić czyjąś pracę/ wkład w twoje życie?
Chodzi o zauważenie kogoś innego i zdaję sobie sprawę że brzmi to jak średnio ciekawa katecheza dla 4-5 klasy szkoły podstawowej, ale nic na to nie poradzę ponieważ pewne myśli pod dziwacznym i może mętnym lub miernym słownictwem kryją w sobie rzeczy wielkie bardzo często zostawiane w zapomnieniu na lata a potem odkrywane i wszyscy zaczynają się dziwić: Dlaczego nikt o tym nie pomyślał wcześniej...???
tu zawiera sie częsć mojej odpowiedzi na dzień następny:
Robię to abyście wy młodsi lub starsi zaczeli gimnastykować swoje umysły na wyboistej drodze moich rozmyślań...
Jako że wobec wielkich pokroju Seneki, Arystotelesa czy Platona jestem Idiotą i śmiem to przyznać sądzę że łatwiej będzie zrozumieć ludzi wielkich kiedy się wyćwiczy umysły na Idiotach takich jak ja...
Więc jeszcze raz proszę was wykorzystajcie to że tworzę te pokrętne posty pełne głupoty, literówek i ortografów aby zacząć cwiczyć nie tylko swoje ciało czy zmysły i refleks ale także swoje umysły, ponieważ nie Ludzie Wielcy takimi się urodzili - ale byli tacy jak my tyle tylko że obdarzeni gigantycznym samozaparciem na drodze do samorozwoju i samorealizacji we własnym środowisku...
Jednym się to udało i o nich pamiętamy, a innym nie i właśnie w imieniu tych zapomnianych na drodze do wielkości czuję sie w obowiązku przypominać że:
Każdy człowiek jest stworzony do Wielkości jakkolwiek ta wielkość by nie wyglądała...
Qube

ps. chorrendalne literówki...

Kolejny przykry przykład na potwierdzenie Polskiego olewactwa...
To będzie już 3 lub 4 post w którym zapraszam do dyskusji na tematy może trudne, może czasem bolesne lub zbyt aktualne, ale wierzę że po głebszym ale namyśle...
mimo wszystko prowadzące do głębszej refleksji czy ciekawej dyskusji...
(muszę przestać używać słowa "głębsze" bo jeszcze napiszecie że głodnemu chleb na myśli :P)
Z ilości wejść można by wnioskować że całkiem spora grupa osób śledzi moje wpisy, ale z praku jakiejkolwiek odpowiedzi wnioskuję że jest to na zasadzie " Ooo... nowy post! Sprawdźmy co ten tuman znowu nagryzdał na forum..."
Rozumiem że może jest to po części wina mojej nienajlepszej opinii na czacie,
może niezbyt cudownej myśli przewodniej, czy fatalnemu stylowi i językowi moich postów...
(wybaczcie jestem człowiekiem "ścisłym i niezbyt dobrze piszę eseje )
Ale cały czas nie jestem w stanie zrozumieć 1 jedynej rzeczy:
Czemu MY/Wy olewamy innych ze względu na dolepione wcześniej łatki...?
Tu pragnę sie odnieść ponownie do osoby Jana Pawła II jako że on pomimo b. wysokiej
pozycji w hierarchi Kościoła Katolickiego potrafił i wierzył w to że ludzie mogą sie zmieniać...
Zazwyczaj na lepsze...
Teraz pytanie do was odwiedzających tem wątek:
"Myślicie" że ja to piszę dla własnej przyjemności, że jestem "dumny" że mogę gdzieś nagryzmolić parę "przygłupich zdanek na temat jakiś bzdur"...
Proszę was przemyślcie to...
Moją odpowiedź na to pytanie zamieszczę jutro tj. 13 kwietnia 2010 roku...
Pozdrawiam wszystkich którzy jeszcze uważają że myślą...
Qube

i kolejne pytanie w odniesieniu do tragicznych wydarzeń dni ostatnich:
1. Czy ludzie na świecie mają prawo negować fakty i zmieniać historię według własnej woli?
2. Czy pamięć o tragicznym wypadku samolotu z prezydentem doprowadzi Polaków do dłuższej niż kilka tygodni refleksji nad sobą, życiem i przyszłością państwa?
Tu warto podać przykład śmierci Papieża - Polaka Jana Pawła II gdzie na pogrzeb przyszły tłumy, panował powszechny smutek, ale bardzo mała grupka osób potrafiła z tego smutnego wydarzenia wyciągnąć wnioski...
To samo tyczy się katastrofy wojskowego samolotu CASA, tam również wszystkich tych doskonałych lotników wieziono 1 samolotem, doszło do tragedii, ale nikt nie wyciągnął daleko idących wniosków...
I ten fakt pomijając samą istotę tragedii wielu osób, ich przyjaciół i bliskich napawa mnie osobiście przerażeniem...
Nie potrafimy wyciągać wniosków
Nie potrafili też tego robić nasi przodkowie...
Historia narodu polskiego niestety potwierdza tę smutną prawdę...
Nie chcę robić tu wykładu i przytaczać faktów doskonale przecież znanych o dziejach Rzeczpospolitej w wieku XVI i XVII...
Reszta pozostaje milczeniem...
Z wyrazami szacunku dla ofiar katastrofy zwracam się do was z przesłaniem o chwilę namysłu, refleksji i choćby próbę wyciągnięcia wniosków z tej tragedii i najnowszych dziejów postkomunistycznej Polski
Qube głęboko wstrząśnięty tragedią...

