Załóż konto | Przypomnij hasło
Filtruj wg spółki:
Giełda jak diler!!
Wyświetleń: 9558. Obserwuje: 10 osób.
Post: #1 
2013-06-20 12:57

arnolddgt

Orneta
Posty: 1258
Shouty: 39812
2
Panie i Panowie giełda ma to do siebie, że rośnie i spada Znów jest to samo - jak zaczyna się korekta i wszyscy spierdzielają z rynku to u nowych graczy zaczyna się panika. Co się dzieje? czemu? Boże jak tracę itd. - to są pytania, które zaczynają się jak zaczyna się zwałka.
Wszyscy są zadowoleni jak rośnie, pojawia się wielu kozaków, których nicków nie przytoczę - chwalą się jak to łatwo zarobili itp. I przychodzi taki dzień jak dziś i jest płacz i zgrzytanie zębów!
Panowie giełda to nie mikołaj, to raczej diler. Daje zyski jak diler daje pierwszą działkę - jarasz się tym i jesteś szczęśliwy!! Wpadasz w łapy giełdy i myślisz, że rządzisz bo zarabiasz - tak jak myślisz, że z ćpaniem da się łatwo skończyć.
Nagle trach jest zwała i nie dość, że tracisz zarobek to jeszcze tracisz kapitał własny. Nie wiesz jak reagować, panikujesz, pytasz dlaczego, a tym czasem leci i leci. Przypomnę, że nie masz wiedzy co robić bo nie potrzebna ona Ci była do zarobku. Wtedy byłeś ignorantem - dziś jesteś leszczem.
UPADASZ!! Upadasz jak ćpun i rzucasz to w cholerę. Narkomanii nie da się niestety tak łatwo!!

Ćpanie jest dla ludzi (sam tego nie robię!) - giełda również, ale dla ludzi z głową. To ciągła nauka, pogłębianie wiedzy i zdobywanie doświadczeń. Jeśli będziesz to robił z głową będziesz wyczuwał takie akcje.
Przypominam, że ludzie, którzy są tu przez kilka lat dawno o tym pisali tj. o korekcie! Abramis, Johnson, Studencina. Spójrzcie na ich staż, weźcie pod uwagę, że tyle wytrwali i myślcie zanim pchani swoimi CHWILOWYMI zyskami i ignoranctwem olejecie ich podpowiedzi czy też obrazicie, że się mądrzą...
Oczywiście i oni mogą się mylić, ale tylko Ci co nic nie robią nie mylą się!!

Bogaty nie jest ten co zarabia, ale ten co oszczedza..!!

Post: #2 
2013-06-21 12:17

Usunięty

Posty: 0
Shouty: 0
0
Hehehe arni świetny post No mój staż jest większy niż na tym koncie z racji kasacji wcześniej, ale parę ładnych lat się tutaj człowiek obija już

Zgadzam się w 100% o tym co napisałeś o GPW, można dorzucić FX i pomnożyć to co napisałeś x3 i jak szybko można się wyzerować na koncie Zawsze uważałem i uważam nadal, że sztuką jest umieć zarabiać przy spadającym rynku a nie przy wzrostowym. Zresztą to nie tylko GPW się tyczy, ale także kryzysów w gospodarce.

Niestety wielu ludzi jak napisałeś lubi iść na skróty, myślą, że zjedli wszystkie rozumy i "rządzą" giełdą. Ale bez nauki teorii nic się nie wskóra w długim okresie. To jest złudne, że tak zwane inwestowanie na pałę przynosi zyski. Ale jak napisałeś przyjdzie 1 dzień i to co się uciułało już dawno uległo wyparowaniu. Brak wiedzy boli właśnie w takim czasie i szczęście, które sprzyjało dawno odeszło.

Jestem zdania, że GPW czy FX i wszystkie pochodne tych rynków nie są dla każdego. Przypominam sobie temat na forum, gdzie osoba napisała otwarcie, że nie daje sobie rady i nie potrafi. Zdziwiło mnie jednak wtedy, że było wielu ludzi, którzy tę osobę dalej zachęcali. W mojej opinii ta osoba trzeźwo myślała, ale wielu chciało dalej zachęcać i robiła delikatne wrzutki. Sam zresztą odpisałem broniąc zakładającego temat, bo postąpił słusznie. Niestety takich osób, które to zauważają jest bardzo niewiele, a szkoda. Miejmy nadzieję, że takich uświadomionych, który czytają shouta i forum będzie co raz to więcej. I nie to, że zniechęcam do GPW czy FX, wręcz przeciwnie zachęcam by próbować za wirtualną kasę a nie za rzeczywistą.

