Post: #6 2015-01-22 08:39
eldraque7
Warszawa Posty: 124 Shouty: 32657 0 |
nie wiem, czy pytanie jest pod publiczke, czy na powaznie, ale dotyka pewnego problemu, otóż w Polsce mamy problem z inwestowaniem w surowce. Ostatnio nawet rozmawialem o tym z jednym dosc wysoko postawionym bankowcem, który stwierdził wprost, że sie nie da. Ja nie bede tak radykalny. Powiem ze sie da, ale jest to bardzo utrudnione. Ponieważ wszystkie alternatywy które są mozliwe, nie sa korzystne, a co jest mozliwe? Otoz inwestowanie fizyczne ( najbardziej bezpieczne), sa tylko dwa podmioty w Polsce które oferuja takie ( sa i inne pseudo podmioty, ale dla bezpieczenstwa je pomijam) NBP i Mennica Polska. I wszystko byłoby dobrze gdyby nie cholernie wysokie marze... tak samo przy sztabkach, a przy monetach jeszcze gorzej, bo wartosc kolekcjonerska nie powala( zdarzaja sie perelki, ale trzeba po nie postac wiele godzin w kolejce). Zeby korzystnie kupic złoto w surowcu, potrzebna jest wizyta za granica, chyba, że ktos jest tak obeznany w swiecie finansowym, że odważy sie załatwic wszystko na odleglosc, najlepsze kraje- niemcy, szwajcaria
Jest forex, który jest narzedziem które samemu pozwala wylapywac ruchy, ale wiaze sie z bardzo duzym ryzykiem i kapitał jaki przeznaczamy ewentualnie na ta forme, w stosunku do calosci portfela powinien byc bardzo niewielki. to rowniez zadne zabezpieczenie.
Kolejne alternatywy to certyfikaty strukturyzowane na surowce, chyba nie bedzie reklama jak napiszę, że takie oferuje Raiffeisen i chyba jeszcze Deutsche Bank( ale tu nie jestem pewien), ale znów problemy sa dwa, otóż przy duzych sumach, jest tam kiepska płynnosc, oraz kupujemy papier, nie surowiec, wiec praktycznie znów nie mamy zabezpieczenia.
Nastepne alternatywy rowniez nie powalaja... mozemy znalezc jakies FI, ale znów marze są dość wysokie, a ponadto oplaty za zarzadzanie, które przy krótszych terminach zjedza cale zyski.
Sa tez dostepne kontrakty terminowe na surowce np na miedz, ale znów... wysokie prowizje oraz notowania na w NY na Nymex ( notowania są w dolarach za funt), więc potrzeba sporej wiedzy finansowej by się w tym połapać, i powtarzam juz jak mantre, to tylko papiery wiec zadne zabezpieczenie. Znajda sie na pewno jeszcze inne alternatywy, ale chyba jeszcze bardziej skomplikowane i mało przekonujace.
Jesli jednak jest osoba, ktora ma inne doswiadczenia to bardzo bym prosił, żeby sie nimi podzieliła
pozdrawiam !!! |