[url=http://www.wz.uw.edu.pl/aktualnosci,artykul,597,0,zapraszamy-na-kurs-szkoly-gieldowej-na-wydziale-zarzadzania-uw.html ]link nr 1[/url]

[url=http://www2.wpia.uw.edu.pl/text7807,Wydzial_Zarzadzania_i_GPW_zapraszaja_na_nowe_edycje_kursow_Szkoly_Gieldowej.html]link nr 2[/url]
już poprawione

Po dłuższym namyśle wywołanym Świętami postanawiam zamieścić nie książkę czy link ale 1 małe pytanko
Dokąd zmierza nasza cywilizacja, a w szczególności Polska?
Miło by było gdyby wasze rozmyślania na ten temat pojawiły się na tym wątku
Zasadniczo jednak istotą tego pytania jest zadanie sobie trudu uruchomienia szarych komórek w mózgu, podczas gdy cały świat wokół nas zdaje się promować erę bezmyślności...
Co osobiście mnie przeraża...
Tak, czy inaczej jeśli macie ochotę poświęcić chwile na myślenie to serdecznie zapraszam do napisania paru słów na tym w wątku

jaki bojkot Agory???

Z niewielkim opóźnieniem wywołanym małym remontem sprzętu zamieszczam link na orwella z uploading:
[url=http://uploading.com/files/56f6fece/orwell.rar/]orwell 3,2 Mb uploading[/url]
Przepraszam za zwłokę czasową.

twój błąd: naucz sie wykonywać normalne linki...

Jak mówię tak jest więc wrzucam obiecany link do uploading:
[url=http://uploading.com/files/e4ab4468/pratchet%2Bpdf.rar/]paczka pratchett z uploading[/url]

nie mogło by tu zabraknąć Georga Orwella
w paczce folwark zwierzęcy,
córka proboszcza
rok 1984
[url=http://hotfile.com/dl/34094580/0169c48/orwell.rar.html]hotfile w pdf-ie[/url]
jutro dorzucę uploading paczki 50 książęk pratchetta i tej z orwellem

i kolejna książka godna przeczytania
Mianowicie Jean Raspail "Pierścień Rybaka"
Wydawca: Klub Książki Katolickiej
Rok wydania: 1995
Ilość stron: 312 s.
Oprawa: miękka
Wymiar: 145x205 mm
EAN: 9788361374084
ISBN: 9788361374084
Pasjonująca, znakomicie napisana powieść, w której sprawność w pisarskim rzemiośle idzie o lepsze z erudycją. Jean Raspail udowadnia, że prawdziwe dzieje Kościoła są bez porównania ciekawszym materiałem na nowoczesny thriller, niż wydumane i naciągane demaskacje, produkowane przez ludzi słabo w tych dziejach zorientowanych.
LEPSZE NIŻ KOD LEONARDA DA VINCI!
Rafał Ziemkiewicz

[url=http://uploading.com/files/4mf68md1/Raspail%2BJean%2B-%2BPier%25C5%259Bcie%25C5%2584%2Brybaka.pdf/]uploading[/url]
[url=http://hotfile.com/dl/34071719/fbe75fd/Raspail_Jean_-_Piercie_rybaka.pdf.html]hotfile[/url]

masz wrażenie że mózg ci zamarza...

Lód czytałem dwukrotnie
długie jak maraton i horrendalnie zawiłe ale warto

Zgodnie z prośbą Link na rapidshare
[url=http://rapidshare.com/files/366775304/pratchet_pdf.zip.html]50 książek Pratchetta w pdf paczka 50Mb. zip[/url]
w najbliższych dniach wrzucę paczkę również na uplaoding i hotfile

I kolejna książka wymagająca myślenia przy czytaniu:
Tym razem polski Autor Jacek Dukaj
Tytuł: Lód
ebook:
[url=http://hotfile.com/dl/10370436/5d5b985/Dukaj_Jacek_-_Lod.rar.html]Lód Dukaja. pdf[/url]
waga pliku 6,6Mb
książka jest długa...
I dość zawiła, mimo wszystko warto ją przeczytać chociażby ze względu na doskonale wykreowany świat alternatywny.