Na koniec, jak napisałeś, każdy się myli. Nie ma ludzi nieomylnych, kwestia jaki % stanowią złe prognozy oraz umiejętność wyciągania wniosków na ich podstawie oraz to na jaki okres ktoś prognozuje dane zdarzenia. Bo to w dużej mierze powoduje chaos i ludzie potem nie rozumieją dlaczego stało się tak a nie inaczej. Zawsze staram się na rynki patrzeć z wyprzedzeniem od 1 do 2 lat, staram się analizować jak najszerzej i patrzeć na całe otoczenie gospodarcze w jak najbardziej praktycznym wymiarze.


Post: #3 
2013-06-21 13:20

arnolddgt

Orneta
Posty: 1258
Shouty: 39812
2
Nie ukrywam, że zarabianie na spadającym rynku to zabawa dla wytrawnych graczy. No ale odpowiednia wiedza pozwala wyjść gdy rynek zaczyna zniżkować. Ma się wiedzę to można znaleźć inwestycje alternatywne lub przeczekać gorsze czasy. Można wtedy odpocząć nabrać sił itd.
Co do ludzi, którzy "nie są do tego stworzeni"... Abra masz dużo racji, wielu po prostu nigdy nie odnajdzie się w świecie inwestycji, spekulanctwa, hazardu - czy jak tam to jeszcze nazywają. No ale z drugiej strony trzeba mieć świadomość, że to nie jest łatwy kawałek chleba i po pierwszych błędach nie łamać się. Czasem to błędy uczą najwięcej więc może warto przetrwać by potem karmić się tym chlebem.
Coś o tym wiem
Co do błędów - mogę napisać o forexie. Na 10 transakcji wystarczy mi trafić 3-4 i efekt finansowy jest wystarczający
Bogaty nie jest ten co zarabia, ale ten co oszczedza..!!

Post: #4 
2013-06-21 13:33

Ribi

Warszawa
Posty: 198
Shouty: 8444
0
Temat rewelacyjny, a w dodatku "trafiony w czasie" .
myślę, że Ci którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z prawdziwą giełdą (Wliczam tutaj siebie), i nie zainwestowali dużego kapitału - zabrzmi to dosyć dziwnie, ale powinni cieszyć się, że taki "Crash" przytrafił się właśnie teraz. Uczy to za pewne pokory, uczy jednak tylko tych, którzy chcą się czegoś nauczyć .
No i tak jak pisałeś w 1 poście arnolddgt, te chwile obrazują, że giełda to nie spacerek po parku, tylko ciężka praca na analizy, wiele czasu na naukę i poznawania różnych sposobów zdobywania informacji, a także ich interpretacji.
Pewnie wielu początkujących inwestorów przerazi taki obrót spraw, jestem jednak zdania, że Prawiee wszystko idzie przewidzieć, jeśli ma się wystarczającą wiedzę i praktykę. Tak jak Abra, studencina, Johnson, zakładali, że sztucznie nadmuchane ceny zostaną odcięte, kiedy skończy się drukowanie $, Tak i inne "upadki" można przewidzieć, znając makrootoczenie rynku, na którym działamy w najszerszym znaczeniu tego słowa.
https://www.inwestycjegieldowe.com

Post: #5 
2013-06-21 16:31

Aro79

Zabrze
Posty: 2
Shouty: 0
0
arnolddgt napisał:
[...]No ale z drugiej strony trzeba mieć świadomość, że to nie jest łatwy kawałek chleba i po pierwszych błędach nie łamać się. Czasem to błędy uczą najwięcej więc może warto przetrwać by potem karmić się tym chlebem.[...]


Ze swojej strony powiem więcej: spekulacja jest najtrudniejszym kawałkiem chleba na naszej pięknej planecie. W tej kwestii zgadzam się z panem Zenonem Komarem, autorem Sztuki spekulacji.