Mam paczkę 48 książek Terrego Pratchetta, niestety u mnie na dysku twardym
Wszystko w formacie pdf.
Na razie mogę wysyłać pojedyncze książki na email,
więcej info na PW
lista tytułów:
01. T.Pratchett - Świat Dysku - 00 - Ciemna Strona Słońca
02. T.Pratchett - Świat Dysku - 00 - Dysk
03. T.Pratchett - Świat Dysku - 01 - Kolor Magii
04. T.Pratchett - Świat Dysku - 02 - Blask Fantastyczny
05. T.Pratchett - Świat Dysku - 03 - Równoumagicznienie
06. T.Pratchett - Świat Dysku - 04 - Mort
07. T.Pratchett - Świat Dysku - 05 - Czarodzicielstwo
08. T.Pratchett - Świat Dysku - 06 - Trzy Wiedźmy
09. T.Pratchett - Świat Dysku - 07 - Piramidy
10. T.Pratchett - Świat Dysku - 08 - Straż! Straż!
11. T.Pratchett - Świat Dysku - 09 - Eryk
12. T.Pratchett - Świat Dysku - 10 - Ruchome Obrazki
13. T.Pratchett - Świat Dysku - 11 - Kosiarz
14. T.Pratchett - Świat Dysku - 12 - Wyprawa Czarownic
15. T.Pratchett - Świat Dysku - 13 - Pomniejsze Bóstwa
16. T.Pratchett - Świat Dysku - 14 - Panowie I Damy
17. T.Pratchett - Świat Dysku - 15 - Zbrojni
18. T.Pratchett - Świat Dysku - 16 - Muzyka Duszy
19. T.Pratchett - Świat Dysku - 17 - Ciekawe Czasy
20. T.Pratchett - Świat Dysku - 18 - Maskarada
21. T.Pratchett - Świat Dysku - 19 - Na Glinianych Nogach
22. T.Pratchett - Świat Dysku - 20 - Wiedźmikołaj
23. T.Pratchett - Świat Dysku - 21 - Bogowie - Honor Ankh-Morpork
24. T.Pratchett - Świat Dysku - 22 - Ostatni Kontynent
25. T.Pratchett - Świat Dysku - 23 - Carpe Jugulum
26. T.Pratchett - Świat Dysku - 24 - Piąty Elefant
27. T.Pratchett - Świat Dysku - 25 - Prawda
28. T.Pratchett - Świat Dysku - 26 - Złodziej czasu
29. T.Pratchett - Świat Dysku - 27 - Ostatni Bohater
30. T.Pratchett - Świat Dysku - 28 - Zadziwiajacy Maurycy I Jego Uczone Szczury
31. T.Pratchett - Świat Dysku - 29 - Rybki Małe Ze Wszystkich Mórz
32. T.Pratchett - Świat Dysku - 30 - Wolni
Ciutludzie
33. T.Pratchett - Świat Dysku - 31 - Teatr okrucieństwa
34. T.Pratchett - Świat Dysku - 32 - Trollowy most
35. T.Pratchett - Świat Dysku - 33 - Kapelusz Pełen Nieba
36. T.Pratchett - 1 Nomów Księga Wyjścia
37. T.Pratchett - 2 Nomów Księga Kopania
38. T.Pratchett - 3 Nomów Księga Odlotu
39. T.Pratchett - Dywan
40. T.Pratchett - Istnienie Wystarcza + Czas
41. T.Pratchett - Johnny Maxwell 1 - Tylko Ty Możesz Uratować Ludzkość
42. T.Pratchett - Johnny Maxwell 2 - Johnny I Zmarli
43. T.Pratchett - Johnny Maxwell 3 - Johnny I Bomba
44. T.Pratchett - Karta Świąteczna Z Kopertą - 20 Pensów
45. T.Pratchett - Ostateczna Nagroda
46. T.Pratchett - Świat Dysku - Śmierć I Co Potem Nadchodzi
47. T.Pratchett, I.Stewart - Nauka Świata Dysku
48. T.Pratchett, N.Gaiman - Dobry Omen
całośc ma ok. 49Mb
chyba że ktoś woli wersję na worda czyli doc./txt/rtf
wtedy link do paczki (20 Mb), zawiera też jar...:
[url=http://rapidshare.com/files/307033007/Terry_Pratchett_-_Ksiazki_i_opowiadania_-_48szt..rar]rapidshare[/url]
[url=http://hotfile.com/dl/17562122/62d2f83/Terry_Pratchett_-_Ksiazki_i_opowiadania_-_48szt..rar.html]Hotfile[/url]
[url=http://uploading.com/files/c3638837/Terry_Pratchett_-_Ksiazki_i_opowiadania_-_48szt..rar/]Uploading[/url]

dodatkowo Łups!
ebook
[url=http://rapidshare.com/files/247773952/Terry.Pratchett.Lups.POLiSH.eBook-Tridentrrtf.pdf.doc.rar]wersje pdf i doc[/url]
Miłej lektury:D

silves albo na niebiesko albo link typy one click!
odrobina wysiłku jeszcze nikogo nie zabiła...
I od razu lepiej wygląda

Dodano 2010-03-22 20:31
[url=http://www.grapheine.com/bombaytv/creation-uk-3e07159467e1fd0f0949b1d4b72efc86.html]od cracka[/url]

[url=http://www.youtube.com/watch?v=2bIn4cEGbOY]zobaczcie geodezyjny żarcik[/url]

Filozofia jest z definicji nauką zajmującą się myśleniem o rzeczach tak abstrakcyjnych jak granice pomiędzy dobrem i złem...
To co zamierzam jednak tu co jakiś czas zamieszczać wykracza poza tę mizerną definicję, ponieważ kwintesencją tego tematu stanie się [mam taką nadzieję]
żart utrzymany w konwencji filozoficznej.
Zdarzyć się mogą linki do pojedynczych żartów, istnieje możliwość pojawienia się nawet całej książki w postaci e-booka z linkiem, bądź tylko tytułu, autora i wydawnictwa z rokiem wydania.
Nie jest to również temat hermetyczny więc jeśli ktoś zna dowcip, książkę czy artykuł godny polecenia innym to szczerze go zapraszam...
Tyle w kwestii formalnej dotyczącej zawartości.
Pozostało jedynie kilka kwestii technicznych:
1. linki umieszczamy w formie [url]link[/url]
2. do każdego dodanego linku prosiłbym również o krótki opis tak około 1-2 zdań,
można również zamieścić link do recenzji
3. zamieszczanie tzw. spamu będzie karane wedle uznania Administratora
4. posty będące powielaniem kwestii ukazanej przez innych będą usuwane
4'.można cytować wypowiedzi innych graczy, należy jednak podać autora cytatu - nick gracza
To było by tyle, w razie wątpliwości pytania proszę zgłaszać w formie prywatnej wiadomości.