Bardzo niewielki odsetek ludności ma predyspozycje do skutecznego grania na giełdzie. Większość z nas jest poprzez system edukacji przygotowywana do długotrwałej, żmudnej, wieloletniej pracy dla obcych nam ludzi. Mało kto potrafi się mentalnie wyrwać z tego reżimu charakterystycznego dla społeczeństw niewolniczych, jeszcze mniej potrafi akceptować straty. Większości trudno się przyznać do braku racji i wręcz kipią ze złości gdy rzeczywistość rynkowa daje im po dupie.

Podstawą jest umiejętność akceptacji dużych strat - wtedy można grać - brak tej rzadkiej umiejętności w zasadzie dyskwalifikuje delikwenta jako przyszłego skutecznego gracza.

Na koniec przypomnę przypomnieć stare ludowe porzekadło: Nie masz problemów? Kup papiery wartościowe :-)
Nic nie jest takie na jakie wygląda...

Post: #6 
2013-06-21 17:36

Usunięty

Posty: 0
Shouty: 0
0
Ribi

Najlepsza nauka jest podczas spadków, nic nigdy lepiej nie nauczy jak umiejętności grania i zarabiania na spadkach. Jak pisałem, na wyraźnych trendach wzrostowych jest to proste i co gorsza u nowego gracza od razu rodzi poczucie umiejętności, wiedzy. A tak kompletnie nie jest. Moim zdaniem jak ktoś na początku zarobi, to na końcu straci bardzo dużo. Odwrotna sytuacja albo zmobilizuje do nauki i analizowania błędnych decyzji albo do wycofania się.

Aro79

Zgodzę się, że brak akceptacji dużych strat to dość częsty mankament u wielu ludzi. Sam to przeżyłem to wiem jak jest Jednakże z drugiej strony to może być krótka piłka i wyzerowanie konta szczególnie na FX może nastąpić w 1-2 dni. Ja akurat spekulanctwem jako takim się nie zajmuję, ale potrafiłem bawić się na W20 w realu grając day trading. Efekty tego były różne i jak podliczyłem zyski i straty, to na DT może miałem jakieś 500 zł zysku Przy graniu średnio i długo terminowo te zyski były o wiele lepsze.

Jakby nie patrzeć określenie psychologiczne graczy na GPW czy FX, które tutaj przedstawiłeś jest w 100% trafione.

Post: #7 
2013-06-21 17:45

arnolddgt

Orneta
Posty: 1258
Shouty: 39812
2
Abra u nowych graczy zajaranych zyskami w trendzie straty są duże z jednego powodu. Zarabiają i jest super, mają więcej pieniążków i są pewni siebie i dokupują papierów na szczycie. Nagle szybki strzał w dół i te drogie akcje i te kupione wcześniej tracą...
Do tego dochodzi efekt: "a potrzymam może zacznie rosnąć" i efekt końcowy jest opłakany.
A psychologia giełdy i forex - hmm... doświadczyłem obu i myślę, że w około 15% jest podobna.
Bogaty nie jest ten co zarabia, ale ten co oszczedza..!!

Post: #8 
2013-06-21 18:11

Usunięty

Posty: 0
Shouty: 0
0
arni

Co do psychologii to Aro79 dobrze to określił, bo tak jest. Jak ktoś nie ma mocnych nerwów i nie jest pewny tego co robi to takie są zachowania i narzekanie na wszystkich dookoła, tylko nie zauważa się kompletnie swoich błędów.

Co do tego potrzymania, to właśnie jak pisałem powyżej, ich momenty zakupowe są losowe, a nie poparte jakąś analizą czy to AT czy AF. Dlatego dużo leszczy ubiera się na szczytach a oddaje na dołkach

Post: #9 
2013-06-21 22:06

Princman

Tymczasowo na Ziemii
Posty: 45
Shouty: 38
0


Dużo zwykłych ludzi ubiera na szczytach hossy, bo wtedy najczęściej temat zaczyna być mocno wałkowany przez masowe media, które pokazują jaka to dobra inwestycja.

Co do silnego charakteru, zbytnia pewność siebie jest chyba jeszcze gorsza niż słaby charakter. Jak dla mnie prawie każdy charakter może nadawać się do inwestowania jeśli jest okiełznany w dobrze ułożony systemem zasad. Z drugiej strony trzeba mieć właśnie charakter by pozostać wiernym jego założeniom i by systematycznie monitorować rynek.