Tak na początek książka poczytnego nowożytnego autora brytyjskiego:
Tytuł: Świat finansjery (Making Money)
Autor: Terry Pratchett
Tłumaczenie: Piotr W. Cholewa
Autor okładki: Paul Kidby
Wydawca: Prószyński i S-ka
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 20 sierpnia 2009
Liczba stron: 352
ISBN-13: 978-83-7648-201-9
Oprawa: miękka
Wymiary: 142 x 202 mm
[url=http://www.esensja.pl/ksiazka/ksiazki/obiekt.html?rodzaj_obiektu=2&idobiektu=5198]krótki opis ksiązki[/url]
oraz ebook:
[url=http://rs752l3.rapidshare.com/files/298088757/408110/Pratchett.Terry.Swiat.finansjery.POLiSH.eBook-Trident.rar#]10 mb ale zawiera kilka wersji m.in. pdf,rtf,doc oraz okładkę orginalnej ksiązki [/url]
polecałbym najpierw przeczytać tego samego autora:
Piekło pocztowe
Autor: Terry Pratchett
Tytuł oryginału: Going Postal
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka , Wrzesień 2008
Seria: Świat Dysku
ISBN: 978-83-7469-849-8
Liczba stron: 360
Wymiary: 142 x 202 mm
Tłumaczenie: Piotr W. Cholewa
oczywiście ebook:
[url=http://rs489.rapidshare.com/files/164156404/Pratchett.Terry.Pieklo.pocztowe.POLiSH.eBook-Trident.rar#]znowu rapidshare i okolo 2,6 mb zawartość pakietu j.w. [/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/13695/Alternatywne_zastosowanie_piwa]na początek weekendu: jak można używać piwa...[/url]

Topola to mnie pocieszyleś....
i tak bedzie emeryturka 800 zł brutto... :D

oczywiście wersja dla leniwych z niebieskim napisem:P

[url=http://www.youtube.com/watch?v=DpHZ-c3kw98&feature=player_embedded ]pojedynek Peter Schiff vs Arthur Laffer z polskimi napisami.[/url]

za 2 minuty coś będe miał
wszystko narazie krótkie próbki
niestety...

podaj wydawnictwo a się zobaczy co można zrobić

coś dla ludzi z sgh z wa-wy

[url=http://www.joemonster.org/art/13675/Rodzynki_z_wykladowcow_SGH_Warszawa]Rodzynki (z) wykładowców - SGH Warszawa[/url]

wygiąg z nowej kampanii antynikotynowej w usa

[url=http://www.joemonster.org/art/13685/Palaczom_ku_przestrodze]Palaczom ku przestrodze[/url]

Dodano 2010-03-19 17:41
[url=http://www.joemonster.org/art/13689/Dziwne_smaki_chipsow]czego ludzie nie wymyśla...[/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/13688/Odpicuj_sobie_glowe_]pimp my head[/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/13692/Potrzeba_matka_wynalazkow_I]Potrzeba matką wynalazków[/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/13693/Chinskie_negocjacje]Chińskie negocjacje[/url]

[url=http://www.joemonster.org/art/13696/Pechowy_tunel]zabójcza głupota francuzów[/url]

dprabiamy likacza

[url=http://analizatechniczna.blox.pl/2010/03/Najczestsze-bledy-inwestorow-poradnik-sztuka.htm]Najczestsze-bledy-inwestorow[/url]

czyli w wersji dla leniwców

1.[url=http://www.youtube.com/user/SchiffReport]blog Petera Schiffa [/url]

2.[url=http://www.youtube.com/user/SchiffReport#p/f/7/6XbG6aIUlog]jak ekonomia USA została zniszczona przez ostatnie lata [/url]

3.[url=http://www.youtube.com/watch?v=2I0QN-FYkpw]Wall Street stage 1[/url]

4.[url=http://www.metacafe.com/watch/2677198/peter_schiff_was_right_2006_2007_cnbc_edition/]Wall Street stage 2[/url]

5.[url=http://www.youtube.com/user/SchiffReport#p/f/9/d0nERTFo-Sk]na deser[/url]
Nowa jakośc linków
Polecam się na przyszłość