Co do gry przy spadkach, to jak dla mnie jest to zabawa dla hardcorów, bo dodatkowo rachunek prawdopodobieństwa działa przeciwko naszym pieniądzom. Jakiś czas temu testowałem sobie jak będzie się zachowywał portfel spółek będących w trendzie wzrostowym, przy ogólnie spadającym rynku. Wyniki nie były jakieś rewelacyjne.

Moim zdaniem lepszym podejściem jest wychodzenie z rynku, szczególnie w silnych trendach spadkowych i czekanie na sygnał kupna. Naszym zyskiem jest brak strat i spokój ducha, a im większa zmienność (tutaj spadek), tym większe perspektywy na przyszły zysk portfelem, który nie został uszczuplony stratami.

Co do aktualnej przeceny, ciekawe jest to, że dziś wygasały kontrakty terminowe i to może sugerować spekulację. Szczególnie jak się porównamy z zagranicą.
Z drugiej strony wróciliśmy do trendu spadkowego na WIG20, co wedle moich zasad oznacza – spierdzielaj i obserwuj co się będzie działo.





Post: #10 
2013-06-21 22:34

Ribi

Warszawa
Posty: 198
Shouty: 8444
0
Princman napisał:Co do gry przy spadkach, to jak dla mnie jest to zabawa dla hardcorów, bo dodatkowo rachunek prawdopodobieństwa działa przeciwko naszym pieniądzom. Jakiś czas temu testowałem sobie jak będzie się zachowywał portfel spółek będących w trendzie wzrostowym, przy ogólnie spadającym rynku. Wyniki nie były jakieś rewelacyjne.


Nie chodziło Arniemu o grę polegającą na zakupie spółek rosnących, w ogólnych warunkach bessy, ale o grę w formie krótkiej sprzedaży/ sprzedaży kontraktów treminowych. Tutaj rachunek prawdopodobieństwa w żaden sposób nie działa na naszą niekorzyść, a zarabiamy wtedy kiedy cena akcji spada - Możemy śmiało porównać to do robienia zakupów podczas rynku hossy . Ewentualne ryzyko jest większe jedynie z powodu dźwigni kapitałowej, którą wykorzystujemy przy grze na kontraktach terminowych i innych instrumentów pochodnych.


Edytowany 2 raz-y, ostatni raz: 2013-06-21 22:37:09
https://www.inwestycjegieldowe.com

Post: #11 
2013-06-21 22:37

Usunięty

Posty: 0
Shouty: 0
0
Princman

Pewności nie ma nikt. Tego się trzymajmy Kto ma pewność to ma tak samo duże ryzyko

Gra na spadkach zawsze pokazuje kto jest mocny, a kto jest dawcą kapitału Bo dawcami zawsze są krótko terminowi, bo długo terminowi mają to kompletnie w d...e. Po za tym podchodzisz źle do tego, bo indeksy grają swoje i są ważniejsze od spółek tam zawartych. Jak grasz na spółki a nie na zachowanie indeksu, to tak masz Dla mnie nic zaskakującego, a bardziej dziwnego, że granie na spółki wbrew indeksowi mają dawać zyski Chodzi mi głównie o W20 i M40.

No jak piszesz o wychodzeniu przy silnych trendach spadkowych, to chcę przypomnieć jak tutaj na Grze przy wartości W20 na poziomie 2900 wszyscy pieli za dalszymi wzrostami, a ja pisałem, że będzie zwała na 2100-2200. Gratuluję takiego wyjścia, bo teraz mamy to samo
Mocne straty mają być panaceum na wszystko To co nazywasz zmiennością, to jest kompletnie błędne, bo to wygląda jak tłumaczenie pewnych rzeczy, których się zupełnie nie rozumie A ja myślałem, że wszyscy przeczytali Murphego choć AT nie jestem

Co do kontraktów terminowych, to jeżeli baza będzie dodatnia po wygaszeniu (nie znam wartości kontraktów na W20 nowej serii) to będą wzrosty, jak nie to mamy spadki dalsze.