Polecam stronkę
http://www.e-booksdirectory.com/
tutaj link dla leniwych
http://www.e-booksdirectory.com/
można bardzo łatwo znaleźć ebooki wiekszości tytułów z listy abramisa
przykładowy link do ebooka nr 11 z listy :

http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=2562]

lub jak kto woli z opisem

[url=http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=2562]The Economics and Ethics of Private Property
by Hans-Hermann Hoppe - Ludwig von Mises Institute , 2006[/url]

w razie potrzeby służę swoją pomocą przy szukaniu ebooków dotyczących literatury gieldowej
( pytania o link na priv, autor , tytuł i dobrze by było z wydawnictwem i rokiem wydania)
Pozdrowienia,
Qube


1.
[url=http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=2369]An Introduction to Economic Reasoning
by David Gordon - Ludwig Von Mises Institute , 2000 [/url]

2.
[url=http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=2291]Bagels, Barry Bonds, and Rotten Politicians
by Burton S. Blumert - Ludwig von Mises Institute , 2008[/url]

3.
[url=http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=2048]Capital and Its Structure
by Ludwig Lachmann - Ludwig von Mises Institute , 2007[/url]

4.
[url=http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=2531]Capital and Production
by Richard von Strigl - Mises Institute , 2000 [/url]

5.
[url=http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=1906]Economics for Real People
by Gene Callahan - Ludwig von Mises Institute , 2004 [/url]

6.
[url=http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=2743]Making Economic Sense
by Murray N. Rothbard - Ludwig Von Mises Institute , 2006 [/url]

7.
[url=http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=1795]Pillars of Prosperity: Free Markets, Honest Money, Private Property
by Ron Paul - Mises Institute , 2008 [/url]

8.
[url=http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=2077]Principles of Economics
by Carl Menger - Ludwig von Mises Institute , 2007[/url]

9.
[url=http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=2806]Profit and Loss
by Ludwig Von Mises - Von Mises Institute , 2008 [/url]

10.
[url=http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=2407]The Anti-Capitalistic Mentality
by Ludwig Von Mises - Libertarian Press , 1994 [/url]

11. już jest wyżej

12.
[url=http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=2825]The Pure Theory of Capital
by Friedrich A. Hayek - Ludwig von Mises Institute , 2009 [/url]

13.
[url=http://www.e-booksdirectory.com/details.php?ebook=1922]The Ultimate Foundation of Economic Science
by Ludwig von Mises - Liberty Fund Inc. , 2006[/url]

Mam nadzieję że zamieszczone linki się przydadzą
Sorki z ilość edycji ale modyfikowałem opisy linków

http://demotywatory.pl/1180969/Rasizm-w-sklepie
nikt nie lubi...

http://demotywatory.pl/1180893/Pragnienie-i-Sprite
pragnienie nie ma szans V. 2.00

http://demotywatory.pl/1221758/Nie-oceniac-po-wygladzie
liczy sie wnętrze nie wygląd...

http://www.joemonster.org/art/13669/Mobilny_stol_bilardowy

http://www.joemonster.org/art/13665/Na_spacer_z_pupilem
to sie nazywa zostać jeleniem...

http://www.joemonster.org/art/13670/Jay_Leno_Show_gadki_wybrane_XXV
ten to ma gadane...

http://www.joemonster.org/art/13671/Sposob_na_oryginalniejsze_Ferrari
ku przestrodze co nie należy robić z samochodem....

http://www.joemonster.org/art/13667/Swiat_widziany_przez_rozowe_okulary_rozwiazanie_konkursu
magia techniki czyli co ludzie nie wymyślą

http://www.joemonster.org/art/13672/Odzew_na_ogloszenie_towarzyskie
jedno słowo:
o qrwa!

i tak ja mam cały pakiet 100 iluś tysiecy...

testowanie stoi w miejscu od 2 m-cy...

zgodnie z obietnicą:
Z dnia 5 lutego
od godziny 21:35
silv jest naszym mentorem
co mysli jednym torem
jak gdzie kogo
i za co
odznaczyc banem za szczególne zasługi spoleczne
a to już gryps Mr Johnsona
cudowne podsumowanie dokonań przez Margaret
w topolowym borze silv cicho coś orze
dla innych jesteś jak plaga
zaśmiecanie cztboxu
pod wpływem lewego koksu...
i mały koment od autora całego zamieszania( czyli mnie)
będzie wielki powrót

Miałem szczera ochota pojeździć troszkę na topoli ale doszedłem do wniosku że mądry głupszemu ustąpi więc dałem sobie spokój...
może za pare dni pojawi się tu jakaś moja radosna twórczość o osobie Silvestrisa którą szczerze polecam
może nawet poświęce się i ku potomności znajdę poprzednie wiersze o Silvie
niektórzy coś o tym wiedzą...
z wyrazami braku szacunku
Darkpower(I'm back)

do tej pory tylko linki od dziś wszystko
Podziekujcie Topoli...
Spamuje równo wiec ....:D
i jeszcze raz pozdrówcie topolę

za wsześnie na łabędzi śpiew topolko...:D
http://www.joemonster.org/art/9451/Jest_taka_rogatka_w_Polsce
i jeszcze raz ja:P
Udało mi się załatwić dyspensę od biskupa na seks przedmałżeński. Wcale nie było to trudne. Zadzwoniłem do niego o trzeciej w nocy i spytałem co sądzi na temat materialistycznej wizji świata w świetle teorii tomistycznej. Odpowiedział - p...l się koleś i nie zawracaj głowy.

http://demotywatory.pl/1200848/Wiesz-czemu-kobiety-sa-z-Wenus

http://demotywatory.pl/1224608/Geometria

http://www.joemonster.org/art/13645/Koty_w_pudelkach

http://www.joemonster.org/art/13652/Slonecznik_made_in_China

Silv co zepsułeś tym razem???

ładne foto:P

na razie dziala:P
przydatne na trolle..
nazwalbym to podróbką bana..:D

http://www.joemonster.org/art/13630/Piateczek_

http://www.joemonster.org/art/13629/Nowoczesna_darmowa_noclegownia

http://www.joemonster.org/art/13638/10_najdrozszych_w_utrzymaniu_samochodow_

i kto narzeka na utrzymanie własnego wozu..

http://www.joemonster.org/art/13631/Ssstrasznie_dlugi_jezyk

http://www.joemonster.org/art/13632/Historia_pewnej_meksykanskiej_wiochy
takie rzeczy to nie w polsce...

http://www.joemonster.org/art/13635/6_przedziwnych_wyrokow_sadowych

http://www.joemonster.org/art/13639/Jak_zaoszczedzic_na_oponach
witamy w polsce...

Ja tu tylko przypadkiem na tym wątku ale obstawiam 40:1 Że wygra realizm...
Swoja droga im wiekszy realizm tym Silv ma wiecej roboty :P
Ale to mu dobrze zrobi

to ci na poczatku maja przypomne:

Dodano 2010-04-17 15:33
na razie jest zatwierdzenie rejstracji akcji...
szacowana cena w dniu debiutu - 292zł
[url=http://gpwinfostrefa.pl/palio/html.run?_Instance=cms_gpw.pap.pl&_PageID=2&_OID=43&_Lang=&_RowID=1621412&category=31,32,33,35,5,6,7,10,9,8,15,41,18,13,42,16,43,14,44,17,45,11,36,47,48,58,59,54,55,56,57&_CheckSum=1190085864]z GPWinfosfera[/url]

http://www.joemonster.org/art/13627/Uwazaj_gdzie_parkujesz_w_zimie_

http://www.joemonster.org/art/13619/Miasta_Ameryki_z_lotu_nocnego_ptaka

http://www.joemonster.org/art/13628/Dlaczego_nie_wolno_dokarmiac_zwierzat_w_zoo_

http://www.joemonster.org/art/13621/Hotel_Zero_gwiazdek_

http://www.joemonster.org/art/13625/Gdyby_kobiece_magazyny_tworzyli_mezczyzni_II
tylko dla orłow

http://www.joemonster.org/art/13622/Jak_skomplikowac_komus_zycie_nie_wychodzac_z_pokoju
full hardcore...

http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/gawlik;zapowiada;termin;debiutu;pzu,76,0,597836.html
na razie wiem tyle
debiut w polowie maja; pytalem sie tak proforma aby wiedziec czy właczysz pzu do grygield

Silves bedziesz dodawał pzu w dniu debiutu???

http://demotywatory.pl/1183362/Z-szybko-Za-wsciekle-10

http://demotywatory.pl/1177963/Filozof

http://demotywatory.pl/1184201/Photoshop

najlepsze z najlepszych :D

http://demotywatory.pl/1175055/2012
http://www.joemonster.org/art/13573/To_co_najwazniejsze_w_tuningu_auta

jaka wersja firefoxa i czy ma wtyczki java z uodatem??

1 jakie ignory???
2 nie wrogów tylko dyskutantów i to dośc opornych...:P

http://demotywatory.pl/1167941/Milamadra-zabawnainteligentna
http://demotywatory.pl/1167810/Paradoks-sraczki
http://demotywatory.pl/1167776/Jezeli-widzisz-falujacy-obrazek
http://demotywatory.pl/1167789/I-wszystko-jasne
http://demotywatory.pl/1167785/Oni
http://demotywatory.pl/1167736/PiS
http://demotywatory.pl/1167707/Ekologia studencina patrz i ucz sie:P
http://demotywatory.pl/1167706/Jakim-prawem-mowisz

Dodano 2010-03-09 17:53
http://demotywatory.pl/1175059/Koleiny

http://www.joemonster.org/art/13594/Czapki_z_glow_panowie_panie_maja_swieto_
http://www.joemonster.org/art/13593/Biustociekawostki
Silves lepiej??
i poprzednie linki
http://demotywatory.pl/1147331/85-cm-wystarczy
http://demotywatory.pl/1120504/--Tato-moge-sobie-skoczyc-na-bungee

http://demotywatory.pl/1139367/FART
http://demotywatory.pl/1113314/Oczekiwanie

ok:P

http://demotywatory.pl/1120504/--Tato-moge-sobie-skoczyc-na-bungee
http://demotywatory.pl/1139367/FART
http://demotywatory.pl/1147331/85-cm-wystarczy

http://demotywatory.pl/1113314/Oczekiwanie
prosto z życia...