Na koniec, to przeczytaj co Murphy napisał o obligacjach i akcjach System zachowania trzeba jeszcze zrozumieć, a jak ktoś to zrobi to nie ma problemu z zawieraniem transakcji na akcje jak i kontrakty terminowe

Pozdrawiam

Dodano 2013-06-22 17:44
Wykorzystam temat arniego by napisać jedno. Jak ktoś gra na kontrakty S&P500 to powinien wiedzieć jedno, poczekać na podbitkę teraz i brać shorty zgodnie z oscylatorami, bo wtedy to pokaże oblicze. Nie jestem pewny czy będzie 2 szczyt co Johnson pisał, ale jakby tak było to tylko wyczekać to. A jak tak by było to nie będzie piękniejszego momentu wejścia na short. Czyli nic innego jak powiedzieć bye bye nowe maxy

Post: #12 
2013-06-22 19:57

studencina

podkarpacie
Posty: 521
Shouty: 59972
3
Witam,
Rewelacyjny temat. W sumie już wszystko zostało napisane. Nowi gracze powinny przechodzić besse jako ich pierwszy etap nauki. Podczas bessy nauka przychodzi 3 razy szybciej. Człowiek od razu uczy się pokory. Poznaje swoje prawdziwe "ja". Bessa robi selekcję naturalną. Zostają najlepsi i właśnie oni mają o wiele większe szanse na odniesienie sukcesu. Z mojej strony polecam kazdemu, żeby chociaż raz przeżył besse i spróbował na niej zarobić. Owszem da się.
Potwierdzam NIE MA DROGI NA SKRÓTY. Ale nagroda za ciężką prace może okazać się nieograniczona.
Pozdrawiam serdecznie,
Studencina
... robię wszystko, żeby nic nie robić ....

Post: #13 
2013-06-23 10:39

luczek

Posty: 179
Shouty: 756
0
Hehe nawet sie ciesze, że zaczałem gre w realu od lekkich strat, nauczyłem się pokory, a jednocześnie straty nie są na tyle duże, żeby sie załamać. Ale nie wiem czemu zachecacie ludzi tak bardzo do grania w czasie bessy. Ja tam wole przeczekać złe czasy i zarabiac w czasie hossy. I nie wiem czemu piszecie o akceptacji duzych strat. Wole zamykac pozycje póki starty są małe. Oczywiste, ze im wieksza strata tym trudniej ją odrobić.

To ze banka peknie to było oczywiste :D Tylko chyba nikt nie wiedział kiedy. I nikt nigdy nie przewidzi dnia ani godziny. Choć z drugiej strony, nie musi to byc zadna bessa tylko lekka korekta. Trzeba teraz czekać co bedzie z OFE. Jesli nie zlikwiduja to jest szansa na odbicie, jak zlikwiduja albo jeszcze bardziej ogranizcza to moze byc armagedon na GPW.

Edytowany 1 raz-y, ostatni raz: 2013-06-23 10:40:06
"Jestem anonimowym przegrywającym " :P

Post: #14 
2013-06-25 14:21

Princman

Tymczasowo na Ziemii
Posty: 45
Shouty: 38
0
Jeśli piszesz Abramis o kontraktach, to w zasadzie nie ma polemiki, bo jest wtedy logika. Nie mogę się jednak nie odnieść do kilku rzeczy;

Abramis napisał:

Gra na spadkach zawsze pokazuje kto jest mocny, a kto jest dawcą kapitału Bo dawcami zawsze są krótko terminowi, bo długo terminowi mają to kompletnie w d...e.


Nie zgodzę się o tyle, że to przy spadkach dopiero okazuje się czy ktoś może rzeczywiście być długoterminowym i nie spanikuje w najgorszym momencie.
Dorzucę swoją opinię, że akurat klasyczny model długoterminowy kup-trzymaj-zapomnij, to raczej nie na obecne czasy.

Abramis napisał:
Po za tym podchodzisz źle do tego, bo indeksy grają swoje i są ważniejsze od spółek tam zawartych. Jak grasz na spółki a nie na zachowanie indeksu, to tak masz Dla mnie nic zaskakującego, a bardziej dziwnego, że granie na spółki wbrew indeksowi mają dawać zyski Chodzi mi głównie o W20 i M40.


Tak to był test. Robię sporo testówTen był akurat na spółkach wig80/wig plus, czyli teoretycznie mniej skorelowanych.. i wcale nie dostałem jednoznacznej odpowiedzi, ale w realu bym nie zaryzykował.