Abra prosze nie zmuszaj mnie abym i tobie obrobił 4 litery...
Pamietasz co mi kiedys powiedziałes o emocjach...?
Teraz ja ci powiem ze prawdziwie mądry jest ten ktory potrafi zastosowac wlasne rady w praktyce...
Przemysl to sobie..

jak nie dzis tu jutro...
kiedys obrobie ci d.. az do kosci i wtedy porozmawiamy o spinaniu sie...
a zenujacy to jest poziom waszej dyskusji...
ja swoja kwestia skończyłem i nie bede sie tu wiecej produkował bo to nie ma zadnego glebszego sensu rozmawiac z kims o mentalnosci 4-latka...
Zycze owocnego dalszego bładzenia we wlasnej glupocie.

wdeples w bagno po szyje i wyzwalasz na siebie darka....

faktyczkie kulturka w stylu wiochmeństwo do potegi 999{ zapis [wiocha^999]}
polecamy rozwój słownictwa...
i qube nie "qubek" "interku"...
przy okazji mały wierszyk by dark:
napisze wam o interku...
który mysli że zna mase bajerkow...
ale g... z tego wychodzi...
dopóki głowy swej nie ochłodzi...
End of dark...

a ja mysle że przypominacie 2 rozwrzeszczane dzieciaczki kłocace sie o to ktory ma dostac cukierek...
Przy okazji gratuluje poziomu kultury obydwu ""Panom""...
Oby tak dalej...
Ps. taki poziom reprezentuje przedszkole...
a nie 2 """dorosłych"""
facetów z """""wyższym wykształceniem""""...

Sorry że sie wtrącam, ale ta dyskusja przypomina taczke z g... -
nikt jej nie chce wszyscy czują zapaszek...

i wyszedl z tego nowy happening godny małpek Palikota...
Swoja droga jesli jeszcze ktos zacznie sie w mojej obecmosci obrzucac shitem to personalnie przetestuje na nim swoje możliwosci...
Ps. Intraneus wydawało mi sie że człowiek " wykształcony" ma troche wiecej rozsądku...
to samo tyczy sie Abramisa z tą różnica ze w jego przypadku chodzi o samokontrole...
Ps2.Ja swoje racje przedstawilem i robie logout z tego tematu wiec prosze nie roztrząsac mojej wypowiedzi jak gnoju na polu...

http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201003/1267797521_by_poniek_500.jpg

http://demotywatory.pl/1104077/Bo-wszyscy-Polacy-to-jedna-rodzina

http://demotywatory.pl/1089995/Kevin-sam-w-domu

http://demotywatory.pl/1098709/Gdanski-budynek-LOTu

http://demotywatory.pl/1137133/KONIEC-STUDIOW

http://demotywatory.pl/1077700/Miroslaw-Drzewiecki

http://demotywatory.pl/1138619/Dzin-z-lampy

http://demotywatory.pl/1136047/Szczyt-lenistwa

http://demotywatory.pl/1135588/Koza

http://demotywatory.pl/1131549/Czasami-piekna-kobieta

http://demotywatory.pl/1095718/Tomek

http://demotywatory.pl/1086815/Jezeli-jestesmy-tym-co-jemy

http://demotywatory.pl/1134186/Skoczek-narciarski

http://demotywatory.pl/1131184/Metoda-na-gloda

http://demotywatory.pl/1129046/Dobranocki

http://demotywatory.pl/1126883/Pomoc-pedagogiczna

http://demotywatory.pl/1121852/Odziedziczylem-szesciocyfrowa-sumke

http://demotywatory.pl/1120711/Kolka-z-dymu

http://demotywatory.pl/1119751/30-letni-kredyt

http://demotywatory.pl/1118836/Uczen

http://demotywatory.pl/1128862/Budynek-Politechniki-Warszawskiej


Dodano 2010-03-05 20:54
http://demotywatory.pl/1142896/Apple

http://demotywatory.pl/1142898/Bog-wie-wszystko

http://demotywatory.pl/1142900/Naukowcy-z-Rosji

http://demotywatory.pl/1142904/Jesli-cos-potrafisz.

http://demotywatory.pl/1142906/Wspaniala-kompozycja-barw

http://demotywatory.pl/1142908/Jak-mozna-znac-cos

http://demotywatory.pl/1142912/Tempo

http://www.joemonster.org/art/13343/Demotywatory_XI

nie dziala:P

dochodzi suwak jak dłuzszym tekscie na stronie po prawej stronie

http://www.joemonster.org/art/13548/Gdyby_kobiece_magazyny_tworzyli_mezczyzni_
http://demotywatory.pl/1103329/Za-jakies-dwie-godziny
http://demotywatory.pl/1095354/Prosze-otworzyc
http://demotywatory.pl/1058642/Zawsze-chcielismy
http://demotywatory.pl/1082137/Juz-niebawem
http://demotywatory.pl/1094616/DEMOTYWACJA
http://demotywatory.pl/1094156/Dawniej
http://demotywatory.pl/1109238/Pierwszy-skok-spadochronem
http://demotywatory.pl/1109847/Z-szeroko-zamknietymi-oczami
http://demotywatory.pl/1092024/Prawda
http://demotywatory.pl/1104755/Praca
http://demotywatory.pl/1063645/Zezarlem-tabliczke
http://demotywatory.pl/1079320/Chcialabym-wrocic-do-tych-czasow
http://demotywatory.pl/1056276/Nic-tak-nie-pobudza
http://demotywatory.pl/1116977/A-twoje-dziecko
http://www.joemonster.org/art/13540/Soczysta_sztuka_z_pomaranczy
Soczysta porcja polskiej głupoty narodowej do pogladania u zastanowienia sie nad jej przyszlością