Abramis napisał
Mocne straty mają być panaceum na wszystko To co nazywasz zmiennością, to jest kompletnie błędne, bo to wygląda jak tłumaczenie pewnych rzeczy, których się zupełnie nie rozumie A ja myślałem, że wszyscy przeczytali Murphego choć AT nie jestem

Gdyby wszyscy przeczytali Murphyego, stał by się bezużyteczny.

Słowo „zmienność” użyłem z premedytacją. Wynika to z tego, że przez ostatnie lata jest dużo większe oderwanie rynków od fundamentów w wycenie jako calość, ale nawet wychodząc z AT - statystycznie większość takich przecen, to korekty w trendzie wzrostowym - klasyczna średnioterminowa zmienność. Natomiast te nieliczne, które mordują portfele(które nie uciekły), zawsze będą przereagowane, bo rynek zawsze przereagowuje. W każdą stronę.

Nie wyciągałbym takich pochopnych wniosków, że ktoś czegoś nie rozumie – to się okazuje z czasem..natomiast z chęcią przeczytam na czym polega Twoim zdaniem mój brak zrozumienia dla tematu


Kiedy przeczytałem posty z tego tematu, przypomniał mi się tekst, który kiedyś zrobił na mnie b. duże wrażenie w kontekście wskazówek.
Niesamowita jest trafność tych wpisów z perspektywy lat…
Polecam.
http://dwagrosze.com/2007/01/giedowe-abc-na-zdrowy-chopski-rozum-1.html
część pierwsza
http://dwagrosze.com/category/ekonomia/rynki-kapitalowe/page/10
Linki do dalszych odcinków


Edytowany 3 raz-y, ostatni raz: 2013-06-25 14:28:37

Post: #15 
2013-06-25 15:54

Usunięty

Posty: 0
Shouty: 0
0
Princman

Nie napisałem, że nie rozumiesz tematu, tylko bardziej mi chodziło użycie słowa zmienność w tym kontekście jakim zostało.

Co do Murphego system cykliczności zachowań najważniejszych części rynku (akcji, obligacji, surowców) to podstawa każdego grającego powinna być. Bo wtedy łatwo wyłapać trend zachowań na dłuższy okres. To szczególnie pomocne jest do grania na FX, gdzie można grać na obie strony rynku. Taka wiadomość pozwala nam dostrzec czy gramy przeciw rynkowi tylko dla wyłapania paru groszy czy czekamy na okazję do wejścia w obowiązujący trend. Brak takowej wiedzy moim zdaniem powoduje, że możemy popadać bardzo często w skrajności, co ma opłakane skutki.

Edytowany 1 raz-y, ostatni raz: 2015-05-16 19:20:56

Post: #16 
2013-06-25 20:15

Princman

Tymczasowo na Ziemii
Posty: 45
Shouty: 38
0
Zapewniam, że nie wydaje mi się, by giełdy rosły i spadały ot tak w naturalnym procesie i dajmy na to skoro sobie akurat spadły, to na pewno za chwilę urosną. Nie o to mi chodziło pisząc o zmienności.

Co do Murphyego, mam i nie neguję. Rozumiem, że chodzi Ci o cykle. Szanuje różne podejścia, szczególnie gdy te dają zarabiać. Nie ma tylko jedynej i słusznej recepty.

Sam wychodzę trochę z innego założenia– Jest to pozycja znana, która z pewnością zdążyła się wryć się w zbiorową świadomość, jak na polskim rynku różnorakie techniki AT. Najczęściej to pomaga, ale istnieje ryzyko, że może być wykorzystane przeciwko.

Konkretny przykład by zejść z abstrakcji, to choćby zeszły tydzień – mamy na WiG20 narysowaną odwróconą głowę z ramionami – formację powszechnie rozpoznawalną ..i zamiast łatwego zysku mamy nagły zjazd – dla zatwardziałych techników skupionych tylko na AT refleksja mogła przyjść za późno..