Dodano 2010-03-03 19:48
http://demotywatory.pl/1103417/Alkohol-jest-jak-sesja

http://www.joemonster.org/art/13558/Demotywatory_XII

dodaj mnie na testera :P może znów cos zepsuje:P

http://gospodarka.gazeta.pl/Gielda/0,86611.html
http://gospodarka.gazeta.pl/pub/gielda95/instrukcja/instrukcja_obslugi.htm
program do AT + instrukcja obsługi[sic!]

http://demotywatory.pl/812708/Najwieksza-prawda

http://demotywatory.pl/1046805/--Zastalismy-moze-syna

podoba mi się określenie pusty przebieg, a kanciate ruchy obligacji można nazwać ruchem łamanym
co ty na to?
fajny sposób na naukę dla innych;
muszę Cię pochwalić za jasne i klarowne wyrażanie myśli, co czyni tekst bardziej zrozumiałym nawet dla takiego laika jak ja:P
Z niecierpliwością oczekuję na kontynuację
tak teraz patrzę i sobie przypominam co mi kiedyś powiedziałeś o chinach i ich wpływie na world economy
I obawiam się że spełnia się Twoja czarna wizja...
niestety
Ps. Jeszcze raz Gratuluję doskonałej lekcji AF
powiem nawet że czyta się to lepiej niż teksty Topoli:P
Ps2. Przepraszam że skaczę po tematach, ale o tej porze mój umysł powoli zwalnia...:D
tzn. wolniej kojarzę fakty
Ale to tylko jeszcze lepiej świadczy a jakości i przystępności tekstu)

...

http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201002/1267116475_by_mistrzstg_500.jpg
http://demotywatory.pl/1066336/Swiatowa-gospodarka
http://demotywatory.pl/1080212/Grunt-to-dobra-promocja
http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201002/1267200539_by_cmi_500.jpg
http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201002/1267200554_by_Xardas35_500.jpg

http://demotywatory.pl/1024872/Czlowiek
http://demotywatory.pl/1054991/SYZYFOWE-PRACE
na dziś tyle:P

http://www.joemonster.org/art/13502/Sposob_na_dziury_w_jezdni

Dodano 2010-02-24 21:05
http://www.joemonster.org/art/5657/Jaki_byl_twoj_niezapomniany_komplement_

1. Silv słownictwo...
2. wybór spólek w niedziele zostaje, bo nie każdy ma czas wpaść przed poranna sesja i obejrzeć dane...
3. co do niskich cen - ryzyko gracza...
3* mówią angole: No risk - no fun, i z tym się w pełni zgadzam

to zależy od mentalności osobnika
ja czytam od początku dla orientacji w sprawie, potem dodaje post jeśli mam coś do przekazania w danej sprawie:D

dlatego proszę go aby się wstrzymał, albo wypuszcze na niego Darka....
:]:]
Za twoim zezwoleniem silv

A w realu AT i AF a nie brednie o polimorfach, SI,AI, i bugach microsoftu....
Weź na wstrzymanie...

koleś mamy XXI wiek, nie wyskakuj mnie z turbo pascalem....

Dodano 2010-02-22 22:12
znowu na kacu..., lub bani...
sam nie wiem co u niego jest gorsze...:P

ja rzuciłem ogólny pomysł..
przyznaję wymaga dopracowania
i twoja idea ma głębszy sens

despota jeden...:D
I żeby nie było to się wypowiadam
podoba mi się opcja 2-4 tygodni...
daje masę frajdy z prognozowaniem, a przy okazji ogrom doświadczeń

http://demotywatory.pl/1041363/Mieszkania-studenckie

Dodano 2010-02-22 20:57
http://demotywatory.pl/1005160/Polska
http://demotywatory.pl/1030362/Powiedzialem-koledze-ze-to-amfetamina
http://demotywatory.pl/999671/Faceci
http://demotywatory.pl/986680/--My-na-obrone-magistra
http://demotywatory.pl/1027126/Podjalem-wyzwanie-Actimela

to nic innego jak normalny portfel z podsumowaniem na koniec tygodnia....
równie dobrze możemy dać codzienne podsumowanie portfela, lub zrezygnować z gry weekendowej...
swoja drogą ciekawie byłoby przeprowadzić 1 tyg sonda na temat gry weekendowej:
przykład pytania:
1 czy korzystasz z gry weekendowej?
2 czy chcesz aby reguły gry weekendowej uległy zmianie?
i w końcu
3 czy gra weekendowa ma zostać zlikwidowana?
moim nieważnym zdaniem każdy gracz powinien się wypowiedzieć o grze weekendowej,
wtedy będzie sprawiedliwie i demokratycznie

Dodano 2010-02-22 20:43
I tu pozostaje ostatnie pytanie - czy silv bądź macko są w stanie taka sonda przeprowadzić????
Mam nadzieje że tak; w przeciwnym wypadku może powstac mylne przekonanie że nastąpilą zmowa grupki graczy - i wprowadzamy tzw. dyktature mniejszosci:P

co to za brednie i dyrdymały potężne;
silv ja jestem tu zbyt krótko
wiec ci nie pomoge