Post: #17 
2013-06-26 19:09

Usunięty

Posty: 0
Shouty: 0
0
Fajnie jest przeczytac takie posty na samym poczatku swojej przygody z GPW i inwestowaniem. Widac swoje ruchy i swoje nastawienie do niektorych rzeczy, aczkolwiek ciesze sie ze z niektorymi waszymi wypowiedziami moje poglady sie zgadzaja wiec moze cos ze mnie kiedys bedzie szkoda tylko ze nie rozumiem wiekszosci skrotow ktorych uzyliscie aczkolwiek mysle ze z ksiazek sie tego podowiaduje- a planuje kupic i czytac i sie dowiadywac jakby ktos mogl mi cos przydatnego podrzucic w celu uzyskania jakiejs wiedzy i poszerzenia swoich informacji to bylbym wdzieczny pozdro Panowie i powodzenia!


P.S Shouts to sa posty w czatboxie?

Edytowany 1 raz-y, ostatni raz: 2020-07-18 17:28:55

Post: #18 
2013-06-26 19:28

Usunięty

Posty: 0
Shouty: 0
0
slayfro

Jest tutaj na forum temat z literaturą giełdową. Tam znajdziesz sporo różnych pozycji.

Shouts to są posty z czatboxa

Post: #19 
2013-06-27 10:45

arnolddgt

Orneta
Posty: 1258
Shouty: 39812
2
Abra my tych shoutsów mamy niemal po równo, ale stud to się popisał!!! :P


Edytowany 1 raz-y, ostatni raz: 2013-06-27 10:45:54
Bogaty nie jest ten co zarabia, ale ten co oszczedza..!!

Post: #20 
2013-06-27 11:39

Usunięty

Posty: 0
Shouty: 0
0
chlopaki wyjasnicie mi jak zwykly gracz moze zarobic na spolce np. Invadis gdzie kurs skacze o 1 grosz,nie widze w tym logiki ,bo gdy zlece kupno powiedzmy 100.000 akcji za 1 grosz ,to nie znajdzie sie nikt kto by za tyle sprzedal,skoro kupil za 1 grosz ,chcialby zarobic i sprzedac za 2.
pochwale sie ,ze w dniu wielkich spadkow kupilem Elkop za 30 tys, i traf chcial,ze Elkop wlasnie tego dnia mial najwyzszy wzrost 36% z 0,12 na 0,16. wskazniki ma jak najbardziej przyzwoite,roa,roe,cwk grahama,ja kumuluje ,tylko czekac az budowlanka na jesieni trysnie zlotem .pozdrawiam (w temacie gieldy od miesiaca)

GPWŚwiatWaluty
 Notowania GPW
WIG79634.4+0.18%11-25
WIG202202.8+0.40%11-25
WIG20 Fut2216.0+0.50%11-25
WIG20USD534.4+1.52%11-25
mWIG406018.0-0.69%11-25
sWIG8023650.9+0.72%11-25
 Notowania Świat
Dow44736.6+0.99%11-25
SP500 Fut6003.8+0.03%8:37
Nikkei38442.0-0.87%7:45
DAX19405.2+0.43%11-25
Ropa WTI69.0+0.01%8:47
Złoto2612.1-0.50%8:47
 Notowania Waluty
EUR/PLN4.32220+0.21%8:47
CHF/PLN4.64834+0.27%8:47
USD/PLN4.12290+0.33%8:47
EUR/USD1.04834-0.12%8:47
GBP/USD1.25527-0.14%8:47
USD/JPY154.1200.00%8:47
Forum
» Xplus - XPL - co roku wieksza... [4]
» XPL => rosnące zyski =>... [0]
» Gra - dywidendy 2014 [6]
» prosba o dodanie [0]
» Dywidendy 2023 [4]
» Dywidenda [0][ELT]
» sprzedaż wycofanego ALUMETALu [10][CNT]
» Artykuły warte przeczytania [59]
» EURO 2024 - wyniki / nagrody! [1]
» Massmedica [3]
Wzrosty Spadki Staty
JRHOLDING 7.72 0.00%
KREDYTIN 19.80 0.00%
CFI 0.19 0.00%
MERCOR 27.60 0.00%
INTERSPPL 0.70 0.00%
Więcej ...
Blogi - najnowsze wpisy
»thomasoo: Kozak podbija giełde XDD
»gra: Dni bez sesji 2016
»sygnaly-at: Jeden wykres zastępuje 1000 słów - MSW
»gra: Podsumowanie roku w grze, 2014 w liczbach
»gra: GPW dni bez sesji w roku 2015
Dane giełdowe dostarcza Statica - statica.pl